monkas - OK , dzięki
chodziło mi o ten fragment: połączyłbym umysł/głowę z sercem aby intelekt był w synchronizacji/połączony wtedy moje myślenie i czucie byłoby jednym
A teraz refleksja podsumowanie dyskusji- jest w nas wiele wzorców które są bardzo podobne, czasem niemal identyczne. Pytam o nie i o nic innego, nie interesują mnie dyskusje o duchowości, mam wrażenie, że zadałem pytanie co do samodzielnej pracy i dostałem coś w rodzaju nauczania duchowego, jak by wydało się Waszym podświadomościom (łącznie z Artmana) że jestem uczniem, który szuka guru , albo po prostu jakieś pole do puszczenia nauk i poczucia się nim , przez chwilę :)Nie chcę nikogo rozczarować, ale guru ani nauczyciela duchowego nie potrzebuję , interesuje mnie terapia i wskazówki niej dotyczące. To troche trudniejsze niż nauczanie duchowe, którym obficie jest w stanie dzielić się każdy przebudzony 21ERDowiec
Z duchowością radzę sobie sam i tu faktycznie tylko sam jestem w stanie sobie odpowiedzieć (i całe szczęście).