Autor Wątek: Inspiracje  (Przeczytany 263592 razy)

Doktor-X

  • Wiadomości: 2 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-12-06, 23:13:12 »

Tak, jeden włos byle ładny w zupełności wystarczy ;)

:D haha

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-12-06, 11:25:35 »
Cytuj
Jeśli włosy  są ładne , to nie musi być ich dużo.


Tak, jeden włos byle ładny w zupełności wystarczy ;)

furyah

  • Wiadomości: 571
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2015-12-05, 16:06:54 »
Jeśli włosy  są ładne , to nie musi być ich dużo.
skojarzył mi się Jerzy Kryszak, nie wiem czemu
:D

Jarek

  • Gość
[#]   « 2015-12-05, 00:58:06 »
Tak mi ostatnio przyszło:

"Głos serca  budzi się w ciszy"

:)

Wniebowziecie Grubego

  • Wiadomości: 2 288
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2015-12-03, 21:52:40 »
Jeśli włosy  są ładne , to nie musi być ich dużo.

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-12-02, 07:20:13 »
 Pragnę mówić o życiu, które przejawia się w każdym z was i sięga ponad wszelkie podziały narodowościowe, klasowe i religijne. O życiu, które - będąc w istocie swej wolne - zawsze walczy, by wolność tę urzeczywistnić; o życiu, które jest samo w sobie ostateczną rzeczywistością, jedyne, całkowite i wiecznotrwałe. O życie to mi chodzi; o to, jak można je uczynić wolnym, tak by mogło działać bezpośrednio i darzyć trwałym szczęściem. Powiadam - szczęściem - ponieważ jest ono istotnym wypełnieniem doskonałego życia, najwyższą rzeczywistością, którą człowiek zdolny jest osiągnąć. Mówiąc o szczęściu, nie opieram się na żadnej teorii. Mówię o tym, co znam osobiście; czerpię z mej własnej wiedzy. Powiadam wam, że raz doszedłszy do tego stanu, a dojść do niego można, odsuwając na bok wszelkie złudzenia, człowiek staje się wszystkim, każdą rzeczą, jednym z każdym ludzkim usiłowaniem, dobrem czy złem, z każdym ludzkim dokonaniem w przeszłości czy w przyszłości. Gdyście wyzwolili to życie w was samych, ustaliliście prawdę, która jest szczęściem.

Życie jest procesem rozwoju, a rozwój ten dokonuje się drogą wyboru, bez względu na to, czy ktoś jest stary czy młody. Młodość i starość zarówno mają swoje omamienia. Starzy ulegają złudzie ukrytych przesądów, w których szukają ucieczki przed konfliktami życia. Młodzież dzisiejsza często w nic nie wierzy, buntuje się przeciwko wszelkiej prawowierności. Lecz ten bunt może sam być omamieniem, aż nazbyt często jedynie ukrytym samopobłażaniem. Wszelkiego rodzaju ortodoksja zawiera w sobie jakąś dyscyplinę - system karności i bunt przeciwko autorytetowi może być jedynie buntem przeciwko tej karności. Tak więc młodzi i starzy mają swe własne, odrębne złudzenia. Złudzenia starych odnajdujemy w wygodzie przesądów, złudzenia młodych w wygodnej niewierze. U starych wiedzie to do zastoju, u młodych do bezcelowego buntu. Gdy walczycie z samą podstawą złudy za pomocą wyboru i wysiłku, wówczas wyzwalacie to życie, które jest prawdą. Nie ma tu mowy o osiąganiu czegokolwiek, jedynie o wyzwalaniu tego, co już jest. Wyzwalając życie ze złud, umożliwiacie mu swobodne działanie poprzez was i w ten sposób ustalacie w sobie tę doskonałą jasność myśli i czystość uczuć, które są udziałem wolności. By wyrwać złudę z korzeniem, musicie wpierw wiedzieć, czym jest ten korzeń. Jest nim pragnienie. Postarajcie się odkryć, jakie są wasze tajemne pragnienia, a wówczas będziecie wiedzieli, co jest przyczyną waszych złudzeń. Lecz nie usiłujcie zabić pragnień, gdyż pragnienie jest życiem. Dążcie jedynie do tego, by pragnąć właściwie - to znaczy z punktu widzenia całości, a nie odrębnego życia. Gdy potraficie to uczynić, będzie to dowodem, że pragnienia wasze nie rodzą już złudy.

Usiłować osiągnąć prawdę drogą zabijania pragnień jest to to samo, co niszczyć korzenie drzewa, a jednocześnie oczekiwać, by dało ono cień, zapach i zieleń. Jeżeli niszczy się pragnienia, zabija się wzrost, rozwój człowieka. Zadanie polega na utrzymaniu i wzmożeniu pragnień, zapobiegając jednocześnie, by szukały one zadowolenia w złudzie. Z chwilą gdy będziecie mogli to uczynić, pragnienie wasze stanie się wolne. U większości ludzi zachodzi konflikt pomiędzy pragnieniami a możliwością ich urzeczywistnienia, dzięki czemu zamiast by pragnienie wypełniało się w szczęściu, jak być powinno, kończy się ono cierpieniem. Wtedy pragnienie szuka zaraz pociechy. Obawiając się swych własnych skutków, szuka ucieczki przed sobą samym i na tej drodze stwarza złudny wzór duchowości. Niemal wszyscy zadawalają się takim wzorem, nie zdając sobie sprawy, że nie wystarcza on do wypełnienia życia, a raczej jest zaprzeczeniem tego wypełnienia. Duchowość, która płynie z życia, przejawia się bezpośrednio w postępowaniu. Tam, gdzie duchowość jest jedynie ucieczką od życia, tam zawsze zachodzi sprzeczność pomiędzy nią a postępowaniem.

Mamy trzy stopnie rozwoju pragnień. Na pierwszym szczeblu człowiek sądzi, że będzie szczęśliwy, jeżeli będzie posiadał dom, samochód, wiele książek, pieniądze. Nie potępiam tego, jest to wrodzona chęć zaspokojenia tęsknoty, której samemu się jeszcze nie rozumie. W rzeczywistości człowiek szuka piękna i szczęścia, które są bezosobiste, lecz nie uświadamia sobie tego i pragnienie to tłumaczy sobie jako chęć posiadania. Dążenie takie zawiera w sobie zawiść, chciwość, nienawiść, wyzysk, gdyż cel swój osiąga kosztem innych i dzięki tej swojej naturze - musi prędzej czy później przynieść rozczarowanie. Musi przyjść czas, gdy człowiek odkrywa, że drogą posiadania nie można nigdy osiągnąć szczęścia. Gdy sobie to uświadomi, wchodzi zwykle w drugi okres pragnień, żądzę posiadania przenosi w subtelniejsza dziedzinę. Pragnie i szuka teraz duchowej otuchy, oparcia, które by go broniło przed konfliktami życia. Tak samo jak dawniej pragnął bogactw, by go broniły w walce o byt, tak teraz pożąda przewodników duchowych, "guru", autorytetów, by go wybawiły od konfliktów na wyższym poziomie. Lecz i to z kolei musi okazać się zwodnicze, gdyż jedyną ucieczką przed konfliktem jest zwyciężenie go. W ten sposób drugi okres pragnienia zostaje poniechany i człowiek wchodzi w trzeci. (Pamiętajcie proszę, że w istocie nie ma takich podziałów, życia nie można dzielić w ten sposób, terminów tych używam tylko dla ułatwienia). Ten trzeci okres wydaje się z początku tylko negacją, ponieważ polega on na zaprzestaniu wszelkich usiłowań znalezienia szczęścia w czymkolwiek na zewnątrz człowieka, czy to w fizycznym, czy w duchowym dobrobycie, takim jak np. Mistrzowie i nauczyciele. Lecz jeśli mamy odwagę wejścia w ten okres, przekonamy się, że jest on pozytywny, a nie negatywny. Odrzucić pragnienie wszelkiej zewnętrznej pomocy znaczy wyzwolić istotne pragnienie, które uznaje tylko pomoc, jaką człowiek znaleźć może jedynie sam w sobie.

Tego naprawdę ustawicznie szukamy, sami nie wiedząc o tym. To właśnie znajduje się na dnie dążenia do wszelkiej zewnętrznej pomocy. Gdy w ten sposób wyzwoli się pragnienie, samo życie jest wyzwolone, gdyż pragnienie takie jest życiem. Prawdziwe, istotne pragnienie jest najwyższą prawdą, najwyższą duchowością, absolutem, połączeniem miłości z intuicją, jest Bogiem, jest wszystkim.
http://www.jkrishnamurti.republika.pl/1930.ojai.htm

kopergamin

  • Gość
[#]   « 2015-11-26, 00:02:55 »
gdzie kuharek sześć tam nie ma co jeść

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2015-11-25, 21:46:08 »
Świadomość zwykłych ludzi przypomina przestarzałe radioodbiorniki odbierające (i to z trudem) tylko jedną falę o niskiej częstotliwości.W rezultacie tacy ludzie mogą dotknąć swoją świadomością tylko kuchennych intryg czy cen kiełbasy. Świadomość człowieka rozwiniętego jest podobna do najnowocześniejszego, superczułego odbiornika radiowego, zdolnego nastrajać się na mnóstwo fal o najróżniejszych zakresach, potrafiącego wyławiać najsubtelniejsze sygnały o najwyższej częstotliwości.
Pewność - D. Wereszczagin

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-22, 15:04:22 »
o niebezpieczeństwach jednej (jednostronnej)  historii, można sobie włączyć polskie napisy:
https://www.youtube.com/watch?v=D9Ihs241zeg

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-21, 10:04:22 »
wspaniałe przesłanie, piękna muzyka, cudowny głos, słowem wielki talent:
https://www.youtube.com/watch?v=o94HeqIsOIM

Wniebowziecie Grubego

  • Wiadomości: 2 288
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2015-11-12, 22:31:03 »
Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego -

 Napoleon Bonaparte.     

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-09, 12:48:51 »
"Medytacja to nie jest zrobienie czegoś, medytacja to pozwolenie na to, by było z nami coś zrobione"

Maciej Żbik

Wniebowziecie Grubego

  • Wiadomości: 2 288
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2015-11-08, 23:06:55 »
„Każdy kto mówi, że nie obchodzi go polityka, jest jak tonący człowiek, który twierdzi, że nie obchodzi go otaczająca go woda..”

~Mahatma Gandhi

Wniebowziecie Grubego

  • Wiadomości: 2 288
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2015-11-08, 22:59:52 »
POLACY MAJĄ TAKĄ SIŁĘ W SOBIE I TAKIEGO DUCHA ,
ŻE POTRAFIĄ SIĘ ODRADZAĆ

Wniebowziecie Grubego

  • Wiadomości: 2 288
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2015-11-08, 22:56:19 »
NAWET NAJWIĘKSZY UCZONY MUSI POCHYLIĆ GŁOWĘ
PRZED NIEPIŚMIENNYM MĘDRCEM