Autor Wątek: Afirmacje - konsultacje ;)  (Przeczytany 111730 razy)

Kaja

  • Wiadomości: 473
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-12-03, 19:47:48 »
Dzięki Kinga wypróbuje.


Myślę, że u ciebie,  by trzeba wziąć temat też trochę z innej strony, popracować nad wyobrażeniami, że w życiu zawsze bedziesz miała pod górkę, że zawsze będzie ktoś lub coś (sytuacje, zdarzenia, jacyś konkretni ludzie), którzy będą ci utrudniać życie i swobodną samorealizacje.

Wczoraj właśnie ruszyłam ten temat konkretnie łatwości i lekkości w życiu. Dziś tak dostałam po dupie, że długo będę pamiętać i to z dwóch stron w zupełnie różnych sprawach i chyba całe moje bezpieczeństwo szlag trafił. Pocieszające jest że nie poszło w zdrowie oraz że tracę tylko dziesiątki a nie setki tysięcy jak w zeszłym roku. Ale czuję mega rozżalenie, besilność, niesprawiedliwość, niemoc, bo mam rację ale co z tego. Choćbym staneła na rzęsach to i tak nic mogę.

Sebastian

  • Gość
[#]   « 2012-12-03, 18:49:50 »
Biorę te afki.

kinga roszczyniała

  • Wiadomości: 903
    • www.czysteswiatlo.com
  • Kinga Roszczyniała, www.czysteswiatlo.com (konsultacje,analizy,wypalanie węzłów,sesje regresingu)
  • Status: Terapeuta
[#]   « 2012-12-03, 16:26:08 »
Kaja, może te.....
Zawsze mam realne możliwosci, by realizować wszystkie swoje cele.
Jestem w porządku, gdy zawsze stawiam siebie i swoje własne cele na pierwszym miejscu.
Jestem w porządku, gdy jestem dla siebie najważniejsza.
Moje życie, mój rozwój jest dla mnie najważniejszy i to jest w porządku.
Bóg ma dla mnie coś lepszego, niż odpowiedzialność za innych ludzi.
Zasługuję na wsparcie Boga, świata i ludzi, gdy realizuje siebie i swoje cele.
Rezygnuję z kreowania sobie kłopotów, problemów i trudności w zamian wybieram miłość, radość, harmonię, spokój.

Myślę, że u ciebie,  by trzeba wziąć temat też trochę z innej strony, popracować nad wyobrażeniami, że w życiu zawsze bedziesz miała pod górkę, że zawsze będzie ktoś lub coś (sytuacje, zdarzenia, jacyś konkretni ludzie), którzy będą ci utrudniać życie i swobodną samorealizacje.

Kaja

  • Wiadomości: 473
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-12-03, 14:50:32 »
Jaką afirmację możecie polecić na poczucie ograniczenia. Przez innych dziś to nawet przez nasze wspaniałe państwo, ale generalnie przez innych ludzi.

Inga

  • Gość
[#]   « 2012-11-30, 08:31:57 »
Doktor
A jak myślisz, potrafisz na chwilę obecną zacząć siebie szanować i cenić i akceptować?
Nie dałeś sobie zbyt wysokiej poprzeczki?
Może trzeba zmniejszyć wymagania do siebie i zacząć od innej afirmacji np. takiej- rezygnuję z odrzucania siebie, rezygnuję z niechęci do siebie

muszka91

  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 13:06:12 »
Dziękuje.
W trudnych chwilach pomaga mi objęcie świadomością całokształtu mojego życia.
To że jeśli dokąś zmierzamy  to i tak tam dojdziemy, nieważne za jak długo.
dokładnie:)

poledwica

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 12:30:39 »
Ja ostatnio afirmuje, że Zmiany na lepsze sa dla mnie w pełni bezpieczne, korzystne i w porządku, i wychodzi smutek i i uczucie straty.
 Zresztą moja PS podpowiada, że zmiany dla mnie są niekorzystne bo kończą się katastrofą. Moja PS nie godzi i buntuje się na wszelkie zmiany, uważa że skonczą sie dramatem, że lepiej pozostać przy tym co jest- bo to jest dla mnie bezpieczniejsze.
Czy ktoś miał podobny problem i może podpowiedzieć co z tym teraz zrobić?

poledwica

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 12:11:07 »
Doktor,
Mam wrażenie, że po  prostu wyszła niechęć do siebie. Tu może warto się  zabrać za jedną afkę akceptującą samego siebie. Pomału później można dodawać inne rzeczy.Jak się pisze (akceptuję, szanuje itp) to na początek jest za dużo i PS nic z tego nie rozumie.
Tu też fajnie nad sobą można pracować EFT, wtedy szybsze są efekty.

Doktor-X

  • Wiadomości: 2 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 12:02:39 »
Dziękuje.
W trudnych chwilach pomaga mi objęcie świadomością całokształtu mojego życia.
To że jeśli dokąś zmierzamy  to i tak tam dojdziemy, nieważne za jak długo.

muszka91

  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 11:49:12 »
Jeszcze powiem,że na początku pracy nad bezpieczeństwem nawalał mnie kręgosłup i nie mogłam usiedzieć z bólu i pisać afirmacji- pisałam pomimo bólu i po jakimś czasie ból w kręgosłupie ustąpił a ja o dziwo czuję się lepiej z tymi afirmacjami :) chyba pś to akceptuje pomału :) bo już w kolumnie reakcji nie pojawia się opór.

muszka91

  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 11:47:18 »
Doktor
czyli jest to symptom oporu pś przed zaakceptowaniem tej afirmacji(obrzydzenie sensem- bo uważasz się za beznadziejnego). Moim zdaniem powinieneś cisnąc tą afirmację aż puści ten opór i pś to zaakceptuje ale ja nie jestem eskpertem więc :) Leszek gdzieś pisał ,że w trakcie stosowania afirmacji pś może płatać figla w postaci złego samopoczucia, bólów itd ale to minie po jakimś czasie aż pś zaakceptuje stwierdzenie :)
Cytuj
Dzisiaj chyba sobie też odpuszcze wszelką prace nad sobą. Może to pomoże.
odpuszczenie sobie to też ważna sprawa , więc myślę ,że to może pomóc. :) Ufasz sobie, swoim odczuciom- sam wiesz co dla Ciebie najlepsze:)
Życzę poprawy samopoczucia! dużo relaksu:)

Doktor-X

  • Wiadomości: 2 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 11:34:46 »
Afirmacja to > JA Doktor lubie, szanuję i doceniam siebie bez względu na to co o mnie sądzi ojciec i inni ludzie.
Do niedawna nieźle mi z nią szło.
Obrzydenie o którym napomniałem chciłem przedstawić w tym sensie że czuje je do siebie,  d tej afirmacji że ta afirmacja stała się odległa od zaakceptowania jej, że jest dla mnie wogule nieprawdziwa bo ja przecież jestem taki beznadziejny.
Ostatnio też mocno mi wyszła nieakceptacja siebie. Nawet ludzie tu na forum mi nieodpisywali.
Wczoraj nic nierobiłem. Dzisiaj chyba sobie też odpuszcze wszelką prace nad sobą. Może to pomoże.

muszka91

  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-11-29, 10:41:36 »
Doktorze,
już nawet nie biorę pod uwagę źle dobranej afirmacji a może jednak? masz obrzydzenie ? no własnie w jakim sensie? 'obrzydzenie na jej widok od wielokrotnego już jej stosowania? zmęczenie nią? czy obrzydzenie wywołuje jej sens?

Inga

  • Gość
[#]   « 2012-11-29, 07:52:48 »
A co to za afirmacja?

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2012-11-28, 22:07:51 »
Dobry pomysł z EFT:)
"Mimo, że czuję to obrzydzenie......, to wybieram akceptację .......(tej afirmacji lub jej efektów)"
x5 co najmniej.