Autor Wątek: Mam pytanie... - czyli do wszystkich "guru" :))  (Przeczytany 596621 razy)

macher

  • Gość
[#]   « 2018-10-15, 15:01:37 »
Dlatego moim zdaniem ważne by ten partner był maksymalnie pociągający również fizycznie , by taki związek był szczęsliwy i spełniony.

Nie chodzi mi tutaj tyle o to, żeby ktoś wyglądał jak model / modelka czy powalający ideał, tylko, że jednak im ktoś młodszy tym - generalnie - bardziej atrakcyjny seksualnie. Ja jako 30 latek jestem 5 x bardziej atrakcyjny fizycznie dla kobiet niż ja jako 60 latek. Te rzeczy odgrywają jakąś tam rolę, bo człowiek działa z różnych poziomów, czasem z uczuć , czasem z poziomu mózgu i jak widzi piękną kobietę, to jego fascynacja jest na poziomie mózgu i każdy na to reaguje w określony (ten sam) sposob... chyba że hamuje i wypiera lub jest ponad to jak monkas ;)
Ja sobie nie wyobrażam np ani 35, ani 45 latki, mówiącej o 60 latku do koleżanki (albo do siebie;) "ale ciacho" i chcącej być z gościem dla samego seksu, albo jedną noc, no ale może o czymś nie wiem i o to pytam. Widzę tu taką asymetrię, bo dla niego ta kobieta jest 100% marzeniem, a on dla niej na tym poziomie fizycznym nie (poza wyjątkami od reguły).
Pytam też o normalnych w miarę rozwiniętych ludzi, nie koniecznie o tych intensywnie rozwijających się od 20 lat , którzy mają inną percepcje.

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-10-15, 13:16:29 »

No właśnie Twój związek może być inny, właśnie taki w którym "ważne jest by partner był maksymalnie pociągający również fizycznie" , ocenianie innych według siebie/własnych preferencji, lub próby dostosowania siebie lub "wrzucanie" innych  do wzorca "jedynie słusznego" , którego przecież nie ma, jest przyczyną tego co niezdrowe :) i zniewalające. Każdy z Nas jes przecież unikalny, ma unikalną, ścieżkę przez życie, którą sam wybiera, ma unikalne potrzeby/wrażliwość, jeden pragnie doświadczyć w związku tego a drugi czegoś innego.. poza tym bycie z sobą to nie więzienie, nie trzeba być z sobą całą wieczność, choć można :)

macher

  • Gość
[#]   « 2018-10-15, 10:46:00 »
Tego , że jak ma 45 lat to ma teraz 60 latka, a mogła mieć rówiieśnika. No nie chce by to zabrzmiało, że ze starszą osobą nie można być spełnionym, ale bycie z jedną osobą nawet rówieśnikiem max atrakcyjnym seksualnie, przez tyle lat to i tak jest wyczyn i jest to kosztem jakies zahamowania seksualnego moim zdaniem. Dlatego moim zdaniem ważne by ten partner był maksymalnie pociągający również fizycznie , by taki związek był szczęsliwy i spełniony.

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2018-10-14, 21:49:10 »
Jeśli jest spełniona w związku, jeśli jej potrzeby związkowe są ważne, zaspokojone, nasycone, to nawet nie pomyśli, żeby czegoś żałować. Czego by miała żałować, jeśli jest dobrze?
Wzajemność to podstawa:)

macher

  • Gość
[#]   « 2018-10-10, 17:03:25 »
Tylko pytanie co masz na myśli pisząc "normalny, zdrowy" związek?

Taki gdzie jest pełna wzajemna atrakcyjność jeśli chodzi o pociąg fizyczny i kwestie uczuciowe.
W tym układzie co o czywiste , chhodzi o to że facet np nie wykorzystuje swojej większej wiedzy, pozycji czy jakiejś przewagi żeby mieć partnerkę z doskonałym ciałem i gdzie ona nie wykorzystuje tej władzy (uroda, ciało, atrakcyjność) nad facetem dla korzyści, najczęściej majątkowych. Ewentualnie ten klepany motyw że wybiera starszych, bo nie ma / nie miała wsparcia u ojca.

Ciekawi mnie na ile to silne u kobiet, na ile da się ignorować to , że młodsi faceci są dla niej dostępni (pociąg seksualny do nich) i będąc od tego wieku 25 lat przez 10 lat z facetem to jak gdyby rezygnuje w swoim życiu z doświdczeń z facetami w wieku 25-35 lat (zakladajac że była wczesniej raczej z rowiesnikami) . Bo u facetów wiadomo, że ciężko z tym.

Chodzi też mi o głębszy poziom niż sam fakt, że kobieta się zakochała. Jeszcze chodzi o to , czy nie będzie żałować po wielu latach.
« Ostatnia zmiana: 2018-10-10, 17:13:01 wysłana przez macher »

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2018-10-10, 13:45:13 »
macher
Prędzej 25 i 40, niż 20 i 35, bo będzie mniejsza przepaść w spojrzeniu na życie, potrzebach i intencjach do związku. Chociaż bywają wyjątki. Dobrze jeśli starsza osoba, tutaj mężczyzna, jest dojrzała i ma zdrową samoocenę. Inaczej 20-latka będzie raczej kompensacją, niż tworzeniem wzajemności w pozytywach. 
Jeszcze lepiej jeśli dwie osoby są dojrzałem i mają zdrową samoocenę w związku, to nie zamęczą się sobą po kilku latach.
Może być to dobry związek jeśli jest miłość, wspólna droga życia. Bratnie dusze to nie kwestia wieku w tym życiu.

Tylko pytanie co masz na myśli pisząc "normalny, zdrowy" związek?

macher

  • Gość
[#]   « 2018-10-08, 22:58:51 »
czy związek 35 latka z 20 latką może być normalny, zdrowy, długotrwały / dobry dla niej ?
w praktyce.. po 5 latach (zakładamy przecież , że wszystko jest w najlepszym porządku) dziewczyna będzie mieć 25 a facet 40.
Chodzi mi tu głównie o zmiany fizyczne i o to , że dziewczyna może mieć za partnera rówieśnika.
Jak to wygląda z punktu widzenia kobiety ? Czy taki facet wystarczy kobiecie ?
« Ostatnia zmiana: 2018-10-08, 23:06:16 wysłana przez macher »

macher

  • Gość
[#]   « 2018-09-25, 16:22:12 »
Leszek zniknął z internetu ? co sie z nim dzieje ?

Doktor-X

  • Wiadomości: 2 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-09-22, 15:08:23 »
Dziękuje :) Przyda się

Artman

  • Wiadomości: 172
  • Płeć: Mężczyzna
    • Rozwój duchowy pożyteczny i zdrowy:)
  • Krzysztof Chrząstek, konsultacje,analizy psychometryczne i czakr,porady,medytacje, warsztaty,artykuły, książki:) http://www.powiewwiatru.pl :) zapraszam
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2018-09-21, 10:21:12 »
Ja...(imię) już tu  i teraz pozwalam sobie wchodzić w relacje z takimi kobietami i dziewczynami, które mnie szanują, lubią, są wobec mnie uczciwe i szczere. Pozwalam, aby pomiędzy mną a nimi była prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie. Pozwalam, aby łączyła nas prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie.
Ja...(imię) już tu  i teraz pozwalam sobie wchodzić w relacje z takimi kobietami i dziewczynami, które szanuję, lubię, wobec których jestem uczciwy i szczery. Pozwalam, aby pomiędzy mną a nimi była prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie. Pozwalam, aby łączyła nas prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie.
I jest to dla mnie (imię) niewinne, bezpieczne, korzystne, niewinne i w porządku.

potem

Ja...(imię) już tu  i teraz wchodzę w relacje z takimi kobietami i dziewczynami, które mnie szanują, lubią, są wobec mnie uczciwe i szczere. Pozwalam, aby pomiędzy mną a nimi była prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie. Pozwalam, aby łączyła nas prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie.
Ja...(imię) już tu  i teraz wchodzę w relacje z takimi kobietami i dziewczynami, które szanuję, lubię, wobec których jestem uczciwy i szczery. Pozwalam, aby pomiędzy mną a nimi była prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie. Pozwalam, aby łączyła nas prawdziwa, szczera, miłość, zrozumienie i porozumienie.
I jest to dla mnie (imię) niewinne, bezpieczne, korzystne, niewinne i w porządku.

Doktor-X

  • Wiadomości: 2 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-09-19, 15:56:49 »
Mam taką afirmacje

"Wybieram w swoim życiu wchodzić w relacje z kobietami/dziewczynami które mnie kochają, szanują, są wobec mnie uczciwe/szczere"

Nie wiem czy jest prawidlowa, bo raczej rzadko ktos nas odrazu kocha jak nas nie zna, jak byscie ją zmienili a może jest wporządku ?

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-09-17, 10:12:18 »
:)
W większości to nie moja zasługa, sięgnąłem po pomoc przy jego pisaniu :)

Dzisiaj jadąc do pracy przyszło do mnie że mogę wejść w/odblokować w pełni kontakt z Miłością, Mądrością i Geniuszem Natury i czerpać z tego Źródła w nieograniczony sposób,
że na tę chwilę najlepsze co mogę zrobić dla siebie, dla innych, dla świata to patrzeć na wszystko, w tym na siebie z Miłością, nie potrafię jeszcze  zrobić tego sam z siebie, ale mogę pozwolić Miłości aby płynęłą przez moje fizyczne oczy a także przez moje trzecie oko a tym samym uzdrawiała mnie i to z czym wejdę w kontakt i że mogę ponawiać tę intencję/pozwolenie raz za razem, aż wejdzie mi to w świadomy nawyk :).

Miłego dnia :)

Wilson

  • Wiadomości: 774
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2018-09-13, 20:41:49 »
Monkas, dzięki .
Piękny post.


Michael

  • Wiadomości: 21
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2018-09-10, 16:59:02 »
Czy pamięta ktoś adres strony internetowej w której oferowano afirmacje podprogowe tworzone na zamówienie klienta?. W ofercie mieli możliwość stworzenia afirmacji podprogowej powstałej na bazie nagranego pliku dźwiękowego z głosem klienta, który to plik otrzymali by od klienta. Do tego była możliwość nagrania podkładu muzycznego słyszanego na poziomie świadomym. Przeglądałem internet i tutaj też za pomocą opcji "szukaj" ale nie znalazłem. Czy ktoś pamięta tę stronę/firmę? O ile dobrze pamiętam to ktoś tutaj kiedyś tam podawał link, ale nie znalazłem. Czy ktoś może mi pomóc, tzn. czy ktoś zna ten adres strony?

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2018-09-10, 13:58:52 »
Przemoc, nieuczciwość, krzywda, nienawiść, negatywne życzenia/wola -  wszystkie te "wątki" mają swą przyczynę w nieświadomości i pierwotnym zranieniu.
Morał/Mądrość jest zawsze taka sama - nie należy tworzyć negatywności jeśli nie chce się doświadczać jej skutków.
Z każdej negatywnośći istnieje wyjście/uwolnienie/uzdrowienie.



Piewrwszy krok to wola/pragnienie/intencja czasami krzyk... o zrozumienie, o wiedze, o przyczyny
Drugi to zwrócenie się do do Życia/Miłości/Źródła/Podstawy rzeczywistości o pomoc, o wiedzę, o uwolnienie, o zrozumienie
Trzeci to wzięcie odpowiedzialności wraz z przychodząc wiedzą o własnej odpowiedzialności i rozpoczęcie procesu uzdrawiania negatywnych energii/nieświadomości wykorzystując pomoc/wiedzę/uświadomienie przychodzącą z wewnętrznego duchowego Źródła

Myśli/wola/intencje są jak klucze owtwierajace drzwi; np Miłości, Prawdy, Poznania i duchowego Źródła.

na przykład :

dostrajam się do Miłości, dostrajam się do Prawdy, dostrajam sie do zrozumienia i uzdrowienia
pozwalam aby Miłość mnie uzdrawiała, pozwalam aby Miłość mnie oświecała/uczyła/uświadamiała.
niech stanie się /manifestuje sie /przepływa przeze mnie  Miłość, Prawda, Mądrość i Dobro

w trudnych przypadkach trzeba otwierać te "drzwi " bardzo często, tak często jak to tylko możliwe ..


Niech stanie się Twoje uzdrowienie Wilson
Niech stanie się Twoje oświecenie Wilson
Niech stanie się uwolnienie Twoje i Twojej Rodziny Wilson, a w Twoim życiu rozkwitają wyłącznie Miłość Piękno Dobro i Mądrość.
Tego Ci życzę jeśli i Ty tego sobie życzysz.