Lilliole
Ważne jest to co poruszyłaś.
Tak naprawdę można w większości tematów odpuścić poprzednie wcielenia, jeśli jest praca nad dzieciństwem, włącznie z okresem dojrzewania.
Tylko czasami pojawiają się tematy zupełnie nie powiązane z dzieciństwem np. jakiś związek karmiczny czy decyzje, które nie wpisują się we wzorce z dzieciństwa tego życia.
Tylko, że poprzednie wcielenia bywają tak atrakcyjne i tyle usprawiedliwiają, że czasem trudno zrezygnować z takiej wymówki i wrócić do tego życia i siebie z teraz. Zawsze można przerzucić odpowiedzialność na relacje karmiczne i swoje poprzednie wcielenia. Dobrze, gdy ktoś odróżnia projekcje z poprzednich wcieleń od teraźniejszości.
Praca z dzieciństwem nauczyła mnie m.in. akceptacji wszystkich uczuć, emocji, myśli, które pojawiają się we mnie, również tych niewygodnych, czy interpretowanych kiedyś jako wstydliwe, niewłaściwe, wypierane. Czyli akceptacja całości siebie włącznie z cieniem. Po akceptacji dopiero ich zmiana, jeśli są z niższych poziomów świadomości. Od lat stosuję skalę świadomość-emocje stworzoną przez Davida Hawkinsa, żeby nie wywarzać otwartych drzwi. Co pozwala szybko uporządkować temat: gdzie jestem, i wybrać: gdzie chcę być, co jest moją intencją i celem.