Autor Wątek: Terapia wewnętrznego dziecka  (Przeczytany 155088 razy)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-08, 15:05:18 »
Frisky
Trochę w tym prawdy, jednak za dużo dogmatycznego szufladkowania.


Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-08, 09:53:01 »
Wieczna dziewczynka i Piotruś Pan
https://www.deon.pl/inteligentne-zycie/psychologia-na-co-dzien/art,460,wieczna-dziewczynka-i-piotrus-pan-wywiad.html

o związanej z tym iluzji:
"Wieczny chłopiec szuka dróg ucieczki od dorosłego życia - im bardziej niedojrzały i słaby, tym częściej zapomina się w alkoholu, narkotykach, uzależnia się od hazardu, doprowadza do bankructwa kolejne firmy, ulega łatwowiernie utopijnym projektom, cudownym religiom, uzdrawiającym energiom, wróżbitom, mistrzom Wschodu, w których widzi duchowego ojca, jak też innym ofertom stanowiącym w jego umyśle cudowne panaceum. Dziś wielu wiecznych chłopców wierzy w niezwykłą moc treningu umysłu, metodę da Silvy, manipulacyjne formy coachingu, siłę PR, manipulacji przez reklamę, pozór, propagandowe oszustwo, opakowanie produktu."

"Kobiety z syndromem wiecznej dziewczynki pozostają psychicznie w fazie dziewczęcej: życie seksualne jest dla nich zabawą, praca zawodowa to ładowanie egocentryzmu i kariera bez względu na okoliczności, urodzenie dziecka i jego wychowanie to kłopot, a nie realizacja potrzeby macierzyństwa.
Posiadając dziecko, kobieta z syndromem wiecznej dziewczynki traktuje niekiedy opiekę nad nim jako niezwykłe zadanie, jako coś fenomenalnego."

i o związanym z  tym pozytywnym potencjale:
"Należy uznać, że zachodzące procesy w aspekcie psychologicznym i kulturowym mają głębsze konstruktywne znaczenie. Psychologia Junga widzi w tych zjawiskach przejawy tzw. kompensacji kulturowej. Po pierwsze, infantylizacja męskich wzorców wynika z upadku dawnych wzorców wojownika, szamana, mędrca i kapłana.
(...)
świat Zachodu, promujący karierę i konsumpcję, zdeprecjonował świat religii i ducha. Wielu wiecznych chłopców to idealiści, mężczyźni uduchowieni, którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Zaglądają do swego wnętrza. Ich niedojrzałość w kontekście dość prymitywnych igrzysk współczesnego świata jest zalążkiem dojrzałości duchowej. Trudno ją pokazać i udowodnić, kiedy normą jest świat ekonomii, materii, kariery i medialna pustka. To wrażliwi artyści, radośni kapłani, kreatywni biznesmeni oraz czuli ojcowie, którzy wolą opiekować się dziećmi i gotować. Są raczej w cieniu, na obrzeżach. Zakonserwowane w ich psychice dziecięce ideały są rezerwuarem dla nowej duchowości, którą powinniśmy rozwinąć dla przyszłych pokoleń chłopców i mężczyzn, jak też dziewcząt i kobiet"

a tu o Bronies ; )
http://polskiateista.pl/bronies-co-takiego/

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-07, 16:43:20 »
"Osoba dorosła i dojrzała potrafi zachować w sobie pierwiastek dziecka, co objawia się na przykład zaciekawieniem światem, życiem, ludźmi, zdolnością do spontaniczności, twórczości, otwartości etc. Natomiast infantylni dorośli zachowują w sobie takie dziecięce cechy jak: egocentryzm, skłonność do impulsywnych działań, zależność, a przede wszystkim brak odpowiedzialności.
(...)
- Niedojrzali mężczyźni są często romantykami lub cynikami. Romantycy negują wszystko co złe, a cynicy wszystko co dobre. W dzieciństwie i wczesnym okresie dojrzewania romantyczne wyobrażenie o świecie oraz idealizacja samego siebie jest zjawiskiem normalnym. Potem każdy młody człowiek na skutek spotkania się ze światem realnym przekonuje się, że nie wszystko jest tak piękne, jak miało być i przeżywa rozczarowanie. Romantyzm ustępuje miejsca cynizmowi. Nastolatek ma prawo być cynikiem, wszystko negować, bo właśnie jego idole i autorytety spadają z piedestałów. Cynik to rozczarowany nastolatek, ale niedojrzały dorosły."

tutaj więcej o epidemii infantylizmu wśród mężczyzn:
"Noszą koszulki z bohaterami dziecięcych kreskówek, beztrosko spędzają czas najczęściej w młodszym od siebie towarzystwie. Żyją bez zobowiązań i odpowiedzialności. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dawno już przekroczyli trzydziestkę albo czterdziestkę"
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,107880,13786886,niedojrzaly-mezczyzna-moda-czy-juz-epidemia-wywiad.html




Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-07, 08:42:16 »
Sylvia,
świetna wiadomość! gratuluję!
ja tez się wzruszyłam :-)
poruszył mnie Twój post mocno pewnie tez dlatego, że ja tez miałam zakodowane od dzieciństwa że fałszuję, bo zostałam publicznie wyśmiana przy okazji jakichś świąt przez bliską i niezbyt trzeźwa osobę, która uparła się, żeby poinformować wszystkich, że ja fałszuję. Zabiło to we mnie radość śpiewania na wiele lat.

Dziękuję:)

Ludzie naprawdę nie mają świadomości jak mogą wpłynąć takimi komunikatami na życie innych. Dobrze by było, gdyby już w podstawówce uczono porozumienia bez przemocy, a jako jedne z "przykazań" w komunikacji: pomyśl 3x zanim coś powiesz krytycznego i w jakiej formie, nie zawstydzaj, nie wyśmiewaj, szanuj, bądź życzliwy. Świat by był inny.

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-06, 16:06:51 »
interesujący tekst związany z tzw. wewnętrznym dzieckiem, tudzież związanym z tym przekraczaniem dziecięcej tyranii ; ) i od-dziecięcego, przejętego od matki wraz z mlekiem (i od otoczenia),  egocentryzmu i egoizmu:

"Wewnętrzne dziecko jako mały tyran pochłania tyle naszego czasu i energii, że z pewnością stanie się konkurencją dla posiadania realnego dziecka.
(...)
aby nasze dojrzewanie przebiegało prawidłowo i żebyśmy nadawali się do życia w świecie dorosłych, oprócz wewnętrznego dziecka i wewnętrznego rodzica konieczne jest rozwinięcie trzeciej, najważniejszej, części naszego ja, zwanej wewnętrznym dorosłym.
http://www.kobieceserca.pl/instrukcja-obslugi-wewnetrznego-dziecka/

(...) prawie wszyscy – wyjątki są bardzo nieliczne – bezwiednie traktujemy dzieci instrumentalnie. Mieć i wychowywać dzieci z nieegoistycznej potrzeby sprowadzenia na ten świat jakiejś potrzebującej tego istoty, dbania tylko o to, by w pełni mogła rozwinąć swój niepowtarzalny potencjał, niezależnie od naszych rodzicielskich ambicji, potrzeb, zranień i wyobrażeń – to ideał niezwykle trudny do zrealizowania. Wymaga bowiem od rodziców całkowitego przekroczenia ich egocentryzmu."

Lilliole

  • Wiadomości: 1 657
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-06, 14:40:16 »
Doświadczyłam dzisiaj pozytywnego szoku poznawczego i odczarowała się moje przekonanie z dzieciństwa.

Osoba, która ma 4 oktawy, pracuje na scenach i uczy śpiewu namówiła mnie, że sprawdzi mój talent w tym kierunku. Powiedziałam, że wiem, iż fałszuję i w żartach, że jeśli to zniesie, to możemy zobaczyć. Najwyżej będzie dużo śmiechu z tego co robię;))
Zrobiłyśmy rozgrzewkę, ćwiczenia wstępne i później egzamin jak śpiewam. Okazało się, że wbrew temu co miałam zakodowane od dzieciństwa, że fałszuję i lepiej odpuścić temat, przez jakąś "profesjonalną nauczycielkę", trafiam w dźwięk czyściutko, mam głos i słuch, a cała reszta to kwestia wyćwiczenia i nauki.
To, że mam słuch muzyczny wiedziałam od dawna, bo rozpoznaję różnice w wykonaniu utworów przez różnych wykonawców na wielu poziomach, ale zawsze miałam siebie za melomana hobbystę, więc cała reszta to mega pozytywne zaskoczenie!
Będę sobie śpiewać, już bez przekonania, że fałszuję i kreacji tego, za to z olbrzymią przyjemnością i radością!
Jeszcze zawsze chciałam grać coś na pianinie dla przyjemności. Może to też kiedyś:))

Zadziałała ta sytuacja na kilku poziomach, też jako przekaz dla mnie od Siły Wyższej, że nie byłam taka jak inni twierdzili, a czasem twierdzą, w swoich błędnych przekonaniach i  projekcjach oraz że zaczyna się nowy rozdział w pracy ze sobą na poziomie świadomośc-energia i działanie. Drzwi się otworzyły:)

Jestem mega wzruszona.

Sylvia,
świetna wiadomość! gratuluję!
ja tez się wzruszyłam :-)
poruszył mnie Twój post mocno pewnie tez dlatego, że ja tez miałam zakodowane od dzieciństwa że fałszuję, bo zostałam publicznie wyśmiana przy okazji jakichś świąt przez bliską i niezbyt trzeźwa osobę, która uparła się, żeby poinformować wszystkich, że ja fałszuję. Zabiło to we mnie radość śpiewania na wiele lat.

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-06, 14:10:45 »
Doświadczyłam dzisiaj pozytywnego szoku poznawczego i odczarowała się moje przekonanie z dzieciństwa.

Osoba, która ma 4 oktawy, pracuje na scenach i uczy śpiewu namówiła mnie, że sprawdzi mój talent w tym kierunku. Powiedziałam, że wiem, iż fałszuję i w żartach, że jeśli to zniesie, to możemy zobaczyć. Najwyżej będzie dużo śmiechu z tego co robię;))
Zrobiłyśmy rozgrzewkę, ćwiczenia wstępne i później egzamin jak śpiewam. Okazało się, że wbrew temu co miałam zakodowane od dzieciństwa, że fałszuję i lepiej odpuścić temat, przez jakąś "profesjonalną nauczycielkę", trafiam w dźwięk czyściutko, mam głos i słuch, a cała reszta to kwestia wyćwiczenia i nauki.
To, że mam słuch muzyczny wiedziałam od dawna, bo rozpoznaję różnice w wykonaniu utworów przez różnych wykonawców na wielu poziomach, ale zawsze miałam siebie za melomana hobbystę, więc cała reszta to mega pozytywne zaskoczenie!
Będę sobie śpiewać, już bez przekonania, że fałszuję i kreacji tego, za to z olbrzymią przyjemnością i radością!
Jeszcze zawsze chciałam grać coś na pianinie dla przyjemności. Może to też kiedyś:))

Zadziałała ta sytuacja na kilku poziomach, też jako przekaz dla mnie od Siły Wyższej, że nie byłam taka jak inni twierdzili, a czasem twierdzą, w swoich błędnych przekonaniach i  projekcjach oraz że zaczyna się nowy rozdział w pracy ze sobą na poziomie świadomośc-energia i działanie. Drzwi się otworzyły:)

Jestem mega wzruszona.
« Ostatnia zmiana: 2017-06-06, 14:15:07 wysłana przez Sylvia »

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-06, 10:38:39 »
Dzisiaj rano ćwicząc jogę poczułam bardzo wyraźnie moje wewnętrzne dziecko jak płynie w niewinności, lekkości, bezbronności i beztrosce.
To było jak dotknięcie boskości w sobie:)

A później podczas robienia śniadanka i mieszania jabłuszek z cynamonem, imbirem i goździkami, samo ciało tańczyło w radości:)))
Uwielbiam takie przepływy!
« Ostatnia zmiana: 2017-06-06, 10:40:54 wysłana przez Sylvia »

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-05, 12:07:54 »
"wewnętrzne dziecko" jako bardziej związane z uniwersalną miłością, czyli trochę duchowych idei przy okazji rozważań o wyższej czakrze serca:

As the Heart Chakra is the seat of personal love, the Thymus Chakra is the seat of joy and unconditional love for all of humanity. When the Thymus Chakra is open, we are able to receive love and give it joyfully to the masses. Its influence allows us to care about and connect with billions of other people, creating a web of connection that has not been possible before.
(...)
The Thymus Chakra deals specifically with communication with Angels, Masters, Guides, our Higher Self and Higher Energies from the realms of light. It allows us to access the sacred records. It is an activator of higher consciousness, yet it allows the Higher Mind to meet the Inner Child. It is able to bring belief and spiritual wisdom down from the heavens while keeping us connected to the earth plane.
http://www.starseeds.net/group/ascendedmastersteachings/forum/topics/higher-heart-chakra?xg_source=activity
The Thymus Chakra is the seat of compassion, empathy, joy, peace, serenity, patience, balanced emotions and unconditional love for those that are close to you as well as all of humanity. It is a vortex that pulls in the Christ and Kwan Yin energies, bringing great awareness to the emotional and spiritual planes.
One of the important qualities that this chakra is responsible for is forgiveness.

Wiking23

  • Wiadomości: 393
  • Płeć: Mężczyzna
    • c
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-02, 08:53:35 »
"Dzień dziecka jest ważnym dniem dla każdego dziecka. Chyba każde dziecko czekało na ten dzień z niecierpliwością. "

takie pytanie mnie naszło a dlaczego nie narodziny ? to zawsze się traumatyczne wydaje itd, ale dlaczego nie narodzimy miałyby być najbardziej "wyczekiwanym" dniem i najważniejszym w życiu, bo to powstanie tego życia ?

nowe niepowtarzalne istnienie pojawia się w świecie, dlaczego by nie wtedy ah i oh, jaki to piękny dzień :) Tak sobie myślę, i zapytajki latają ?

Lilliole

  • Wiadomości: 1 657
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-02, 07:50:25 »
Z okazji dnia dziecka warto napisać do siebie list jaki by się chciało otrzymać od rodzica:)

Z miłością, wyjaśnieniem, przeprosinami, wsparciem, docenianiem, dobrymi radami, dobrymi życzeniami?

Fajny pomysł :-) Dzień dziecka jest ważnym dniem dla każdego dziecka. Chyba każde dziecko czekało na ten dzień z niecierpliwością.
Można też coś sobie kupić z tej okazji.

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-06-01, 22:28:26 »
Robienie tego akurat w terminie który ktos ustala byłoby dziwne. Dla mnie kazdy dzień jest dniem dziecka :)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-01, 21:04:45 »
Z okazji dnia dziecka warto napisać do siebie list jaki by się chciało otrzymać od rodzica:)

Z miłością, wyjaśnieniem, przeprosinami, wsparciem, docenianiem, dobrymi radami, dobrymi życzeniami?

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-06-01, 17:59:32 »
Jenka

Coś mi się wydaje, że będzie cięzko bez posiadania celu. Napisz co chciałbyś osiągnąć i jak będziesz chcał, mogę napisać ci modlite

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-01, 06:46:34 »
JenKa
Ty nawet nie próbuj ZASTĄPIĆ sobie ojca.
Jeśli już chcesz zastępstwa, to pozwól Bogu, by stał się Twoim Kochającym i Akceptującym Ojcem :)

Ponadto polecam afirmację:
Buduję swoje zycie na trwałym fundamencie czystej boskiej miłości, mądrości, światłości, mocy, bogactwa, zdrowia, szczęśliwości, spełnienia.
Prawdopodobnie przydałaby sie fachowa sesja prenatalna.  Można sobie kupić na CD i odtwarzać raz na miesiąc. Ewentualnie po kilku miesiącach powtórzyć z regreserem.