Kaja, może te.....
Zawsze mam realne możliwosci, by realizować wszystkie swoje cele.
Jestem w porządku, gdy zawsze stawiam siebie i swoje własne cele na pierwszym miejscu.
Jestem w porządku, gdy jestem dla siebie najważniejsza.
Moje życie, mój rozwój jest dla mnie najważniejszy i to jest w porządku.
Bóg ma dla mnie coś lepszego, niż odpowiedzialność za innych ludzi.
Zasługuję na wsparcie Boga, świata i ludzi, gdy realizuje siebie i swoje cele.
Rezygnuję z kreowania sobie kłopotów, problemów i trudności w zamian wybieram miłość, radość, harmonię, spokój.
Myślę, że u ciebie, by trzeba wziąć temat też trochę z innej strony, popracować nad wyobrażeniami, że w życiu zawsze bedziesz miała pod górkę, że zawsze będzie ktoś lub coś (sytuacje, zdarzenia, jacyś konkretni ludzie), którzy będą ci utrudniać życie i swobodną samorealizacje.