Autor Wątek: Inspiracje  (Przeczytany 263152 razy)

Wiking23

  • Wiadomości: 393
  • Płeć: Mężczyzna
    • c
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-24, 19:45:00 »
"Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest wspak, wszystko jest do góry nogami. Lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, psychiatrzy niszczą umysły, naukowcy niszczą prawdę, religie niszczą duchowość, a rządy niszczą wolność"
"
Michael Ellner

A przewodnicy duchowi oddalają ludzi od przebudzenia. Zawsze tak było największe reflektory były skierowane na najciemniejszych dyrygentów którzy mieli naturalną umiejętność manipulowania tłumami.

Może dlatego biały astral i fałszywe systemu zawsze wydawały się być na topie i w modzie, bardzo duże obietnice, praktycznie jak za darmo, a przynajmniej bardzo "tanio".

Oświecenie, raj, zbawienie niezależnie od czasu i miejsca ci sami ludzie, czy to był kościół katolicki, czy buddyzm, czy dzisiaj warsztaty, sesje i terapie, dosłownie ci sami ludzie, niosą te same nauki w tych samym rolach. Wszystko się zdaje powtarzać w kółko ? Może na tym polega ta cała karma ?

No i niby dlaczego biały astral tak atakuje i oczernia ludzi którzy mają dużo więcej do powiedzeni od nich na temat rozwoju, może dlaczego że nie przeczy to ich oświeceniu i obnaża całą tą machinę astralno-energetyczną, która kręcić się pewnie od początku samego świata, i będzie się kręcić do jego końca.

A może zwyczajnie gdy ktoś wkłada rękę w taka machinę i jej tryby, to nie ma innej opcji, niż połamana ręka. Bo nikt nie lubi gdy grzebie się w trybach czyjegoś biznesu bez względu na to na czym ten biznes polega ?






monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-23, 15:23:37 »
Czy czytają to jakieś dzieci? Jeśli tak to lepiej żeby tego nie czytały.

"
Matrix jest wszędzie. Jest naokoło nas. Nawet teraz, w tym pokoju. Możesz go zobaczyć, gdy wyglądasz przez okno lub gdy włączasz swoją telewizję. Możesz go poczuć, gdy idziesz do pracy... gdy idziesz do kościoła... gdy płacisz swoje podatki. Jest to świat, który rozciągnięto przed twymi oczyma, by zasłonić je przed prawdą.

Jaką prawdą?

Że, jesteś niewolnikiem, Neo. Jak wszyscy inni urodziłeś się w niewoli. Urodziłeś się w więzieniu, którego nie możesz posmakować, zobaczyć czy poczuć. W więzieniu dla twego umysłu.
"

"
Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest wspak, wszystko jest do góry nogami. Lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, psychiatrzy niszczą umysły, naukowcy niszczą prawdę, religie niszczą duchowość, a rządy niszczą wolność"
"
Michael Ellner

"
Miarą zdrowia nie jest dobre przystosowanie do głęboko chorego społeczeństwa.
"
Jiddu Krishnamurti


"Pół roku potem miły, dzielny staruszek odszedł z tego świata. Ale drzewko pozostało."

Artman


Zastanawia mnie tylko jedno ten staruszek był dzielny dlatego że odszedł czy dlatego że tak długo wytrzymał ?

Artman

  • Wiadomości: 172
  • Płeć: Mężczyzna
    • Rozwój duchowy pożyteczny i zdrowy:)
  • Krzysztof Chrząstek, konsultacje,analizy psychometryczne i czakr,porady,medytacje, warsztaty,artykuły, książki:) http://www.powiewwiatru.pl :) zapraszam
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2018-11-21, 16:38:12 »
Rosnące drzewo

W pewnym szczelnie zabudowanym mieście żył sobie staruszek. Codziennie wychodził on na betonowe podwórko i widać było, że na tej nagiej przestrzeni, obchodził jakby coś dużego dookoła, obejmował rękami i z czułością a nawet zachwytem na roześmianej twarzy delikatnie gładził.
Wszyscy ludzie śmiali się z niego, uważając, że to jego starcze fanaberie, ale on się tym wcale nie przejmował. Aż pewnego dnia podeszła do niego mała dziewczynka i zapytała go, co on robi. Wtedy starszy pan odpowiedział jej, że tutaj kiedyś rosło piękne, zielone drzewo, które przychodził pielęgnować. Że podlewał je kiedy było sucho i otaczał kokonem ze słomy na zimę, aby było mu ciepło. a teraz po prostu przychodzi je odwiedzać.
Zdumiona dziewczynka patrzyła na pustą przestrzeń, którą pokazywał jej pan i wreszcie go zapytała:
- Ale przecież tu nie ma żadnego drzewa?
- Ależ jest – powiedział pogodnie staruszek – cały czas rośnie w moim sercu. i wspomnieniach – powiedział i uśmiechnął się tak promiennie, że nawet ptaki zaczęły głośniej ćwierkać.

Tydzień potem staruszek spotkał tę samą dziewczynkę idącą z mamą na spacer. Uśmiechnął się do niej a Ona odwzajemniła Jego uśmiech i zapytała:
- Co Pan niesie?
- Och…chodź, sama zobaczysz. Chodźcie obie – dodał i wskazał na przeciwległy róg podwórka. Podeszli tam razem. Okazało się, że w pobliżu śmietnika był jeszcze mały skrawek gołej ziemi. Staruszek wykopał w nim dół i zasadził tam małe drzewo. Dziewczynka oniemiała z zachwytu, widząc tę roślinkę.
- Zobacz – powiedział staruszek – jest Twojego wzrostu i odtąd razem będziecie dorastać. Przychodź tu czasem do tego drzewka, podlewaj je i baw się z nim, a zobaczysz, jak szybko urośnie…tak jak Ty.

Pół roku potem miły, dzielny staruszek odszedł z tego świata. Ale drzewko pozostało. a wokół niego często bawiły się dzieci, wraz z małą dziewczynką, która odtąd zawsze ilekroć było jej smutno, przychodziła tam porozmawiać sobie w myślach z mądrym, dobrym i radosnym starszym panem, który otworzył jej serce i pokazał piękno istnienia. Bo czasem warto pozostawić coś żywego po sobie. Coś, co da innym radość. Choćby to był mały drobiazg.
Fragment książki "Uśmiech słońca".

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-20, 11:50:49 »
Możesz rozwinąć ?

a to zwłaszcza, pierwotna czystość i niewinność ?


Źródło - Kosmiczna  Świadomość - Pierwotna Natura - Podstawa Rzczywistości- Jednia - Pierwotna Nieskończona/Wieczna Jaźń jest czystym Dobrem/Inteligencją/Świadomością/Miłoscią/Madrością tak więc wyraża się jako te wartości, mówiąć ściślej jest tymi wartościami, te wartości są Jej przejawieniem, Jej aspektami.

Źródło Życia jest pełnią świadomomości, a wiec pełnią dobra, a więc czystym dobrem a wiec pełnią zdrowia psychicznego - nie zadaje sobie bólu, nie zadaje sobie gwałtu, kocha siebie, tak wiec wyraża sie tylko jako Dobro.

Dobro - czystość - niewinność to w rzeczywistości synonimy tej samej Natury, tej samej Inteligencji a tym samym tej samej wartości - Dobra.

Innymi słowy Inteligencja/ Świadomość nie jest w stanie tworzyć zła, to sprzeczne z jej Naturą/Inteligencją, zło jest tworzone jedynie przez nieświadomość a ta jest skutkiem utraty pełni świadomości, pełni inteligencji przez istotę i/lub utraty dobrego/pełnego kontaktu z Pełnią Inteliegncji/Świadomości

Faktem jest że któraś z istot które wydzieliły się ze Źródła, z czasem utraciwszy wiedzę i pełnię kontaktu ze Żródłem, utraciła moralność ( wartości) i zapoczątkowała upadek w negatywność/nieświadomość.

Ten system życia a mówiąć ściślej wykorzystanie i zablokowanie tego systemu w negatywności jest skutkiem tego upadku. Zablokowano pamięć, skazujac na powtarzanie tych samych niekorzystnych działań, wprowadzono do niego fałszywą wiedze duchową, wprowadzono religie ( hierarchczne sytstemy władzy na których szczycie posadowiono Boga - mężczyznę). Władza a tym samym hierarchia a tym samym wykorzystanie i wywyższenie jest obce Jedni/Źródłu, tak samo jak oczekiwanie czci, czy poddanie woli.

Zmanipulowano rozwój istot podporządkowując go woli jakiegoś Boga w systemie, w którym negatywnosć fałszywie uprawomocniono jako niezbędną do rozwoju duszy (dobro może się wyrazić tylko w ramach swego przeciwieństwa, dusza przezwyciężając zło rozwija się duchowo i tym podobne bzdury) Istoty dzięki temu zamknięto w traumach które generuje negatywność/nieświadomosć a kluczową pułapką tego systemu pogłebiającą traumy a tym samym blokującym dusze jeszcze bardziej jest walka w tym walka "dobra ze złem".

Zraniona/ograniczana/zniewalana istota próbuje się bronić/chronić i nieświadomie zaczyna walczyć i to staje się początkiem jej upadku w jeszcze głebszą nieświadomość systemu i o to chodziło jego twórcom.

Dusza tak napradę do rozwoju potrzebuje tylko Miłosci i Dobra. Bo prawdziwy rozwój jest po prostu wyrażaniem i odkrywaniem swej natury, w tym potencjału kształtowania/tworzenia tej natury, z tym że w swej podstawie ta Natura jest Dobrem i Miłościa, tak więc kształtowanie jest manifestacją tych wartości a więc tylko dobra, nie ma tu żadnych ram i ograniczeń, Dobro w swej ekspresji jest nieograniczone,  ani tym bardziej wymogu czy tez potrzeby wyrazaniem/poddawania sie woli jakiegoś Boga- istoty która w swym "boskim" wywyższeniu manipuluje/steruje/wykorzystuje innne istoty- chce aby spełniano jej wolę.

Tak więc jak się zrozumie/odkryje że Źródło nie tworzy zła, że zło nie jest potrzebne do rozwoju, tylko Miłość, że nieświadomość nie jest potrzebna do odkrywania siebie i jak sie zrozumie/odkryje że po wydzieleniu się z Jedni nie chciało się nigdy niczego złego, było się indywidualną cząstką wiecznego Dobra to można odzyskać swoje pierwotne dobro- pierwotną czystość w pełni wybaczając sobie i innym.
« Ostatnia zmiana: 2018-11-20, 11:55:09 wysłana przez monkas »

Wiking23

  • Wiadomości: 393
  • Płeć: Mężczyzna
    • c
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-19, 19:04:28 »
Poza zobaczeniem że zło/negatywność nie jest do niczego potrzebne, że Natura/Źródło go nie Tworzy

Możesz rozwinąć ?

że możemy sobie wybaczyć i odzyskać pierwotną niewinność/czystość

a to zwłaszcza, pierwotna czystość i niewinność ?

macher

  • Gość
[#]   « 2018-11-19, 17:38:04 »
macher

protokoly badawcze przez hipnoze regresyjna sa wykonywane przez rozne osoby z roznych krajow a nastepnie porownywane ze soba - organizatorem tego przedsiewziecia jest Calo z Madrytu hipnotyzer i medium - chodzi o to ze wyniki tych sesji sie bardzo pokrywaja - wiec to nie jest tylko bujanie sie po swoim astralu

https://www.youtube.com/watch?v=KdcY-XY-1kc&t=0s&list=PLhQ1uYEOYuJhxGg4kw2rZ8zilXohvW0fm&index=8

Ale wiesz w co chcesz i w co ci jest wygodnie

staram się wierzyć w prawdę, niż w to z czym mi wygodnie i jej szukam, w temacie smug na niebie sądzę że przedstawił ją profesor fizyki UW ;-) ale to nie chodzi o niego, tylko o rozsądek, wiedze ogólną o świecie, zdolność rozróżniania / analityczno-intuicyjne spojrzenie na jakość źródeł informacji o "chemitrails" itp itd

pokrywanie się protokołów to na pewno "wow" dla wielu ludzi , ale nie musi świadczyć o ich prawdziwości - nie każda informacja odbierana drogą pozazmysłową jest prawdziwa, podświadomość może tworzyć spójne, realistyczne wizje w zależności od stanu emocjonalnego. a astral jak wiedzą rozwojowcy to wspólny zbiór (światy) wyobrażeń i emocji, a wokół chemitrails jest ich dużo, wśród pewnej, jak sądze wielotysięcznej grupy .. internautów ;-)
« Ostatnia zmiana: 2018-11-19, 17:45:20 wysłana przez macher »

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-19, 10:44:49 »


***
a przecież Natura nie tworzy negatywności, jest Miłością, Mądrością, Uczciwością, Inteligencją. Negatywność jest jej obca..

Bez potrzeby negatywności cały ten system się wali.

To oczywiście nie  do końca prawda, aby system  rozsypał  się jak domek z kart  po wyciągnięciu tej na której się opiera, wszystkie istoty a przynajmniej zdecydowana większość musiała by to zrobić, czyli zobaczyć/zrozumieć/poczuć że negatywność nie jest do niczego potrzebna, że DOBRO do wyrażenia siebie nie potrzebuje negatywności i że jej nie tworzy

Niemniej jednak zobaczenie tego w pełni, umożliwia istocie odłączenie się od tego systemu... Niesie ze sobą wiedzę że można w życiu doświadczać TYLKO Dobra wypływającego z Miłości, w tym Miłości do siebie i niesie wiedzę/zaufanie do tego że Dobru/Miłości można zaufać.


Jest jeszcze jedna rzecz, którą dobrze jest sobie uświadomić aby uwolnić się od macek tego systemu. W ten weekend dotarłem do pierwotnej traumy, pierwotnego szoku związanego z wcieleniem, dotarłem juz po raz kolejny, jednak tym razem dotararłem również do  pierwotnych intencji/energii poprzedzających. Tym co spowodowało traumę było kłamstwo/oszustwo.
W systemie który opiera się na kłamstwie i braku wiedzy o Naturze kłamstwo wydaje się czymś normalnym - nie wzbudza nadmiernej reakcji, jednak gdy Istota z natury dobra a więc ufna doświadcza kłamstwa i jego skutków po raz pierwszy przeżywa zranienie i szok energetyczny, który upośledza percepcję i generuje lęk, który odczuwam gdy to piszę. Kluczowe jest więc aby uwolnić się od  skutków tego szoku, kłamstwa i lęku, który blokuje zaufanie do Życia i Natury.

Kluczowe dla mnie było również dotarcie do pierwotnych intencji sprzed, uświadomiłem sobie że nigdy nie chciałem niczego negatywnego i że to oszustowo którego doświadczyłem oraz ten system którego celem jest zniewolenie istoty jest odpowiedzialny za to że wpadłem w negatywność, uświadomiłem sobie że nie miałem szans, że prawie żadna dusza ich nie ma w konforntacji z tym systemem blokującym istotę/pamięć i wiedzę o sobie/Naturze. Uświadomiłem sobie że jestem/byłem ofiarą tego systemu i że ofiarami są także wszystkie dusze zamknięte w negatywności/nieświadomości przez ten system. Zobaczenie tego, że jestem ofiarą i moich pierwotnych intencji pozwoliło mi zobaczyć i przyjąć z powrotem moją niewinność. Dopiero teraz mogę w pełni wybaczać sobie oraz afirmować  prawdę tego, że jestem niewinny, ze jestem ofiarą tego nienaturalnego, sztucznego systemu "rozwoju".

Chcę Ci powiedzieć że Ty również jesteś niewinny/niewinna, że w rzeczywistosci jesteś ofiarą tego systemu, że możesz w pełni wybaczyć sobie i odzyskać siebie/ swoją wolność, swoje dobro.
Oraz to ze nie musisz spłacać/odrabiać żadnej negatywnej karmy, nie jesteś odpowiedzialny/odpowiedzialna za negatywność tego drapieżnego systemu. Poza zobaczeniem że zło/negatywność nie jest do niczego potrzebne, że Natura/Źródło go nie Tworzy aby się uwolnić potrzebne jest uświadomienie tego ze jesteś ofiarą tego systemu, że wszyscy jesteśmy/byliśmy ofiarami, a tym samym że możemy sobie wybaczyć i odzyskać pierwotną niewinność/czystość

« Ostatnia zmiana: 2018-11-19, 10:47:14 wysłana przez monkas »

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-18, 13:23:57 »
macher

protokoly badawcze przez hipnoze regresyjna sa wykonywane przez rozne osoby z roznych krajow a nastepnie porownywane ze soba - organizatorem tego przedsiewziecia jest Calo z Madrytu hipnotyzer i medium - chodzi o to ze wyniki tych sesji sie bardzo pokrywaja - wiec to nie jest tylko bujanie sie po swoim astralu

https://www.youtube.com/watch?v=KdcY-XY-1kc&t=0s&list=PLhQ1uYEOYuJhxGg4kw2rZ8zilXohvW0fm&index=8

Ale wiesz w co chcesz i w co ci jest wygodnie

macher

  • Gość
[#]   « 2018-11-18, 11:22:00 »
Karina... Ty tak na serio ? mówimy o tym że zrzucają na nas chemikalia, w takiej sytuacji można w prostu sposób zbadać ich stężenie w glebie i rozwiać WSZELKIE wątpliwości. Protokół sesji gdzie kobieta się buja bo swojej wyobraźni (astralu) takim dowodem nie jest.

https://ulicaekologiczna.pl/inspiracje/chemitrails-teoria-spiskowa-czym-sa-biale-smugi-samolotem

Wiking23

  • Wiadomości: 393
  • Płeć: Mężczyzna
    • c
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-17, 14:17:16 »

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-17, 10:10:10 »
Protokol badawczy: Chemitrails

https://www.youtube.com/watch?v=dgoLxQcf1_s


Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-17, 07:11:03 »
"świadomością" ? co tu ma do rzeczy świadomość ? tu trzeba mieć dowody na te twierdzenia o "chemitrails", a tych nie masz Ty ani nikt inny

Odpowiedx jest w tobie wystarczy sie wsluchac



https://facet.onet.pl/strefa-tajemnic/obcy-manipuluja-ludzkoscia-twierdzi-hiszpanski-eks-jezuita-i-ufolog/fvzz959?utm_source=facet_viasg&utm_medium=nitro&utm_campaign=allonet_nitro_new&srcc=ucs&utm_v=2

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-11-15, 14:34:37 »
Sylwia

Świat jest taki jaki jest, to punkt wyjścia:)

Punkt wyjścia do oceny czy do powstrzymania się od niej ? ;)

Często zauważam ucieczkę od oceny w kręgach "ezo", (brak oceny mam być nawet pożadanym etapem rozwoju duchowego w niektórych kręgach), a ta jest w moim odczuciu przeważnie ucieczką od prawdy, od nazwania rzeczy po imieniu i od wewnętrznych konfliktów.

W mom odczuciu  trafna ocena zawsze jest elementem wiedzy o skutkach, wskazuje na nie, jest więc zakończeniem procesu rozróżniania i rozpoznaia skutków danego działania, czy niesie ono skutki pozytywne czy negatywne

Wnikać tam gdzie ma to sens i nie wnikać, tam gdzie nie ma. Kryterium doboru kiedy i gdzie? Intencje i działania w zgodzie z Najwyższym Dobrem, które tworzą zmianę i prawo do błędu w celu uczenia się takiej świadomości rozróżniającej.

W moim odczuciu jeśli szuka się zrozumienia/poznania a tym samym odpowiedzi, zawsze jest sens wnikania do końca...,aż do pełni poznania, to wszystko w kontekście prawidłowej/trafnej oceny "świata"

w moim odczuciu  jesteśmy wolnymi istotami mamy wiec "prawo" do wszystkiego, "prawo do błędu" często jest akcentowane w celu usprawiedliwienia negatywności wynikłej z nieświadomosci i jest etapem uzdrawiania i wybaczania sobie, warto jednak rozważyć ten fakt, że błąd wynikły z nieświadomości/niewiedzy nie jest potrzebny/konieczny do tego aby "uczyć" się świadomości rozróżniającej.

Innymi słowy zamiast nauki na błędach, możemy wybrać/odzyskać naturalny stan połaczenia ze Źródłem Intuicji i czerpać z tego Źródła Wiedzy/Świadomości rozróżniającej, a tym samym nie popełniać błędów.


Jestem zwolenniczką dyplomacji i jej pewnych celów. Tam gdzie zawodzą drogi dyplomatyczne w komunikacji, tam zaczyna się eskalacja konfliktu, przemocy i cierpienia w społeczeństwach.

Ja nie jestem zwolennikiem dyplomacji, delikatności tak, szczerości tak, empatii i zrozumienia tak oraz nie krzywdzenia oczywiście. Nie oznacza to oczywiście, że dyplomacja to coś złego jeśli opiera się na uczciwości, szacunku i równości, oznacza to jedynie to, że to ja nie zostanę dyplomatą :), wolę bezpośredniość ( tak jest po prostu szybciej i występuje mniejsza szansa na niezrozumienie)

Miłego dnia :)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2018-11-15, 14:01:57 »
monkas
Dla mnie jest to część intencji odcięcia od Dobra i wyboru krzywdzenia siebie i otoczenia. Też innymi reakcjami, działaniami lub zaniechaniem działania. 

Mała errata:
Dla mnie jest to część DO UZDROWIENIA intencji odcięcia od Dobra i wyboru krzywdzenia siebie i otoczenia. Też UZDROWIENIA innymi reakcjami, działaniami lub zaniechaniem działania.