Daniel
Pisze o bogactwie i scisle zaznaczam ze chodzi o aspekt finansowy, a ktos mi tu wylatuje z natura Buddy.
na mój gust pisałeś o "prawdziwej wolności", więc stąd pewnie pojawił się Budda z jego drogą do prawdziwej wolności, ot dla porównania i po to żeby nie mieszać pojęć,
ludzie ( ci bogaci i ci biedni) wmawiają sobie przy okazji bogactwa że to ma ścisły związek z rozwojem duchowym, z "prawdziwą wolnością", tudzież ich wartością (niektórzy czują się lepsi, inni gorsi ) etc. , są tacy którzy wierzą że będą szczęśliwsi gdy staną się bogaci... a to jest zakłamywanie się
: )
skoro więc na forum rd poruszasz temat "prawdziwej wolności" przy okazji "aspektu finansowego" to wtedy warto uwzględniać że prawdziwa wolność jest bezwzględna dla wielu ludzi zajmujących się rd ( a nie tylko biznesem), stąd też taka naturalna reakcja
więc warto przyjrzeć się podstawie tego na której się działa co by nie mylić definicji - gdy jest to wciąż oparte na lęku o przetrwanie, uzależnieniu od zmysłów, poczuciu braku (wskazuje na to obecność pragnień) i utożsamianiu się z tym, na "ja i moje", to takie czy inne możliwości wyboru związane z bogactwem wciąż są oparte na przymusie i ograniczeniach,
więc jaka jest ta wolność związana z "aspektem finansowym"? względna, czyli nieprawdziwa : )
mozemy mowic o rezygnacji z czegos dopiero wowczas gdy cos posiadamy
no to jest ciekawe ; )
jak się czegoś nie ma i się tego nie pragnie to nie trzeba biegać i tracić czasu, więc wystarczy zrezygnować z pragnień które się posiada - akurat tego (pragnień i przymusów które nimi rządzą) ludzie mają w nadmiarze, a z punktu widzenia rd opiera się to na ignorancji i uzależnieniach - z których też mogą zrezygnować ale... nie chcą bo np. wolą ograniczać swoje postrzeganie do wycinka, dzięki czemu mogą z przekonaniem mówić o swojej wolności (udowadniając że jest ona prawdziwa i związana z możliwościami wyboru... między jedną rzeczą a drugą, albo możliwością przemieszczania się i podróżowania jako kolejnym dowodem ich "prawdziwej wolności")
więc temat prawdziwej wolności z punktu widzenia rd wygląda tak:
From all outside you, grief;
From all within you, happiness.
Sarvam para-vasham dukham;
Sarvam Atma vasham sukham
a co do rezygnacji z tego co się ma w nadmiarze, przy okazji o dążeniach bogatych do nieśmiertelności ( pragnienia przezwyciężenia ograniczeń czasu i bycia bogatymi oraz wolnymi - w aspekcie finansowym- na zawsze hehe):
Not by means of works, not by means of human power, not by means of wealth, but
by renunciation alone can immortality be attained.
Na Karmanaa na prajayaa dhanena
thyaagena eke amrithathwam-aanasuh
( sutra vahini)
wynika z tego że takim
bogactwem związanym z prawdziwą wolnością jest duchowa wiedza i związane z tym:
wiweka, wajragja, sześć cnót (sama, dama, uparathi, thithiksha, sraddha, i sama-dhana) i pragnienie wyzwolenia
: )