Leszku
To my z Inga pierwszy raz zwróciliśmy uwagę na ten problem.
Ty bowiem cały czas twierdziles (i wiele osób na forum roeniez) że afirmacje i medytacje są dla wszystkich, oprócz chorych psychicznie.
Ja jestem zdrowy psychicznie - potwierdzone przez kilku lekarzy - a afirmacje mnie otepiaja, a medytacje powodują, ze odlatuje w świat duchowy i podwajają lęki w codziennym życiu.
Cieszę się, ze teraz przyznajesz nam rację. Mi się samemu marzy uzdrowienie i uwolnienie od lęków, wbrew temu, co niektórzy napisali tu o mnie, jest to wręcz mój plan karmiczny na to wcielenie. I niestety, nie radzę sobie, ale też wiem,.co mi przy takich lękach nie sluzy.
I pragnę podkreślić - ja nie mówię ze afirmacje i.medytacje nie działają. Ja mówię, ze nie działają na mnie. Inga sama też o tym pisała. To jest właśnie to BHP w RD: nie wszystko wszystkim służy na tym świecie na danym poziomie rozwoju psychicznego.
I tez trzeba sie pogodzić.z tym, ze tyle ilu jest ludzi, tyle jest slusznych dróg rozwoju. I skoro Wszechświat daje nieograniczone możliwości, jest więc nieskonczona ilość metod pracy nad sobą. I nawet taki Mariomar jest.w stan ie wymyślić.metodę rozwoju (chociaż wiem, ze metody nie zmienia mnie - to ja sam muszę.się zmierzyć że swoimi lękami, i mi w tym pomaga psychoterapia, gdzie NIE DA się uciec od siebie, tak to jest bolesne).