Autor Wątek: Afirmacje, dekrety i napełnianie pozytywami  (Przeczytany 72883 razy)

taoish

  • Wiadomości: 92
  • Płeć: Mężczyzna
  • Marcin Wysocki, Samodzielny Rozwój Duchowy
  • Status: Ekspert
[#]   « 2013-10-01, 21:53:34 »
znam wiele osob "duchowo rozwinietych", ktore maja kompletnie rozchrzanione zycie rodzinne I partnerskie I malo kto moze z nimi wytrzymac bo milosci w nich zero a tylko formulki, cytaty

w tym kontekście , sugestia jest bardzo wyraźna, nick też się zgadza :)

matek

  • Gość
[#]   « 2013-10-01, 21:50:37 »
Po tylu zwiazkach co mial Leszek tez bym mial ochote odpoczac:))
Ale juz sam fakt, ze Leszek przyciagnal te - fajne na moje oko:) - dziewczyny, swiadczy chyba o tym, ze dekrety jak najbardziej pomoc moga;)

A roztrzasanie czy ktos jest "samotny" to nie ma specjalnego sensu. Jesli chodzi o "poczucie osamotnienia" to mozna je czuc rowniez bedac w zwiazku.

Magic

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-10-01, 21:47:17 »
No właśnie, skąd wiesz że nie dostał i jeszcze do tego paskudzisz , że to rozwala życie? Jest wiele relacji w książkach Josepha Murphego, Napoleona Hilla itp. o zbudowaniu wielkich fortun dzięki dekretom i afirmacjom. Chyba, że to wszystko kłamstwo wyssane z palca, choć po dobrym poznaniu tych technik i ich efektów-  nie sądze. A więc to chyba tylko twoje osobiste objawienia.
Nie miewam objawien ,wiec ciezko mi sie odniesc ;) Nie napisalem tez nic o rozwalaniu zycia... na pewno mowisz o moim poscie?
Wiesz, ze Hitler tez stosowal afirmacje i NLP? ;)

taoish

  • Wiadomości: 92
  • Płeć: Mężczyzna
  • Marcin Wysocki, Samodzielny Rozwój Duchowy
  • Status: Ekspert
[#]   « 2013-10-01, 21:39:04 »
W sumie niewyobrazalnego bogactwa albo oswiecenia w postaci odpowiedzi na wszystkie pytania tez jeszcze nikt tym sposobem nie dostal.

No właśnie, skąd wiesz że nie dostał i jeszcze do tego paskudzisz , że to rozwala życie? Jest wiele relacji w książkach Josepha Murphego, Napoleona Hilla itp. o zbudowaniu wielkich fortun dzięki dekretom i afirmacjom. Chyba, że to wszystko kłamstwo wyssane z palca, choć po dobrym poznaniu tych technik i ich efektów-  nie sądze. A więc to chyba tylko twoje osobiste objawienia.

Tak się składa, że mamy Leszka który przerobił mnóstwo tego typu dekretów jak tu przedstawiony,( bo zamieszczał je w swoich książkach)  zmieniając swoje przekonania na te tematy i nadal jest samotny a to znaczy że te dekrety mu nie pomogły. Takie są fakty. Na pewno jest takich przykładów osób samotnych po wielu latach rozwoju, więcej.

A skąd te oczekiwania, że wyznacznikiem sukcesu w rozwoju ktoś ma mieć jedną partnerke do konca życia?
Ludzie uznawani za najbardziej rozwinietych duchowo mistrzow: róznej masci Sri Sri, Osha, Kripalu, Mooji, Budda, Swami Rama propagujacy swoje metody tez nie mieli żadnej żony przez wiele lat, tylko najwyżej przygodne znajomości. Czy to znaczy że to co propaguyja jest do dupy bo nie prowadzi do tego wyobrażenia o księciu i księżniczce którzy żyli długo i szczęśliwie? U osoby intensywnie pracującej nad sobą xx lat podejrzewałbym o podobne intencje co w/w osób, zamiast mówić o klęsce i niepowodzeniu.

Dekrety w stylu regresingowym się koncentrują na uwalnianiu od obciążeń i ewentualnie otwartości na najlepszą partnerke , nie ma w nich raczej jakiejś gwarancji co do związku na amen, sugestii że do końca życia, to by się nazywało inicjacja ;)

Magic

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-10-01, 20:44:35 »
Magic
akurat kontakty z astralem jakoś średnio do mnie przemawiają jako dowód na wysoki poziom rozwoju duchowego :)
Trudno ;) Kazdy ma prawo do swojej opinii bo nikt nie moze udowodnic, ze ma racje ;)

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-10-01, 20:42:28 »
Magic
akurat kontakty z astralem jakoś średnio do mnie przemawiają jako dowód na wysoki poziom rozwoju duchowego :)

Magic

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-10-01, 20:38:45 »
Indra: wedlug standardowych ;) uleczaja, odbywaja na zawolanie podroze poza cialem, kontaktuja sie z bytami astralnymi celem odnalezienia zaginionych osob, zajmuja sie potwierdzalnym przekazem medialnym Iitp.

Lynd: co druga osoba oswiecona I z wielkim kapitalem nie zajmowalaby sie raczej kupnem kolejnych samochodow czy posiadlosci ale podnosilaby wibracje ogolu ludzi poprzez otwieranie osrodkow ksztalcacych, podnoszenie ogolnej swiadomosci, dzialalnosc edukacyjna itp. Czemu mnisi tego nie robia czy lokalni guru z tego czy innego kraju? Bo kasy nie maja....

Lynd Seagull

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • mój Nick moim Dziełem
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-10-01, 20:15:30 »
W sumie niewyobrazalnego bogactwa albo oswiecenia w postaci odpowiedzi na wszystkie pytania tez jeszcze nikt tym sposobem nie dostal.

Skąd wiesz?
Powyżej pewnej kwoty, zdecydowanie bym się nie wychwalał z zarobkami, tym bardziej aby komukolwiek udowodnić, że te techniki działają. Z oświeceniem podejrzewam że tym bardziej :)

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-10-01, 20:11:35 »
Magic
a wg jakich kryteriów te osoby są wysoko rozwinięte duchowo?

Magic

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-10-01, 20:02:46 »
W sumie niewyobrazalnego bogactwa albo oswiecenia w postaci odpowiedzi na wszystkie pytania tez jeszcze nikt tym sposobem nie dostal.
Wylaczajac Leszka bo nie poznalem go nigdy osobiscie,  znam wiele osob "duchowo rozwinietych", ktore maja kompletnie rozchrzanione zycie rodzinne I partnerskie I malo kto moze z nimi wytrzymac bo milosci w nich zero a tylko formulki, cytaty I teoria rozrosniete o wlasne ego "nieomylnego I jasnueoswieconego guru".

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-10-01, 19:55:34 »
mają wysoko urzeczywistniony przepływ miłości w sobie :)

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-10-01, 19:54:48 »
Inga
owszem, to akurat prawda. Choć być może akurat tym wysoko rozwiniętym jest dobrze bez partnera, po prostu nie potrzebują związku.

Inga

  • Gość
[#]   « 2013-10-01, 19:34:50 »
Tak się składa, że mamy Leszka który przerobił mnóstwo tego typu dekretów jak tu przedstawiony,( bo zamieszczał je w swoich książkach)  zmieniając swoje przekonania na te tematy i nadal jest samotny a to znaczy że te dekrety mu nie pomogły. Takie są fakty.
Na pewno jest takich przykładów osób samotnych po wielu latach rozwoju, więcej.

taoish

  • Wiadomości: 92
  • Płeć: Mężczyzna
  • Marcin Wysocki, Samodzielny Rozwój Duchowy
  • Status: Ekspert
[#]   « 2013-10-01, 18:50:29 »
Wolne od programów są istoty oświecone

Wolni od programów moga byc tez ludzie w zakresie, w którym pozwalają na to by coś się działo bez ich udziału i wysiłku, gdzie pozwalają przejąć kontrolę nad sobą czemuś czego nie są w stanie kontrolować. Tam gdzie pozwalają by zaczął dziać się proces, który ma swoją inteligencje, który zaskakuje rozmiarem, rozmachem, coś co nie pojawiło się wcześniej w ich umyśle, czego nie wymyślili. Pewna liczba osób deklaruje że tego typu wolność osiągnęli nie w pełnym, ale w danym zakresie za pomocą afirmacji.
Gdy się choć przez sekundę dogłębnie poczuje , zobaczy, że jakieś przekonanie było nieprawdziwe, a to może zajść przy sformułowaniu myśli przeciwnej, wchodzi w to miejsce odczucie prawdziwego ja. Podświadomośc nie tyle przyjmuje inne przekonanie, co się odsuwa na bok, jest już niedopuszczana przez Świadomość w tym temacie. Tak więc to , z tym zastępowaniem przekonań innymi przekonaniami to może być tylko błędne przekonanie ;)

Magic

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-10-01, 16:53:02 »
Tj nigdy nie "wgrywałam sobie programów" jak to napisaliście, a czytane na forum czy polecane mi afirmacje, traktowałam/traktuje jako pewien znak, hasło, inspirację. Jedyne co powtarzałam sobie swego czasu w myślach, to " miłość moc i mądrośc Boga we mnie jest nadrzędna wobec wszystkiego", to było przypomnieniem, ze to jest najważmniejsze
A to nie takie troche bardziej Zlote Mysli albo Aforyzmy?