Autor Wątek: Interpretowalnia snów :)  (Przeczytany 58471 razy)

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-03-04, 11:21:10 »
I Jak tu nie wierzyć w sny  :)))

Sen z nocy.

Ja, Leszek Żądło jakieś postronne osoby. Podczas dyskusji Leszek wyciąga butelkę wódki i zaczynamy pić. Reszty nie pamiętam bo wypiliśmy całą butelkę i chyba mi się we śnie film urwał :)

Rano gdy się obudziłem i jeszcze półprzytomny siadłem na "tronie" z telefonem, pierwsze co otwieram to Facebook a tam nowe zdjęcie Leszka i że ma dzisiaj urodziny :D

Przypadek ?
Nie sądzę :D

Inga

  • Gość
[#]   « 2016-03-03, 18:36:02 »
Miałam dzisiaj taki sen
Mój siostrzeniec, który ma się za kogoś lepszego ale nie bardzo jest uzdolniony, namalował piekny obraz, krajobraz, bardzo duży. Dziwiłąm się skąd ma taki talent gdyż w dzieciństwie go nie przejawiał.Jak to możliwe że potrafi zrobic coś tak trudnego. Przyglądałam sie temu obrazowi, szczegółom które namalował i się zastanawiałam jak on to zrobił."

I dostałam od pewnej osoby która się tym  zajmuje, taką interpretację:
, moim zdaniem, ten sen moze symbolizowac Twoj potencjal - ktory czeka na odkrycie.
M.in. kreatywnosc, fantazje.
Masz w sobie cenne cechy, ktorych jeszcze nie odkrylas. Moze jestes aktualnie na dobrej drodze do tego odkrycia.
Krajobraz to obraz NATURY = Symbol naszej wlasnej wewnetrznej natury..Twoja wewnetrzna natura jest piekna i bogata (= duzy krajobraz).
Malowanie moze symbolizowac kontakt z uczuciami i uswiadamianie sobie tresci podswiadomosci.

To bardzo pozytywny sen :great:

Bardzo mi to poprawiło nastrój

Wilson

  • Wiadomości: 774
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-02-21, 12:33:14 »
Ostatni miesiąc upływa mi pod znakiem totalnego przemęczenia i braku czasu na własne życie wewnętrzne ale za to jakie sny !
Pamiętam co prawda tylko urywki z rana ale np. z ostatniego - jedzie samochód , lekko przykurzony ale z lat jakby 60 tych, wysiada z niego kilku mężczyzn w tym Jeremy Irons, robi się noc, idzie on idę ja i biorę go pod rękę, on się tymniebiem i jasnymi bardzo, niemal białymi gwiazdami zachwyca, coś mówi filozoficznego jeszcze nei pamiętam co , w dali stoi drewniana chata, ktoś z niej wychodzi, to jakby step, sawanna, znów patrzę w niebo a tam statki kosmiczne, jedne z nich wlatuje w walizkę :) na niebie i pojawia się świadomość , że jest inne jeszcze wyjście z tego świata, wszechświata, oni je znają. Wcześniej w tym samym ciągu śnił mi się pałac, piętra, piękny, odrestaurowany, cudne kolory, meble, ale czułam, że coś tu nie gra , jeden ze zwiedzających, widziałam go w prwadziwym życiu 3 razy, staje przed wielką szafą i podziwia ją a ja czuję, że coś się zaraz stanie i ta szafa zaczyna się chwiać, walić, on ucieka, potem kolejne piętra się chwieją , schody . Niedługo po tym te gwiazy i musze wstwać więc może walenie się pałacu to znak tuz przed pobudką. To by się sprawdzało jeśli o moje snienie idzie. Albo czasem pada i też zwróciłam uwagę ze tuż przed pobudką ale nie na siku :)

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-01-31, 12:32:21 »
Po raz pierwszy wczoraj (za namową Leszka ;)) zgodziłem się na eksperyment i postanowiłem komuś z forum wypalić węzły i krzyże karmiczne. Tak mi się to spodobało, że z postanowionej godziny zajęło mi to aż dwie :) co przełożyło się na późne pójście spać i spanie do południa (dopiero co wstałem)

Plus był taki, że miałem super długie LDki nad ranem.

Najbardziej mi się podobał ten z plażą i setkami psów na niej. Bardzo dużo szczeniaków.. Wszystkie zadowolone.
Mój facet nawet jednego sobie przygarnął. Sam się po chwili z nim zaprzyjaźniłem :)

(reszta snu to wylegiwanie się na plaży :)
 Nigdy mi się tyle psów na raz nie śniło.

Kornel

  • Wiadomości: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2015-11-25, 23:36:31 »
Rosji już nie będzie.
Ciekawy sen miał ten czytelnik :

http://nautilus.org.pl/index.php?p=21pietro&id=190

pozdr

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2015-11-22, 08:30:38 »
Nie śledzę. Pamiętam tylko sesje  z przed lat w Playboyu:) i jakieś artykuły.

A dzisiaj dla odmiany śnił mi się Leszek Żądło którego zadręczałem pytaniami na temat prosperity i zarzucałem Mu,że TO nie działa :) Akurat jechaliśmy autobusem a On w odpowiedzi na pytania przejął kierownicę i zaczął cofać, i jadąc tyłem o mało co nie wjechał w grupkę ludzi ale ominął w ostatnim momencie jakieś dziecko i dojechaliśmy spokojnie na wakacje nad morze.
:)

matek

  • Gość
[#]   « 2015-11-21, 21:42:48 »
Bubu,

ciekawe z ta Martyna. A czy jest ona dla Ciebie w jakis sposob wazna osoba (sledziles jej dokonania itp) czy tak po prostu znikad Ci sie przysnila?

Piotr,

oberwie Ci sie za to od forumowiczow;)

Piotr

  • Wiadomości: 788
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kultura aryjska
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-21, 20:11:06 »
Martyna Wojciechowska żyje jak mężczyzna. Dokąd ją to zaprowadzi? To sprzeniewierzanie mocy.

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2015-11-21, 17:00:40 »
Akurat odbywam praktyki w ośrodku pomocy społecznej dla osób niepełnosprawnych.
Akurat wczoraj byłem "przypadkiem" przy łóżku gdy odchodził jeden z pacjentów.
Widziałem tylko jak wziął oddech i..i już następnego nie wziął.
Pielęgniarka sprawdziła tętno by potwierdzić odejście.

I wtedy poczułem błogi spokój i ciepło na sercu a za moment przeszła mnie fala energii i wokół mnie (bardziej za plecy).
Przypomniałmi się w tym momencie Osho jak opisywał jakiś pogrzeb gdzie poczuł coś podobnego.

To był mój pierwszy raz gdy przy mnie ktoś opuścił ciało.

Po tym usiadłem i przez moment widziałem drogę życia nieznanego mi człowieka. Być może tej osoby która właśnie opuściła ciało. Nie wiem.

Co ciekawe przyśniła misię dzisiaj w nocy Martyna Wojciechowska która była w takim właśnie ośrodku (mi się śniło ze byłem akurat na praktyce)i było dużo ludzi w ośrodku i Ona taka radosna i się żegnała.

A dzisiaj w necie Martyna Wojciechowska wydała oświadczenie,że  jest bardzo chora.


Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-17, 23:16:58 »
super, dziękuję za radę, to jak najbardziej ma sens : )))

matek

  • Gość
[#]   « 2015-11-17, 23:07:47 »
:)
Trudno powiedziec, ale w gruncie rzeczy to jedno i to samo - jesli jakas czesc twojej swiadomosci jest "uwieziona" w takim czy innym astralu albo podlaczona do niego (na szczegolach sie nie znam), to tylko tak dlugo jak masz intencje zeby tam byc. Jesli Twoja ps nie bedzie zainteresowana tym astralem, to on juz nie bedzie miec mocy aby do Ciebie dotrzec.

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-17, 21:48:13 »
Matek

Dziękuję za podpowiedzi : )
Akurat ten mój sen na pewno nie był z intuicji, ani boskich światów. Tak się zaczęłam zastanawiać, bo miałam wczoraj fajny dzień, poczułam wewnętrzne poukładanie i akceptację, wyższe wibracje oraz lekkość odnośnie tematu/sytuacji, który od miesięcy mnie dręczył. A sen, jak na złość, wyciągał mi właśnie ten nieszczęsny temat, jakby to miało na celu ponowne wywołanie ciężkich emocji. Był nieprzyjemny. Jedyny pozytyw był taki, że nie nakręciłam się emocjami zbytnio, ich intensywność była raczej niewielka.
I stąd ciekawość- czy pś sama z siebie chciała mi dokopać, czy jakiś astral był niezadowolony, że się zaczęłam wymykać z ram : D

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-11-17, 18:11:51 »
z Myśliborza? ; )

kopergamin

  • Gość
[#]   « 2015-11-17, 17:33:55 »
Indra, dobre pytanie, oraz może przy okazji jakiś uczony brodacz wyjaśni nam też, skąd się biorą myśli?

matek

  • Gość
[#]   « 2015-11-17, 17:24:12 »
Jesli chodzi o rozne zrodla snow, to oprocz plaszczyzny astralnej i podswiadomosci, moga pochodzic rowniez z intuicji i swiatow "boskich" (czyli w "rozwojowej" nomenklaturze powiedzmy swiat przyczynowy i wyzej) - wtedy np. otrzymujemy inspiracje albo sny "prorocze".