Autor Wątek: Inspiracje  (Przeczytany 263570 razy)

Magic

  • Wiadomości: 385
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-11-16, 23:34:47 »
: )
no są ludzie którzy zabijają bo lubią i nie czują żadnych skrupułów ani nawet nie doświadczają w tym czasie żadnych negatywnych skutków, 
a są tacy którym doskwiera wciąż karma i taka niewygoda związana np. z utratą części ciała , bliskich, majątku,   itp. pomimo że nie mają już takich intencji programów czy wzorców które towarzyszyły ich czynom które wywołały takie dramatyczne skutki
-  np. ktoś jechał samochodem po pijaku i zabił żonę i dzieci które siedziały w tym samochodzie, oraz innych ludzi na drodze, więc  zamknęli go w kiciu, w efekcie stracił pracę, wszelkie źródło dochodów i powiedzmy że do tego urwało mu rękę w tym wypadku, a i obciążyli go kosztami wieloletniej rehabilitacji tych którzy doznali trwałych uszczerbków na zdrowiu przez niego ,
w więzieniu spotkał Jezusa ,  przeszedł duchową przemianę i całkowicie zmienił się wewnętrznie, głęboko i szczerze przewartościował swoje życie, zmienił intencje , cele i priorytety... pytanie brzmi czy zniknęły w związku z tym skutki i niewygody:
co z tego co utracił w wyniku tego wypadku i towarzyszących temu intencji i wzorców odzyskał w wyniku tej 100% przemiany duszy i charakteru?
 ilu z tych którzy w wyniku jego działań  zginęli zmartwychwstało, a ilu ludziom których poturbował odrosły kończyny?
czy i w jakim stopniu  zaniknęły te skutki które wymieniłem,  które z nich się odwróciły albo odwrócą u niego w tym wcieleniu ? : )

Nie zaniknely. Mleko zostalo rozlane i nic tego nie wroci tak jak Jezus zostal ukrzyzowany i zaden guru ani z przeszlosci ani z przyszlosci temu nie zapobiegl a jego oprawcy nie odrodzili sie jakos w histerycznej pogardzie i pokucie.
Odpowiem Ci na dwa sposoby, bo nie ma sensu  sie rozadrabniac. wybierz cos wolisz ;)

1. nie ma znaczenia co ten czlowiek zrobil bo Bog tak chcial/taka byla zaplanowana lekcja zanim sie urodzil i nic nie mogl na to poradzic. teraz ma doswiadczac tych energii i emocji a po smierci okaze sie ze wszystko jest ok i nie ma sie co martwic bo tak mialo byc a on po prostu mial spedzic zycie w mizernosci.

2. przerabal sobie karme, bedzie cierpial cale zycie przez echa fali energii jakie wytworzyl karma a w nastepnym zyciu odrodzi sie jako niepelnosprawne dziecko na wozku aby odpokutowac.

Daje Ci 20 lat czytania i medytacji i dojdziesz do koniecznosci wyboru z dwoch powyzszych bo wiekszosc sie do tego sprowadzi a i tak nie znajdzie sie nikt kto Ci powie na pewno bo i tak nikt nic nie wie na pewno i tylko sobie fantazjuje ;)

A, no i 3cia alternatywna opcja: i tak umrzemy i wszystko i tak jest bez znaczenia wiec kij z tym ;) To wersja dla depresantow, wiec nie polecam ;)
« Ostatnia zmiana: 2013-11-16, 23:36:49 wysłana przez Magic »

Davvidia

  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.podlasem.manifo.com
  • Regresja EFT Trener, NLP Coach zaśw. MEN
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 23:24:19 »
Z Magic-iem powinniście sobie pogadać :)
« Ostatnia zmiana: 2013-11-16, 23:27:58 wysłana przez Davvidia »

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 23:04:06 »
: )
no są ludzie którzy zabijają bo lubią i nie czują żadnych skrupułów ani nawet nie doświadczają w tym czasie żadnych negatywnych skutków, 
a są tacy którym doskwiera wciąż karma i taka niewygoda związana np. z utratą części ciała , bliskich, majątku,   itp. pomimo że nie mają już takich intencji programów czy wzorców które towarzyszyły ich czynom które wywołały takie dramatyczne skutki
-  np. ktoś jechał samochodem po pijaku i zabił żonę i dzieci które siedziały w tym samochodzie, oraz innych ludzi na drodze, więc  zamknęli go w kiciu, w efekcie stracił pracę, wszelkie źródło dochodów i powiedzmy że do tego urwało mu rękę w tym wypadku, a i obciążyli go kosztami wieloletniej rehabilitacji tych którzy doznali trwałych uszczerbków na zdrowiu przez niego ,
w więzieniu spotkał Jezusa ,  przeszedł duchową przemianę i całkowicie zmienił się wewnętrznie, głęboko i szczerze przewartościował swoje życie, zmienił intencje , cele i priorytety... pytanie brzmi czy zniknęły w związku z tym skutki i niewygody:
co z tego co utracił w wyniku tego wypadku i towarzyszących temu intencji i wzorców odzyskał w wyniku tej 100% przemiany duszy i charakteru?
 ilu z tych którzy w wyniku jego działań  zginęli zmartwychwstało, a ilu ludziom których poturbował odrosły kończyny?
czy i w jakim stopniu  zaniknęły te skutki które wymieniłem,  które z nich się odwróciły albo odwrócą u niego w tym wcieleniu ? : )

Davvidia

  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.podlasem.manifo.com
  • Regresja EFT Trener, NLP Coach zaśw. MEN
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 22:39:49 »

Davvidia
to że czujemy niewygodność w sobie świadczy o istnieniu sprzecznych intencji, programów albo skutków niezgodnych z naszymi obecnymi celami, nie musi to być objaw tworzenia przez nas karmy obecnie, bo wcale nie musimy tego realizować, ale oznaka obecności skutków szkodliwych intencji i programów z przeszłości,
jednocześnie równie dobrze można celowo i skutecznie szkodzić innym i czuć się z tym dobrze,  smacznie i komfortowo


nie moge się z Tobą zgodzić niestety :)

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 22:31:52 »
różnie ludzie definiują karmę, jedni jako grę intencji inni jako skutki działań, gdy ktoś np. lubi sobie pochuliganić i uczestniczy w bójkach a potem zmieni intencje, uwolni się od chęci czy przymusu walki  i przestanie się zadawać z takimi kolegami, założy rodzinę itp.  to mamy przykład zmiany intencji i skutków,  ale jeśli w trakcie takich walk straci wcześniej np. oko to taka następująca po tym zmiana intencji i środowiska niekoniecznie sprawi że to oko odzyska i to jest inny rodzaj skutków, trudniej odwracalnych ,
podobnie gdy dziewczyna latawica obłapia się z kim popadnie to może to tak zmienić, zmieniając podejście do siebie i swoje postępowanie, stać się bogobojna i cnotliwa : )   ale jak wcześnie zmajstruje dziecko z nie wiadomo którym, no to dziecko przez taką zmianę intencji i programów nie zniknie


Davvidia
to że czujemy niewygodność w sobie świadczy o istnieniu sprzecznych intencji, programów albo skutków niezgodnych z naszymi obecnymi celami, nie musi to być objaw tworzenia przez nas karmy obecnie, bo wcale nie musimy tego realizować, ale oznaka obecności skutków szkodliwych intencji i programów z przeszłości,
jednocześnie równie dobrze można celowo i skutecznie szkodzić innym i czuć się z tym dobrze,  smacznie i komfortowo

Davvidia

  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.podlasem.manifo.com
  • Regresja EFT Trener, NLP Coach zaśw. MEN
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 22:05:06 »
Dla mnie karme się zawiązuje zawsze tam gdzie powstaje "odejście od miłości" czyli jak tylko gdzies powstanie dyskomfort, niesmak, nawet lekka niewygodność w tym co z siebie wydajemy na zewnątrz, gdy poczujemy sie z tym źle, to znak że tu leży jakaś niezgodna z nami intencja.

Oczywiście ludzie są specjalistami od przykrywania w sobie tego co niewygodne ;) i tak wyspecjalizowali się w tym, ze nawet nie czują ze im niewygodnie :D tylko trybią że cos jest nie tak po efektach koncowych przed nosem :)

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 22:03:26 »
no wlasnie;)

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 21:58:33 »
Cytuj
czyli uwolnienie od karmy nic nie daje bez uzdrowienia, zmiany intencji?

a jaki jest ten klucz, czyli  co zrobił zając ? ; )

Indra

  • Wiadomości: 2 440
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 21:54:32 »
czyli uwolnienie od karmy nic nie daje bez uzdrowienia, zmiany intencji?

Davvidia

  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.podlasem.manifo.com
  • Regresja EFT Trener, NLP Coach zaśw. MEN
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 21:53:38 »
Jest to możliwe oczywiście. Tylko zastanawiam się nad pewną rzeczą, że taka osoba nie pracując sama, nie bedzie "potrafiła" korzystać z wyższych ciał subtelnych o których mowa tu:

"Ponad prawem karmy jest prawo "łaski" - świadomego wyboru, wolnej woli.
Oczyszczenie karmy polega na uwolnieniu się od doświadczania automatycznych instrukcji
 karmicznych i przejście na poziom kreacji swojego spełnionego życia."

I mam wrażenie, że efekt zbudowania karmy od nowa murowany :) Sama przenosiłam nad karmą i wiem, ze to nic nie daje, bo taki delikwent "musi doświadczyć"  zeby zrozumieć o co w tym chodzi ;)

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-16, 21:35:17 »
nie mam pojęcia na ile gościu faktycznie uwalnia od karmy, ale ten cudowny klucz naprawdę  wart upowszechnienia:

"Na wstępie ujawnię ezoteryczny klucz do uwolnienia się od losu.
Podał mi go pewien Mistrz rosyjskiej wiedzy tajemnej o oczyszczeniu karmy około 30 lat temu:
http://jan-ostrowski.pl/index.php/oferta/8-warsztaty-radiestezyjne?format=pdf

: ))

Mateusz

  • Wiadomości: 1 234
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-15, 19:54:05 »
Lubię takie sentencje, zwłaszcza jak jest gra słów.

 

Atlanta

  • Wiadomości: 1 407
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-11-15, 19:50:34 »
Mateusz, nie wszystkie, nie nie
ale rzeczywiście mam takie artystyczne znajomości...

Mateusz

  • Wiadomości: 1 234
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-11-15, 19:33:14 »
Atlanta
Jak te mysli są Twoje, to masz talent, może poetką jesteś :)

Atlanta

  • Wiadomości: 1 407
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2013-11-15, 18:30:32 »
Młodość to ciągłe od­kry­wanie we wszys­tkim wios­ny, gdy in­ni smucą się jesienią...