Facilite,
Zawsze w temacie.
Słyszałem to już kiedyś. I wydawało mi się to bardzo miałkie. Jednak teraz w kontekście, pewnych hmmm... rozważań, myślę sobie że było by to straszne, gdyby tak było. Mam na myśli bycie potężnym i niezwykłym, w sposób taki że nasze istnienie, ma wpływ, nie tylko na nas ale otaczający nas świat, i na innych. Idąc dalej potęga nie w sensie mogę wszystko, ale w sensie sam fakt że jestem i istnieje, tworzy nie tylko mój świat, ale także innych. Inaczej mówiąc, tutaj można spotkać konsekwencje swoich wyborów, te fajne i niefajne, czyli spotkać się z własną wrażliwością, i z osobą w odniesieniu do własnych kreacji, wyborów, tego jakim się jest lub jakim się nie jest. A dalej w tym wszystkim jest się zwyczajnym dla siebie, i niezwykłym dla wszystkich innych, ponieważ jest się różnym, i może to jest najtrudniejsze w byciu sobą, zawsze wywiera się jakie wrażenie na kimś innym a im bardziej się jest sobą, tym bardziej jest się niezwykłym, dla innych.
Dalej już nie na temat :} --------> kinematografia, oraz działalność twórcza dookoła.
Archetyp protagonisty, na którym opiera się większość, bajek, filmów, książek czy powieści. To osoba zwykła, w granicach reguł tego świata, natomiast niezwykła, w sensie tego kim jest wewnętrznie i tego jak widzi świat. Zazwyczaj jest w stanie dokonywać rzeczy których nikt inny nie potrafi, ponieważ działa, poza schematami, wzorcami, regułami, czy unifikacją, a w zgodzie ze swoim wnętrzem. Zazwyczaj z powodu niezwykłości w swojej zwykłości, jest potężna ponad miarę. Co nie znaczy że omijają ją problemy.
Tak mi się teraz przypomniało że te dwa motywy bardzo przewijają się w filmie księga dzumgli. Gdzie jest ten motyw odrzucania siebie, w sensie chłopak był wychowywany przez zwierzęta. I pojawiają się motywy, w stylu... to co człowiecze jest złe bo ludzie wycinają lasy itd. Ostatecznie scigał go tygrys, i w ostatniej walce, wilczyca przybrana matka (jak dobrze pamiętam), mówi mu - nie wal jak zwierzę walcz jak człowiek. Oczywistym się wydaje że będąc chudym chłopakiem, został by rozszarpany, natomiast, był błyskotliwy i lubił wymyślać wynalazki (jego człowiecza natura - intelekt i rozum). Fajne motywy, ponieważ on z jednej strony chciał być jak inne zwierzęta, z drugiej miał ciągoty do tych wymyślunków.
https://www.youtube.com/watch?v=1pcxrdP3ums