http://www.emotionaldna.net/
Po wejściu w powyższego linka można sobie poczytać niezwykle ciekawego bezpłatnego e-booka o metodzie Emo-DNA.
Polecam
A. ciekawa metoda uzdrawiania poprzez wizualizację, z naciskiem na
usuwanie w ten sposób uszkodzeń mechanicznych w komórkach ciała fizycznego , więc
B. spokojnie
można sprawdzić siłę i realną skuteczność takiego wizualizacyjnego wpływu u siebie np. wizualizując zasklepianie się jakiejś małej ranki na skórze, czego efekty można zobaczyć gołym okiem, ( podobnie można by pokusić się o sprawdzenie siły wizualizacji usługodawcy) a przy braku takich zauważalnych efektów, to raczej skutki uzdrawiania uszkodzeń mechanicznych niewidocznych gołym okiem raczej nie będą większe? ale zawsze jest to jakiś tam krok w kierunku uzdrowienia (intencja i wizualizacja tego co chcemy osiągnąć) na poziomie umysłu i subtelnych energii
C. tworzenie wokół tej metody aury związku z nauką jest jakimś tam zabiegiem skojarzeniowym nadającym w ten sposób tej wizualizacyjnej metodzie jakąś dodaną wartość, której jakby nie posiada i raczej nie zanosi się żeby to się zmieniło, za to może poprawić wizerunek tej marki i przełożyć się na zyski
Leszek
Jak na razie widzę pozytywne skutki u 1 dziecka, które miało poważne zaburzenia w DNA
0. : )
1. jakiego rodzaju były to zaburzenia DNA, oraz
2. jakie są te pozytywne skutki , tudzież
3. na czym polega widzenie tego przez Ciebie:
a) jest też zauważalne dla innych, sprawdzalne a najlepiej potwierdzalne w badaniach? czy też
b) czysto subiektywne - wyobrażeniowe. ew. wglądowe?