Jak mogłem być taki głupi - strzał w 10...
Ja bym dał 4 ; 2 za rozpoznanie - głupota i 2 za refleksję - jak to możliwe/ jak do tego doszło? i minus 6 za wzięcie za to pełnej odpowiedzialności.
Tak nie znałem zła, nie znałem negatywności, nie znałem kłamstwa/oszustwa byłem więc ufny, nie oznacza to jednak że czegoś mi brakowało, zło/negatywność nie jest do niczego potrzebne - ich poznanie. Nieodcięta od Źródła/Nadświadomości czująca istota nie pozbawiona pamięci i wiedzy o sobie reaguje na najmniejszy ból jaki mogła by sprawiać i przestaje to robić natychmiast i tym samym kończy naukę w temacie negatywności..
Ta wiedza rozróżnienie dobro-zło konieczna jest tylko w takim odciętym od Miłości/Świadomości systemie po to aby się ochronić i uwolnić. Ten system inkarnacyjny został stworzony jako pułapka, aby uwięzić dusze w negatywności/nieświadomości i je wykorzystywać, nie można się uczyć na doświadczeniu bez pamięci i wiedzy o sobie/naturze życia, bez nich można wpaść tylko w nieświadomość/blokujące traumy i popełniać przez większość czasu błędy i je powtarzać.
Ci którzy to uczynili już za to płacą, trzeba im zwrócić całą odpowiedzialność za to, również wszystkie hierarchie w tym nauczycielskie które czerpią profity z tego systemu spożyją owoce swych działań, w których utrzymują i powielają fałszywe nauki - podtrzymujące zasadność jego istnienia zamiast jego uzdrowienia.
Ja wewnętrznie jestem buntownikiem, sprzeciwiam się wewnętrznie wszystkiemu co uzasadnia zasadność istnienia negatywności-gwałtu w tym istnienia ograniczeń w jakiejkolwiek formie. W moim odczuciu do rozwoju potrzebna jest jedynie Miłość w tym Miłość do siebie i Świadomość swej Natury i swego potencjału.