Autor Wątek: Czego mężczyźni oczekują od kobiet i wzajemnie :))  (Przeczytany 46945 razy)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2013-06-20, 21:09:29 »
Na mój gust to zestaw potrzeb typu neurotycznego.

Inga

  • Gość
[#]   « 2013-06-20, 19:28:04 »

http://biblioteka.nlpcoaching.pl/relacje-i-komunikacja/potrzeby-emocjonalne-kobiet-i-mezczyzn/

    Ona pragnie troski, on – zaufania
    Ona potrzebuje zrozumienia, on – akceptacji
    Ona pragnie szacunku, on – by go doceniano
    Ona potrzebuje poświęcenia, on – podziwu
    Ona potrzebuje uznania, on – aprobaty
    Ona potrzebuje zapewnień, on – zachęty

Inga

  • Gość
[#]   « 2013-06-20, 15:27:35 »
Związek służy do zaspokajnia różnych dojrzałych potrzeb partnera w tym potrzeb seksualnych czy potrzeby bycia kochanym.
Z tym że to nie może być na zasadzie małego dziecka - należy mi się to więc musisz mi to dać.
Chodzi o to że osoba niedojrzała oczekuje od partnera aby zaspakajał jej infantylne, dziecięce potrzeby, te które kiedyś zaspokajała matka. Np mężczyzna często oczekuje że kobieta będzie mu usługiwała.

Clint

  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2013-06-20, 15:13:47 »
Co do ogółu mężczyzn nie będę się wypowiadał, bo to bez sensu skoro każdy człowiek jest inny. Ja mam różne potrzeby, jak każdy. Zdarzało się, że np. jak mi wywalało to miałem potrzebę, żeby partnerka mi powiedziała coś miłego i przyjemnego na poprawę humoru. A co w sytuacjach, kiedy sama nie miała nastroju czy humoru do takich rzeczy? No nic. Przecież nie będę wymagał od niej, żeby mi humor poprawiała - sam to mogę zrobić, a jeśli nie potrafię, to czemu miałbym wymagać, żeby ktoś inny potrafił? No, ale z drugiej strony jeśli już ona ma chęci i możliwości to czemu nie skorzystać? Jasne, że mogę sobie tą potrzebę sam zaspokoić na upartego, ale czemu nie korzystać jeśli można? Czy jest coś złego w wyrażeniu potrzeby "kochanie, powiedz mi coś miłego"? :D To samo się tyczy wielu innych rzeczy - potrzeba żeby coś tam zrobić razem może raz być zaspokojona, a raz nie.

Cytuj
Kontynuujesz bycie w zwiazku, który nie zaspokaja twoich potrzeb i oczekiwań ?
A czemu takie czarno białe podejście? No żebym był sfrustrowany to chyba musiałbym się spotykać z notorycznym brakiem zaspokojenia swoich potrzeb w wielu sprawach, ale gdyby tak było to już by świadczyło o niedopasowaniu do siebie. Ja nie narzekam, bo moja partnerka sama z siebie zaspokaja wiele moich potrzeb, ale wiadomo że nie zawsze i wszystko się dostaje, ale mi to nie przeszkadza - ja też nie jestem w stanie zaspokoić 100% potrzeb i oczekiwań partnerki. I to jest w porządku.

Zacznijmy od tego, że samo to że mam oczekiwania czy potrzeby w związku nie musi od razu świadczyć o tym, że sam nie potrafię sobie tego zaspokoić albo nie że nie potrafię sobie odpuścić danej potrzeby - nie jestem w końcu rozwydrzonym dzieckiem, które musi dostać wszystko czego chce :D

Tess

  • Wiadomości: 2 607
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-06-20, 14:34:28 »
Jest jeszcze opcja  zaspokajania ich 'zaocznie' :)

Tess

  • Wiadomości: 2 607
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-06-20, 14:31:29 »
Clint, to może naswietl, jakie masz ty lub , generalizując, mężczyźni, potrzeby i oczekiwania dotyczące związku.
I myślę, że 'chociaż presji i przymusu nie ma' to jednak, jeżeli partnerka nie zaspokoi tych potrzeb i oczekiwań - to co ? Co wtedy ?
Kontynuujesz bycie w zwiazku, który nie zaspokaja twoich potrzeb i oczekiwań ?
Sfrustrowany ?

sky-R101

  • Gość
[#]   « 2013-06-20, 14:06:50 »
dokładnie tak.  przypuszczam ,że Inga pisząc "samodzielnie" też nie miała  na myśli  "samemu bez pary" :)

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-06-20, 13:26:45 »
Nie o to chodzi, aby przerzucać odpowiedzialność za swoje dobre samopoczucie na partnera/partnerkę, bo to jest chore, ale logicznym jest chyba, że związki tworzy się po coś. Z jakichś powodów ludzie jednak łączą się w pary, a zaspokajanie pewnych potrzeb jest w tym kontekscie przecież naturalne.

sky-R101

  • Gość
[#]   « 2013-06-20, 13:18:27 »
im ktoś dojrzalszy tym bardziej samodzielny w sensie, że nie oczekuje ,iż druga osoba wszystko za niego i dla niego zrobi ,aby on sam poczuł się lepiej.

Clint

  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2013-06-20, 13:13:43 »
Oczekiwanie zaspokojenia konkretnych potrzeb w związku nie jest wcale złe - jesteśmy ludźmi i to naturalne że mamy swoje potrzeby i oczekiwania. Nie róbmy już z siebie robotów ;D Grunt jednak w tym, żeby za tymi oczekiwaniami nie szły presje czy przymusy. Jak druga osoba nie będzie miała chęci bądź możliwości zaspokojenia mojej potrzeby to trudno - trzeba to zaakceptować. Ja mam prawo mieć potrzeby i oczekiwania, a partnerka ma prawo ich nie zaspokajać :)

Jak ktoś się czuje nie w porządku ze swoimi potrzebami czy oczekiwaniami, to potem dostaje mniej niż mógłby.
« Ostatnia zmiana: 2013-06-20, 13:16:20 wysłana przez Clint »

Tess

  • Wiadomości: 2 607
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-06-20, 12:55:40 »
Pogląd / stwierdzenie, że KTOŚ OCZEKUJE OD KOGOŚ ZASPOKOJENIA swoich potrzeb jest z gruntu zły.
I WKURZAJĄCY !
:)

Tom

  • Wiadomości: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-06-20, 08:43:17 »
Jakie to niesamowicie dziwne, że mężczyźni oczekują od kobiet zaspokajania potrzeb seksualnych?
[x]

no bo kobiety przecież od mężczyzn tego nie oczekują ;)))
a, i warto jeszcze wspomnieć, że "Kopernik i Einstein to kobiety" ;)))))

http://www.youtube.com/watch?v=vsrnpZj_ILM

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2013-06-20, 08:29:40 »
Jakie to niesamowicie dziwne, że mężczyźni oczekują od kobiet zaspokajania potrzeb seksualnych?
W zasadzie nie musieliby. Wystarczyłoby każedemu nastolatkowi (powiedzmy 11-latkowi, jesli nie jest już za późno) zafundować love-doll i problem z głowy. Przyzwyczajenie staje się drugą naturą, więc po kilku latach praktyki taki chłopak przestałby mieć skojarzenia seksualne z kobietą, bo lalka zaspokajałaby wszystkie jego potrzeby erotyczne :)
W Chinach takich lalek używa się do terapii mężczyzn skrzywdzonych przez kobiety lub przez system więziennictwa. W Polsce można by ich uzywać jako prewencji czy odtrutki na oczekiwania mężczyzn, że kobiety zaspokoją ich potrzeby seksualne :)
Dzięki temu dobrze wychowany, DOJRZAŁY mężczyzna mógłby pełnić role, do jakich został stworzony: stać sie dawcą nasienia i dawcą utrzymania swojego potomstwa. Bo jakie on może miec jeszcze potrzeby?

PROSZĘ nie traktować tego, jako moich oficjalnych poglądów!

Tom

  • Wiadomości: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-06-20, 00:03:46 »
Inga, to może tak dla równowagi napisz jeszcze czego bardzo często oczekują od mężczyzn polskie kobiety ....

Dla równowagi niech o tym napisze jakiś mężczyzna.

to facet ma pisać w imieniu kobiet czego kobiety oczekują od facetów ?! :)
po co tak komplikować?

najlepiej jeśli kobieta napisze w imieniu kobiet, wtedy czytający coś takiego faceci będą mieli informacje z najlepszego źródła ;)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2013-06-19, 22:01:28 »
a ja kiedyś słyszałem fajne powiedzenie

"Mężczyzna chce być kimś, a kobieta kimś dla kogoś"
no i chyba coś w tym z prawdy jest :)


Bycie kimś i bycie kimś dla kogoś, to tak naprawdę ta sama potrzeba;D
Może być różnie wyrażona, ale chodzi o to samo, bo bycie kimś, staje się zawsze byciem kimś dla kogoś;)