Autor Wątek: Etyka w biznesie (duchowym i nie tylko)  (Przeczytany 9118 razy)

Michał486

  • Wiadomości: 802
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-18, 13:29:48 »
Myślę, że w naszym społeczeństwie jest duża akceptacja do nieetycznego zachowania. Gdzieś jest to tylko przypudrowane oburzeniem ale w dużej cześć ludzie nie mają skrupułów by traktować innych ludzi w sposób nieetyczny.
A z drugiej strony duża cześć społeczeństwa zachowuje bierną postawę wobec takiego zachowania.
Można by się zastanawiać jakie intencje ludzie tu mają  np .do bycia ofiarą, brak samodzielności i pewnie cała masa innych.

Pierun

  • Wiadomości: 59
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-18, 13:23:13 »
A nawiasem mówiąc to ciekawe jest, właśnie ta pewnego rodzaju nie akceptacja takich praktyk w naszym społeczeństwie. Oczywiście takie prawo jest tworzone przez jakąś myśl masową. Warto się nad tym zastanowić.

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-18, 11:01:09 »
ot i przykład siły wpływu uwarunkowań społecznych (w tym dominujących układów i środowisk), które to ograniczenia warto uwzględniać i się dostosowywać (albo w miarę możliwości inteligentnie obchodzić, skoro nie ma póki co widoków na zmianę) skoro chce  się w tym, a nie innym, społeczeństwie  bezkolizyjnie funkcjonować,

można sobie przy tym pokrzyczeć (!) na forum ale to taki wyraz bezsilności raczej bo poza okazywaniem frustracji niczego nie zmienia : ) póki co środowiskom uzdrowicieli brak siły przebicia albo/i argumentów przemawiających za uznaniem ich działalności za coś więcej niż przypuszczenia i (w wielu przypadkach) pobożne życzenia ( w dodatku często jest to działalność przeciwstawna do dominującego układu medycyny akademickiej i do jednego worka wrzuca się wszystkich etykietując ich jako szarlatanów), za które każą sobie w dodatku płacić...

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-18, 07:07:57 »
W Ustawie o zawodzie lekarza znajduje się kilka idiotycznych stwierdzeń, na które nie mam wpływu!
M in. słowa: "diagnoza", "terapia" i "leczenie" są przypisane wyłacznie lekarzom! Nawet nie użyto terminu "diagnoza medyczna", czy "terapia medyczna"! To zrodziło wiele problemów prawnych. M in. wymówiono w NFZ pracę psychoterapeutom, kórzy nie ukończyli studiów medycznych, a na ich miejsce zatrudniono psychiatrów! Wiadomo dlaczego - bo psychiatra ordynuje leki, a psychoterapeuta tego nie robi.
Oczywistym też dla mnie jest, że słów "diagnoza", czy "terapia" używa się poza medycyną, np. w psychologii, socjologii, ekonomii! Ale... nakręcony na zwalczanie przestępstw prokurator może się czepić!
Jeszcze chętniej czepiają się chorzy psychicznie naprawiacze społeczeństwa.
Lata temu działacze PT Psychologicznego, zamiast zażądać kilku precyzujących poprawek w Ustawie o zawodzie lekarza, doprowadzili do uchwalenia Ustawy o zawodzie psychologa, która jest martwa i sprzeczna z prawem tak polskim, jak i unijnym.

Tess

  • Wiadomości: 2 607
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-17, 14:56:55 »


Może warto niektórym rozwojowcom personalnie to przypominać, bo od lat uprawiają pseudoezoteryczny bełkot na temat innych ludzi za ich plecami, gdy to zwykłe intrygowanie, plotkarstwo, krytykanctwo, umniejszanie, rywalizowanie, zamiast wziąć się za siebie, samoocenę i swoje intencje.

True :(

Spotkałam sie z tym. Niestety.

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-17, 12:35:03 »
Mariusz
To też się zgadza, że uzdrowiciele diagnozują na swój sposób. Robią ocenę sytuacji.
Czasami bez diagnozy można uzdrawiać pewnymi metodami. Na ile nastąpi uzdrowienie jak zawsze zależy w większości od otwartości uzdrawianego.

Mariusz

  • Wiadomości: 4 015
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2016-08-17, 11:52:13 »
Przecież uzdrowiciele też diagnozują !!! Bez diagnozy nie ma uzdrawiania. Tyle że diagnoza dotyczy stanu zdrowia i przyczyn jego zakłóceń wg medycyny naturalnej. Jak np Leszek robi "badanie" na obecność wpływów astralnych to jest to diagnoza choćby nie wiem jak kombinować :-D
Chodzi o to, żeby wyjasnić klientom że diagnostyka jaką stosujemy nie ma wiele wspólnego z diagnostyką z medycyny akademickiej i nie jest akceptowana przez oficjalną naukę. Ktoś chcący korzystać z usług med. naturalnej jednocześnie alceptuje ten układ

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-17, 11:06:51 »
Cytuj
Lekarz leczy, natura uzdrawia! Lekarz, czy konsultant medyczny wystawia diagnozę, uzdrowiciel może najwyżej przypuszczać i zachęcić do wizyty u lekarza! Za bezpodstawne przedstawianie się jako lekarz, grożą poważne kary!
oczywiście że uzdrowiciel leczy, podobnie jak lekarz uzdrawia, obydwaj siłami natury i zgodnie z jej zasadami, tylko w inny sposób,
ale tak czy siak trzeba pogodzić się z tym, że państwo dyktuje, narzuca  i egzekwuje warunki jakie stawia wobec obywateli i ich działań we wszystkich obszarach życia, więc akceptując te uwarunkowania, można  zarówno doceniać tak narzucane ograniczenia i zasady, jak i próbować wpływać na tworzenie się tych systemów kontroli aktywności na polu społecznym i indywidualnym, a póki co będąc w mniejszości można też obchodzić te przymusowe regulacje w uzasadnionych przypadkach : )

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-17, 10:57:18 »
Dodam, że diagnoza może tez być psychologiczna, a do tego mają uprawnienia osoby po odpowiednich studiach, niekoniecznie medycznych.

Natomiast powinien ów fakt motywować do podniesienia samooceny i prrzepracowania prosperity, żeby nie trzeba było stosować zakazanej prawem antyreklamy!

Może warto niektórym rozwojowcom personalnie to przypominać, bo od lat uprawiają pseudoezoteryczny bełkot na temat innych ludzi za ich plecami, gdy to zwykłe intrygowanie, plotkarstwo, krytykanctwo, umniejszanie, rywalizowanie, zamiast wziąć się za siebie, samoocenę i swoje intencje. A biorąc pod uwagę ich interesy to antyreklama czyli łamanie prawa.

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-16, 16:16:20 »
PRZYPOMNIENIE!
Przypominam,że mamy prawo uzdrawiać, ponieważ uzdrawianie jest zg0dne z naturą, z naturlanymi mechanizmami uzdrawiania, które można łatwo uruchowmić.
Lekarz leczy, natura uzdrawia! Lekarz, czy konsultant medyczny wystawia diagnozę, uzdrowiciel może najwyżej przypuszczać i zachęcić do wizyty u lekarza!
Za bezpodstawne przedstawianie się jako lekarz, grożą poważne kary!
Piszę to, ponieważ ostatnio kilku z FOrumowiczów dostało telefony z żądaniami, żeby się zdeklarowali, czy potrafią stawiać diagnozy i czy leczą. Osoby dzwoniące były tak namolne, jakby chciały, choćby dla swiętego spokoju, uzyskać zapewnienie,że osoba, do której dzwonią, delkaruje się jako diagnozująca i lecząca.
Potem (nie zawsze) się okazuje, że rozmowa była nagrywana.

maryna

  • Wiadomości: 123
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-15, 13:57:16 »
Cytuj
Podobnie, jasny, zrozumiały i czytelny musi być cennik usług.
Nie może być tak,że ktoś ma cennik, a potem kombinuje, jak go ominąć na szkodę klienta.
Klient ma wiedzieć, ile za co zapłaci. Jesli się godzi, to jest OK. Jeśli się nie godzi, nie musi skorzystać z usługi.
Ale nie może być tak, że po zakończonej usłudze dostaje informacje, ze ponieważ podczas zabiegu uzdrowiciel połączył kilka usług, to klient płaci za nie wszystkie, sumarycznie.

to już są oczywiste przypadki wyłudzaczy, które każdy rozpozna , no chyba że jest wybitnie naiwny

natomiast teraz w dzisiejszych czasach i czasach internetu wg mnie najwięcej rozgrywa się w bardziej subtelnych kwestiach , dobry wyłudzacz wie  że im bardziej subtelne jest jego kombinatorstwo, tym dłużej będzie na nim jechać i łatwiej też mu w razie czego robić się na niewinnego

usługi prowadzone przez internet cechuje się też ograniczona możliwością konfrontacji z klientem, łatwym odcięcie się od niego w razie "w"
z drugiej strony... każdy się w miarę pilnuje , bo wie , że jego usługi mogą być przedmiotem publicznej recenzji
« Ostatnia zmiana: 2016-08-15, 14:01:36 wysłana przez maryna »

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-15, 07:32:35 »
"Nie okradając zakładu pracy okradasz siebie i swpoję rodzinę". - tak to brzmiało.
W efekcie zdarzało mi się odreagowywać ludzi, którzy okradali własną, prywatną firmę :)
System zarządzana przedsiębiorstwem musi być jasny, zrozumiały i czytelny.
Podobnie, jasny, zrozumiały i czytelny musi być cennik usług.
Nie może być tak,że ktoś ma cennik, a potem kombinuje, jak go ominąć na szkodę klienta.
Klient ma wiedzieć, ile za co zapłaci. Jesli się godzi, to jest OK. Jeśli się nie godzi, nie musi skorzystać z usługi.
Ale nie może być tak, że po zakończonej usłudze dostaje informacje, ze ponieważ podczas zabiegu uzdrowiciel połączył kilka usług, to klient płaci za nie wszystkie, sumarycznie. A spotkałem się z takimi praktykami!

Nieuczciwe jest też renegocjowanie stawki czy ceny usługi w trakcie jej świadczenia! 

maryna

  • Wiadomości: 123
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-14, 13:24:26 »
"Musi sobie jakoś radzić" czyli kombinować. W naszym kraju etyka to abstrakcja , kojarzy się negatywnie tzn jest postrzegana jako słabość, może dlatego , że kto w PRL nie  kombinował ten nie był "gość", był postrzegany jako ten co nie miał jaj, odwagi itd W tamtym systemie kombinowanie, czyli oszukiwanie, czy nawet wynoszenie czegoś z zakładu pracy (kradzież) itp było jednoznaczne z przedsiębiorczością, było atrakcyjne, pewnie też dla kobiet ;-) Tymczasem było to tez nieszanowanie innych osób gdyż w pewien niepotrzebnie skomplikowany i ograniczony sposób system miał służyć ogólnemu dobru , więc było to okradanie ogółu obywateli. Najciekawsze jest to, że tamten system wcale nie odszedł, żyje w ludziach, widac go co dzień i nadal jest przekazywany z pokolenia na pokolenie...
« Ostatnia zmiana: 2016-08-14, 13:28:06 wysłana przez maryna »

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-14, 12:39:05 »
To ja już nie wiem. Czy takie ogłoszenie jest etyczne czy nie ? http://vishwananda-pl.blogspot.com/2016/08/paramahamsa-vishwananda-i-nowa.html

maryna

  • Wiadomości: 123
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-14, 11:48:36 »
Pelna zgoda  :)