Ty jesteś Mistrzem, a iluminaci, reptilianie i cała reszta ciemniaków „istnieje” po to, by Ci służyć
https://jasnapolska.pl/zlo-jest-po-to-by-ci-sluzyc-iluminaci-reptilianie-i-cala-reszta-ciemniakow-istnieje-wlasnie-po-to/?fbclid=IwAR1XmtoK9y4EoMuvfZFPcfHnA_MRWXY6BvHV5VTiIWxBYWv5AblXEnWDZ-4
***
Ok – spytasz – ale po jakiego grzyba w takim razie stwarzam także „zło”? Dlaczego sprawiam, że pojawia się w moim świecie, chociaż wcale tego nie chcę?
Odpowiedź jest cudownie prosta Kochana Duszo – by DOŚWIADCZAĆ.
Doświadczać wyzwań, dualności, walki dobra ze złem w sobie i na zewnątrz.
To jest właśnie ta rewelacyjna zabawa, zwana Trójwymiarem, której wszyscy oddajemy się bez zapamiętania (dosłownie i w przenośni).
I teraz najlepsze: „zło” w postaci iluminatów, reptilian i całej tej pokracznej bandy jest tu tylko po to, by nam służyć.
Tak…
Zło jest po to, by Ci służyć. Iluminaci, reptilianie i cała reszta ciemniaków „istnieje” właśnie po to
Zabawa na całego trwa. A Ty w co grasz?
My, czyli Nieskończone Istoty Światła, które postanowiły przez chwilę zabawić się w ludzi, podkręciły trójwymiarową grę, tak aby była ciekawsza i bardziej emocjonująca.
Zrobiły to poprzez zaproszenie do zabawy … no właśnie… kogo?
***
Karina Ty tak na poważnie czy ku przestrodze ?
Przecież to głęboko niemoralne i nieprzytomne, sam byłem w stanie takiego odciecia od
czucia, od wiedzy. Tylko w takim stanie odcięcia od czucia, dobrym określeniem jest kretynizm/idiotyzm można przyjąć że to wszystko jest zabawą w dobro i zło i robimy to świadomie bo w życiu chodzi o doświadczenie, o rewelacyjna "zabawę" zwaną "trówjwymiarem" że życie jest jakąś grą ...
To chore, z gruntu chore i fałszywe/nieprawdziwe. Życie jest kreacją, jest tworzeniem i doświadczaniem siebie, nie chodzi w nim o doświadczenie samo w sobie ( w oderwaniu od tego kim jesteś/jaka jest Twoja prawdziwa pierwotna Natura) , to wypaczone istoty które tym manipulują i stoją za tym chcą abyś tak myślała, to ich perfidne kłamstwo abyś zgadzała się na to co się dzieje. Pierwotna Natura/Pełna Świaodmość/Miłość
nie jest amoralna! jest czystym Dobrem - Jej kreacje są takie, są manifestacją tego jaka jest; spójrz na Kwiat a zrozumiesz/poczujesz.. Miłość nie czyni gwałtu - nie usprawiedliwia go zdobyciem doświadczenia - to własnie amoralność, która jest obca Naturze , Natura ma świadomść że
każdy wybór jest tworzeniem, tak naprawdę tworzysz siebie i taką siebie doświadczasz.., Jogini mówią "Ja jestem tym.." to nie jest wirtualna rzeczywistość po wyjściu z której wszystko jest ok, bo to "tylko" doświadczenie, po wyjściu z ciała zabierasz siebie /swoją kreacje/energie ze sobą i doswiadczasz skutków swojej kreacji i to jest mądre..
Wielokrotnie miałem pretensjie do Miłości że nie zdjęła ze mnie tego szajsu, przecież rozumiem czym jest dobro czym jest zło, rozumiem że nie powinno się tego podtrzymywać , że nie powinno się w ogóle tego tworzyć, teraz rozumiem ze to głęboko mądre ze strony Miłości abym sam to wszystko odmienił.. I czeka to wszystkie Istoty które próbują uciekać od skutków swoich działań oszukując, wprowadzajac inne istoty w bład co umożliwia im zrzucenie karmy/odpowiedzialności. Tak się udaje tylko do czasu.. przyjdzie ten czas że wszystko to do nich wróci a wtedy zajmie im eony przemiana tego/uwolnienie i odzyskanie swej prawdziwej, dobrej, moralnej -
nie przekraczającej wartości/cnót natury