Ano, są też źli mężczyźni z brodami:) A ja, brodaty Słowianin, niczego kobietom nie zakazuję. Zwracam jeno uwagę, że kobiety i mężczyźni różnią się od siebie. I że nie powinni relatywizować tych różnic, bo to (wbrew pozorom i temu, czego się dziś naucza) prowadzi do kłótni i osłabienia współdziałania.