Autor Wątek: System czakr jest narzuconym systemem...  (Przeczytany 9828 razy)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-01-04, 21:34:38 »
W książce Ladorskiego W kręgu radiestezji, jest chyba ponad 20 ćwiczeń, które trzeba zrobić, żeby mieć pewność, ze ma się dobre odczyty. Ćwiczenia są tak pomyślane, żeby można było zweryfikować swoje wyniki.

Michał486

  • Wiadomości: 802
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-01-04, 13:50:47 »
Mam książkę Królickiego i on tam podaje podobne ćwiczenie jako jedno z ćwiczeń. Ćwiczenie z kubeczkami pod którymi chowa się zdrowy i chory/suchy liść i trzeba wykryć w którym jest jaki liść.

Mariusz

  • Wiadomości: 4 015
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-01-04, 13:47:42 »
Jak dla mnie każdy radiesteta taka próbę powinien przechodzić i kto wie czy na egzaminie zawodowym nie przechodzi a egzamin to większa presja i stres.Moim zdaniem powinien być przygotowany na taką próbę na życzenie klienta .W końcu to mały pikuś w porównaniu do badań ,które wykonuje później !

Zgadzam się że na egzaminie może być stres. Ale ten stres wynika z własnych mechanizmów kandydata. Komisja radiestetów  raczej nie presjuje telepatycznie w taki sposób, żeby kandydatkowi sie nie powiodło. A tego nie byłbym pewien w przypadku komisji złozonej z tzw naukowców !

Ja myślę, że możnaby na odczepnego zrobic listę z 15 osób i porównać wyniki badań ERD dwóch niezależnych wahadlarzy. Sklala od 0 do 36 daje 36 do 15 potegi możliwości . Czyli idealna zbieżność wyników może się zdarzyc przypadkowo raz na
221 000 000 000 000 000 000 000  razy.
A nawet gdyby drugi wahadlarz miał rozrzut o 4 ERD w jedną lub w drugą to i tak szanse na osiągniecie takiego rozrzutu przy 15 próbach wynoszą 1 na miliard - co jest o wiele trudniejsze  niż osiągniecie szansy 1 na milion czego domagał się od radiestetów Randi i uznawał za poziom wystarczający do zmiany swoich przekonań w temacie
« Ostatnia zmiana: 2017-01-04, 13:49:52 wysłana przez Mariusz »

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-01-04, 12:16:28 »
ontoja
1."Skoro uzdrowienie zależy od intencji do uzdrowienia to jaka rola uzdrowiciela?"
a/ Uzdrowiciel jest POMOCNIKIEM w odzyskaniu zdrowia.
b/ Uzdrowiciel pomaga uzdrawianemu zmienić intencje wobec zdrowia i uzdrowienia
c/ Uzdrowiciel wzmacnia energetycznie organizm chorego.
d/ Uzdrowiciel pomaga zmienić struktury energetyczne z chorobotwórczych na prozdrowotne.
e/ Uzdrowiciel wspomaga psychicznie uzdrawianego, pomaga mu uwierzyć w uzdrowienie.
f/ Są też inne powody, bardziej specyficzne, czy indywidualne.

2. Uczę na kursach, że takich badań nie robi się w obecności osoby badanej. 
Jeśli sam robię (a mam wieloletnie doświadczenie, by sobie na to pozwolić),  to tak przeprowadzam badanie, by badany nie zorientował się, co akurat badam i nie mógł wpływać sugestią mentalną na wyniki.
Przykład: Ostatnio badałem sytuację wokół pewnego projektu międzynarodowego. Klientka była przekonana, że problem  leży po stronie zagranicznej.  Sugerowała właśnie takie wyniki badania.  Mnie jednak wychodziło, że obstrukcja jest po stronie polskiej. Klientka wyszła niezadowolona, bo jej wiedza mówiła co innego, niż wynik badania. Za miesiąc przyszła i potwierdziła moją wersję. Była jeszcze zszokowana, bo dowiedziała się o tym 2 dni wcześniej.
3. Piszesz: „każdy radiesteta taką próbę powinien przechodzić”…
Jeśli klient ma ochotę płacić za zmarnowany czas, to jak najbardziej, radiesteta może taką próbę przy nim wykonać.  Pozostaje tylko kwestia uzgodnienia ceny.
4. Dalej: „Uzdrowiciel to powinien najpierw stwierdzić czy jest w stanie Ci pomóc, a jak nie, to odmówić usługi”.  Piszesz, że nie znasz takich przypadków. …
No cóż, korzystałeś z mojej pomocy.  Jak pamiętam, nawet raz Ci powiedziałem, że w danej sytuacji nie potrafię być obiektywny, więc wynik mojego badania może być niewiarygodny.
5. Dalej:  „Uzdrowiciel powinien być świadomy”.
Nie określiłeś, czego świadomy?
a/ Intencji klienta? Na początek zazwyczaj ich nie widać. Bo są ukryte. A jak widać, to ja się nie umawiam. Są jednak uzdrowiciele, którzy dla pieniędzy umówią się i próbują. To im tylko szkodzi.
b/ Możliwości uzdrowienia klienta? Dla Boga wszystko jest możliwe, nawet to, żeby uzdrowiciel odwołując się do Boga uzdrowił klienta. Blokady na pełne uzdrowienie mogą się u klientów pojawić dopiero po latach uzdrawiania!
c/ Czegoś jeszcze?

W wielu przypadkach klient rezygnuje z dalszego uzdrawiania, bo albo jest przekonany,  że już poradzi sobie sam (i to jest OK), albo szuka lepszego uzdrowiciela, który mu zapewni większe atrakcje.
Kiedy po latach do mnie wraca, zazwyczaj jest w stanie pogorszonym (bywa, że opętanym). Ale… wreszcie potrafi docenić .

I na koniec taka  uwaga:
Wszyscy moi klienci poznając moje metody wiedzą, że nie można ich łączyć ze spożywaniem alkoholu. Tymczasem.... po latach czasami dowiaduję się, że z alkoholu nie zrezygnowali, tylko fałszywie mnie zapewniali, że nie piją. O jakich intencjach to świadczy? Że alkohol jest dla nich ważniejszy od zdrowia.

Co do roli uzdrowiciela to brzmi rozsądnie i wyjaśnia i porządkuje.Mogę sie zgodzić:)
No świadomy intencji klienta .Też odpowiedzi mnie satysfakcjonują.
Pisząc o podejściu uzdrowicieli nie myślałem o Tobie Leszku.O badaniach z użyciem wahadła natomiast tak a dlaczego to nie będę pisał na forum, ma to jednak coś wspólnego z kubeczkami.

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-01-03, 07:30:16 »
ontoja
1."Skoro uzdrowienie zależy od intencji do uzdrowienia to jaka rola uzdrowiciela?"
a/ Uzdrowiciel jest POMOCNIKIEM w odzyskaniu zdrowia.
b/ Uzdrowiciel pomaga uzdrawianemu zmienić intencje wobec zdrowia i uzdrowienia
c/ Uzdrowiciel wzmacnia energetycznie organizm chorego.
d/ Uzdrowiciel pomaga zmienić struktury energetyczne z chorobotwórczych na prozdrowotne.
e/ Uzdrowiciel wspomaga psychicznie uzdrawianego, pomaga mu uwierzyć w uzdrowienie.
f/ Są też inne powody, bardziej specyficzne, czy indywidualne.

2. Uczę na kursach, że takich badań nie robi się w obecności osoby badanej. 
Jeśli sam robię (a mam wieloletnie doświadczenie, by sobie na to pozwolić),  to tak przeprowadzam badanie, by badany nie zorientował się, co akurat badam i nie mógł wpływać sugestią mentalną na wyniki.
Przykład: Ostatnio badałem sytuację wokół pewnego projektu międzynarodowego. Klientka była przekonana, że problem  leży po stronie zagranicznej.  Sugerowała właśnie takie wyniki badania.  Mnie jednak wychodziło, że obstrukcja jest po stronie polskiej. Klientka wyszła niezadowolona, bo jej wiedza mówiła co innego, niż wynik badania. Za miesiąc przyszła i potwierdziła moją wersję. Była jeszcze zszokowana, bo dowiedziała się o tym 2 dni wcześniej.
3. Piszesz: „każdy radiesteta taką próbę powinien przechodzić”…
Jeśli klient ma ochotę płacić za zmarnowany czas, to jak najbardziej, radiesteta może taką próbę przy nim wykonać.  Pozostaje tylko kwestia uzgodnienia ceny.
4. Dalej: „Uzdrowiciel to powinien najpierw stwierdzić czy jest w stanie Ci pomóc, a jak nie, to odmówić usługi”.  Piszesz, że nie znasz takich przypadków. …
No cóż, korzystałeś z mojej pomocy.  Jak pamiętam, nawet raz Ci powiedziałem, że w danej sytuacji nie potrafię być obiektywny, więc wynik mojego badania może być niewiarygodny.
5. Dalej:  „Uzdrowiciel powinien być świadomy”.
Nie określiłeś, czego świadomy?
a/ Intencji klienta? Na początek zazwyczaj ich nie widać. Bo są ukryte. A jak widać, to ja się nie umawiam. Są jednak uzdrowiciele, którzy dla pieniędzy umówią się i próbują. To im tylko szkodzi.
b/ Możliwości uzdrowienia klienta? Dla Boga wszystko jest możliwe, nawet to, żeby uzdrowiciel odwołując się do Boga uzdrowił klienta. Blokady na pełne uzdrowienie mogą się u klientów pojawić dopiero po latach uzdrawiania!
c/ Czegoś jeszcze?

W wielu przypadkach klient rezygnuje z dalszego uzdrawiania, bo albo jest przekonany,  że już poradzi sobie sam (i to jest OK), albo szuka lepszego uzdrowiciela, który mu zapewni większe atrakcje.
Kiedy po latach do mnie wraca, zazwyczaj jest w stanie pogorszonym (bywa, że opętanym). Ale… wreszcie potrafi docenić .

I na koniec taka  uwaga:
Wszyscy moi klienci poznając moje metody wiedzą, że nie można ich łączyć ze spożywaniem alkoholu. Tymczasem.... po latach czasami dowiaduję się, że z alkoholu nie zrezygnowali, tylko fałszywie mnie zapewniali, że nie piją. O jakich intencjach to świadczy? Że alkohol jest dla nich ważniejszy od zdrowia.

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-01-02, 18:53:27 »
Uzdrowiciel powinien być świadomy .
Chyba ,że daje Ci metodę na oczyszczenie tych intencji.

Michał486

  • Wiadomości: 802
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-01-02, 18:39:17 »
Nie każdy zdaje sobie sprawę ze swoich intencji a nawet bym powiedział, że rzadko kto jest ich świadomy.

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-01-02, 18:32:25 »
Wiec jaki sens ma zaleczanie objawów ?Zakładając 100% skuteczność uzdrowiciela .No i raczej w tej dyskusji chodzi o  (przynajmniej mi) sytuację typu: lecze Cię ale nie uleczyłem bo masz nieczyste intencje .
Uzdrowiciel to powinien najpierw stwierdzić czy jest w stanie Ci pomóc a jak nie to odmówić usługi albo brać duuużo więcej pieniędzy ...ale za skuteczne wyleczenie(tu jeszcze pozostaje kwestia uczciwości klientów).Nie słyszałem ani o jednym ani drugim.

Osobnym przypadkiem pozostaja zabiegi ,które mają po prostu wspomóc naturalna zdolność organizmu do regeneracji.


Michał486

  • Wiadomości: 802
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-01-02, 17:59:02 »
Jeśli ktoś nie ma intencji do np zdrowia to uzdrowiciel może go wyleczyć z danej choroby, jeśli potrafi ale ta może powrócić w tej lub innej formie. bo choroba to objaw a nie przyczyna. Jeśli się przyczyna nie zmieni to można leczyć objawy w nieskończoność.

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-01-02, 17:51:04 »
Jak dla mnie każdy radiesteta taka próbę powinien przechodzić i kto wie czy na egzaminie zawodowym nie przechodzi a egzamin to większa presja i stres.Moim zdaniem powinien być przygotowany na taką próbę na życzenie klienta .W końcu to mały pikuś w porównaniu do badań ,które wykonuje później !

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-01-02, 17:44:59 »
Ogólnie się zgadzam ale dwie sprawy odnośnie badań wahadłem i uzdrowicieli:

1.Skoro uzdrowienie zależy od intencji do uzdrowienia to jaka rola uzdrowiciela? Jak ktoś ma czyste to jest zdrowy jak ma nieczyste do uzdrowienia do mu uzdrowiciel nie pomoże.Jak oczyści i będzie miał czyste to zdrowie mu wróci samo więc po co mu uzdrowiciel?

2.Wszyscy się niesamowicie przejmują presją otoczenia na radiestetę przy próbie z kubkami ale nikt już problemów z tym nie robi jak jest badane coś co się nie da zweryfikować natychmiast.Nikt się jakoś nie przejmuje i bada wszystko inne przy zadającym pytanie ,nie wykluczając badań które mają ogromny wpływ na  życie badanego (typu korzystność jakiegoś związku ,pracy)!Jaka jest tego przyczyna?

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-01-02, 10:20:49 »
jaskier
"Kiedy idziesz do lekarza zakładasz że jest to specjalista i nie myli się w swoich diagnozach, raczej nie zadajesz sobie pytania "Czy jest to dla mnie korzystne czy nie". Po prostu zakładasz że jest to prawdziwe."
No właśnie! ZAKŁADASZ i nie szukasz dziury w całym! Nie żądasz od niego dowodów skuteczności JEGO indywidualnej praktyki, bo COŚ zakładasz! Wystarczy Ci, że lekarz jest lekarzem i nie obchodzi Cię, że może to być KONOWAŁ.
Dlaczego nie potrafisz tak samo potraktować uzdrowiciela, który ma pozytywne opinie o owocach jego pracy?

Są setki tysięcy przykładów na błędne diagnozy lekarzy, na błędne dobranie leków. A Ty je lekceważysz i dalej swoje, że chcesz weryfikować uzdrowicieli.

NIE MA NIEULECZALNYCH CHORÓB.  SĄ TYLKO NIEULECZALNIE CHORZY LUDZIE.
TAK WIĘC, ZAMIAST WERYFIKOWAĆ UZDROWICIELI, TRZEBA ZWERYFIKOWAĆ SWOJE INTENCJE DO ZDROWIA I UZDROWIENIA!

MARIUSZ
 z WERYFIKOWANIEM JASNOWIDZENIA W TEN SPOSÓB W PEŁNI SIĘ ZGADZAM. :)
« Ostatnia zmiana: 2017-01-02, 10:23:01 wysłana przez Leszek.Zadlo »

Clint

  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2016-12-27, 10:35:21 »
jaskier
Naoglądałeś się chyba filmów o jasnowidzach i wróżkach i masz po prostu błędne wyobrażenia jak to wszystko funkcjonuje. I w dodatku nie mając żadnego doświadczenia w tym, tylko swoje wyobrażenia - chciałbyś wymyślać metody weryfikacji.

Oszustów nie brakuje w tej branży właśnie z tego powodu, że nie ma żadnego sensownego sposobu, który by w 100% rzetelnie weryfikował cokolwiek. Gdyby się dało to prawdziwi eksperci chętnie by to wdrażali w życie żeby demaskować oszustów. Pozostaje jednak tak jak w innych branżach - kierować się opiniami klientów, jeśli nie można polegać na własnych odczuciach co do danej osoby.

Mariusz
Zawsze pozostaje jakiś margines błędu. Zapytaj Leszka - pewnie Ci potwierdzi że nawet on potrafi popełnić błąd mimo tylu lat doświadczenia. Nieoświecony umysł nie jest czystym umysłem i niezależnie od zaufania do siebie i wcześniejszych sukcesów zawsze się może trafić taki przypadek, który Ci coś odpali i wynik będzie w jakimś stopniu zakłamany. Ja nigdy żadnych analiz nie biorę za 100% pewnik i pozwalam sobie na pewien dystans do cudzych wglądów, nawet w przypadku osób w których wglądy mam dużo zaufania.

Mariusz

  • Wiadomości: 4 015
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2016-12-26, 18:08:49 »
Myślę, że juz lepiej byłoby gdyby osoba zajmująca się wykrywaniem np złóż metali sprawdzała czy potrafi wykryć wibracje tego metalu w kubeczku. Przynajmniej byłoby to od razu praktyczne zastosowanie. W tym celu możesz Jaskier udać sie do radiestety badającego złoż metali i zaproponować mu test za odpowiednia opłata z twojej strony. Tylko pamiętaj o jednej rzeczy. Jak chcesz bada delikatne niuanse między róznymi zapachami to nie możesz się zjadowac w tym czasie w szambie. Musisz mieć czyste warunki. To samo z badaniami radiestezyjnymi. Jak chcesz uzyskac czyste rezultaty to nie możesz presjować radiestety bo mu nie wyjdą badania(zależ y jak jest odporny na presje)


Zgadzam się z Clintem że nie ma związku między zdolnością do badania obszarów duchowych a badaniem materii. No może jest taki że jak ktoś ma wysokie uzdolnienia to łatwiej by mu było opanować badanie spraw czysto materialnych. Ja nie zajmuje się wahadlarstwem i nie robiłem sobie takich testów.


No i wydaje mi się że Witek troszke przeszarżował z tym, że nie ma weryfikacji tego co się jasnowidzi/jasnoczuje. Na początku to jest tak że coś widzimy w sesjach i jak doświadczamy oczyszczenia czy tez uzdrowienia fizycznej dolegliwości to jest to dowód na to że nasze czucie było prawidłowe. Stopniowo zaufanie do siebie wzrasta i możemy sobie pozwolic na to żeby innym mówić co widzimy bo mamy wewnętrzną pewność że to co widzimy jest realne.
« Ostatnia zmiana: 2016-12-26, 18:14:16 wysłana przez Mariusz »

jaskier

  • Wiadomości: 908
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-12-26, 17:58:47 »
"To jest niezwiązane ze sobą. Opiera się na tezie, że jeśli ktoś czuje to co duchowe, musi czuć to co fizyczne. I nie wiem czy znajdowanie wisiorków, ma jakieś zastosowanie w rozpoznawaniu czy rozwiązywaniu problemów życiowych."

Dlatego zaproponowałem żeby wykrywać przedmiot który należał do mistrza duchowego. Wahacz wykryłby wibracje którymi przesiąknięty byłby ich materialny nośnik, a nie sam neutralny przedmiot jak np moneta czy kostka do gry.

Kiedy idziesz do lekarza zakładasz że jest to specjalista i nie myli się w swoich diagnozach, raczej nie zadajesz sobie pytania "Czy jest to dla mnie korzystne czy nie". Po prostu zakładasz że jest to prawdziwe.
Chciałbym podobnym zaufaniem móc obdarzyć doradców duchowych, a do tego przydałyby mi się materialne dowody.