Autor Wątek: Afirmacje - konsultacje ;)  (Przeczytany 111566 razy)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2019-02-11, 15:57:47 »
nie wiem dalej skąd wynika kwestia poczucia niezasługiwania na różne rzeczy... gdy coś tam afirmuje, częśto wychodzi, że niezasługuję  i jak afirmuję, że zasługuję, to wzrasta   energia, ale już nie wychodzi nic w "kolumnie reakcji" ... i też  niespecjalnie utrwala się to że zasługuje.

Co jeszcze przeszkadza w zasługiwaniu zawsze i wszędzie, pod każdym względem?

macher

  • Gość
[#]   « 2019-01-20, 20:32:25 »
Druga sprawa ,że jak uwierzy w swoją atrakcyjność to może zechce jej się schudnąć i może jej to przyjść z chęcią i łatwością wówczas

Heh, no nie pomyślałem o tym  :)

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-20, 02:52:45 »
To jaka jest rzeczywistość a jak ją postrzegamy to dwie  różne sprawy .Może Ci się wydawać ,że jesteś nieatrakcyjny a w rzeczywistości być inaczej. Możesz byc do tego stopnia zaślepiony ,że nawet nie zauważysz ewidentnego zainteresowania Tobą.
Na taki przypadek afirmacje zadziałają wierz mi.
U mnie lepiej,zdecydowanie lepiej,zadziałała ta bez słówka wystarczająco.
Grube mogą być atrakcyjne dla wielu facetów.Niektórym kobietom to nawet pasuje.
Mi się niektóre podobają.
Druga sprawa ,że jak uwierzy w swoją atrakcyjność to może zechce jej się schudnąć i może jej to przyjść z chęcią i łatwością wówczas .Pozatym to kobieta i zawsze jacyś chętni się znajdą ...bo to kobieta.
« Ostatnia zmiana: 2019-01-20, 03:01:17 wysłana przez ontoja »

macher

  • Gość
[#]   « 2019-01-12, 18:29:12 »
nie wiem dalej skąd wynika kwestia poczucia niezasługiwania na różne rzeczy... gdy coś tam afirmuje, częśto wychodzi, że niezasługuję  i jak afirmuję, że zasługuję, to wzrasta   energia, ale już nie wychodzi nic w "kolumnie reakcji" ... i też  niespecjalnie utrwala się to że zasługuje.

macher

  • Gość
[#]   « 2019-01-09, 20:54:13 »
jaka jest właściwa afirmacja - w kontekście damsko-męskim - czy też seksualnym
jestem atrakcyjny
czy jestem wystarczająco atrakcyjny ?

mam tu wątpliwości, no bo jest to cecha mierzalna obiektywnie ....
weźmy taki case study , żeby zobrazować: bardzo gruba dziewczyna
powiedzmy sobie szczerze - jest omijana szerokim łukiem przez facetów / chłopaków (pomijam tu dojrzałość emocjonalną itd)
czy więc powinna afirmować, że jest atrakcyjna ? cel jest taki, by się tak czuła, ale też w wystarczającym stopniu przyciągała naturalnie płeć przeciwną, by robić z tego użytek.
oraz
czy ok jest afirmować - jestem atrakcyjny/a dla ....(pożądane cechy)..... mężczyzn / kobiet - gdy w rzeczywistości nie przyciąga się takich osób, czy to dalej samoocena, czy manipulacja rzeczywistością / sytuacjami ? 

czyli np nasza gruba bohaterka afirmuje sobie: jestem atrakcyjna dla superprzystojnych, bogatych, atrakcyjnych mężczyzn , gdy normalnie pies z kulawą nogą omija ją z daleka ? (takich jest niewielu, są rozchwytywani, mają wiele, wiele okazji na związki z najatrakcyjniejszymi kobietami)
« Ostatnia zmiana: 2019-01-09, 21:01:08 wysłana przez macher »

macher

  • Gość
[#]   « 2019-01-06, 02:35:18 »
macher
Przeciwieństwa:
1. Radość, chęć, entuzjazm, odwaga, wola działania, nadzieja, wiara, spokój, świadomość
2. Doceniany, wspaniały, kochany, akceptowany
3. Niewinny, w porządku, akceptowany, kierujący się miłością, bez krzywdzenia
(tutaj warto rozwinąć co kto rozumie przez zboczony, żeby znaleźć właściwe przeciwieństwo)
4. Różne mogą być przyczyny: wmówiona niegodność i niezasługiwanie, poczucie winy, wstyd, fałszywa skromność, najbardziej ogólnie zaniżone poczucie własnej wartości

dzięki wielkie ! coś pewnie z tego wyciągne dla siebie

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-04, 09:40:21 »
Kłamstwo nigdy nie stanie się prawdą , to taka przenośnia i chodzi o czyjąś prawdę, a nie prawdę obiektywną czyli przez duże P :-)

Po namyśle;  W mom odczuciu Kłamstwo nigdy nie stanie się Prawdą, jednak Kłamstwo/kłamstwo powtarzane raz za razem najpierw zaślepi ( jeśli robi to osoba która wie że to nieprawda i będzie przy tym uparta/konsekwentna)  a potem się zamanifestuje już jako przyjęte przekonanie i wtedy staje sie prawdą zarówno w znaczeniu manifestacji jaki i prawdy w którą wierzy  osoba, która się albo samozaślepiła albo przyjęła w swej niewiedzy kłamstwo za prawdę.

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2019-01-03, 22:11:46 »
macher
Przeciwieństwa:
1. Radość, chęć, entuzjazm, odwaga, wola działania, nadzieja, wiara, spokój, świadomość
2. Doceniany, wspaniały, kochany, akceptowany
3. Niewinny, w porządku, akceptowany, kierujący się miłością, bez krzywdzenia
(tutaj warto rozwinąć co kto rozumie przez zboczony, żeby znaleźć właściwe przeciwieństwo)

4. Różne mogą być przyczyny: wmówiona niegodność i niezasługiwanie, poczucie winy, wstyd, fałszywa skromność, najbardziej ogólnie zaniżone poczucie własnej wartości

macher

  • Gość
[#]   « 2019-01-03, 17:08:43 »
Kłamstwo nigdy nie stanie się prawdą , to taka przenośnia i chodzi o czyjąś prawdę, a nie prawdę obiektywną czyli przez duże P :-)

Przypomnę kwestie W TEMACIE WĄTKU które mnie interesują:

1. jakie uczucie / stan , jest przeciwieństwiem przygnębienia ? (to chyba nie jest takie proste pytanie jak by się mogło wydawać)
przeciwieństwo do:
2. "beznadziejny"
3. "zboczony" ;)

4. oraz z czego ogólnie wynika kwestia poczucia niezasługiwania na coś ?

Dzięki !


« Ostatnia zmiana: 2019-01-03, 17:11:15 wysłana przez macher »

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-03, 15:22:05 »
macher

kwintesencją mojego uświadomienia stojącego za

"skoro kłamstwo powtarzane raz za razem w końcu staje się prawdą/manifestuje się to dlaczego nie powtarzać Prawdy raz za razem"

jest MOJA wola, MOJA wola, MOJA Wola, raz za razem, aż przeoram pole i wyjdzie na moje :)

Wiking23

:)


Wiking23

  • Wiadomości: 393
  • Płeć: Mężczyzna
    • c
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-03, 12:18:50 »
monkas,

dzięki za twoją perspektywę :)

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-03, 09:34:46 »
Przecież właśnie chodzi o to w afirmacjach... więc to pytanie dla jakiś ludzi, którzy są PRZECIWNI afirmowaniu, czyli są ZA negatywnościami ...

No nie do końca do takich ludzi, to pytanie było pytaniem które zadałem samemu sobie aby sobie uświadomić w pełni ( i zmotywowac siebie/uruchomić w sobie działania zgodne z tą wiedzą) to czego do tej pory nie byłem świadomy, a co do mnie dotarło w pełni jeśli chodzi o proces kształtowania/tworzenia/manifestowania a wiec proces afirmowania, a ja nie jestem przeciwnikiem afirmacji..

Teraz widzę jasno że to jest proces jak w kuźni w której kowal rozgrzane żelazo( wpłwająca wysokowibracyjna energia Żródła/Serca) kuje/kształtuje raz za razem ( wola + nowy kształ/nowa forma/nowa informacja) aż wybrana forma/kształ/stan zostanie osiągnięty i utrwalony/skrystalizowany, w trakcie tego procesu energie nieharmonizujące i/lub przeciwne zostają wyrzucone na wierzch/świadomość, i jedynie co jest potrzebne to być tego świadomym, nie bronić się przed tym, ale jednoczesnie nie przejmować się tym, trzymac ster/wolę ( afirmowanie raz za razem) aż dopłynie się do celu/praca zostanie wykonana, w przypadku przeciwnych wiatrów czy nawet huraganu ster należy trzmac cały czas w rekach ( aktywna wola/afirmacja), z czasem wola bedzie na tyle silna że będzie transformowac od razu/zmieniać wiatry przeciwne na harmonijne, aż do momentu odblokowania pełnej pierwotnej/naturalnej pomyślności :)

Temu procesowi odpowiada wzór na pracę z fizyki :);  W = F x S , W a więc praca/zamanifestowany cel jako skutek pracy = F - siła razy wektor przesunięcia S; gdzie F - wola i/lub wola multiplikowna energią Źródła/Serca i wektor przesuniecia S ( nowy kurs/stan/cel - utrzymanie go cały czas w umyśle/skupienie na nim/utrzymanie odpowiadających mu myśli/wizji) ; przy odpowiedniej ilości powtórzeń/osiągbnięciu masy krytycznej/wykonaniu potrzebnej pracy kurs/stan ładowany jest do podświadomości a wtedy utrzymywany jest stale i/lub manifestowany :)

macher

  • Gość
[#]   « 2019-01-02, 23:00:45 »
Tak mi teraz przyszło: skoro kłamstwo powtarzane raz za razem w końcu staje się prawdą/manifestuje się to dlaczego nie powtarzać Prawdy raz za razem ?

Przecież właśnie chodzi o to w afirmacjach... więc to pytanie dla jakiś ludzi, którzy są PRZECIWNI afirmowaniu, czyli są ZA negatywnościami które tkwią w ich umysłach i ograniczają ich. Takim ludziom wydaje się że ich obecne przekonania (jakiekolwiek one są) i obecna zawartość umysłu to ta właśnie Prawda. Często tak zaciekle jej bronią , że emocje zasłaniają im rozum i nie pojmują nawet ZASADY działania afirmacji. Nie pojmują, że służą one TYLKO do tego, by poprzez pozytywne stwierdzenia wyszły na światło dzienne, z ciemnego umysłu negatywy, by można je było zneutralizować.

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-02, 17:15:50 »

Teraz dopiero czuje/wiem że to moja WOLA górą...

Tutaj akcent miał być na moja, a więc :

Teraz dopiero czuje/wiem że to MOJA wola górą...

I w trakcie afirmacji pojawił mi się upgrade do zestawu:

Jestem bogaty/bogata - robię to co chcę, kupuję sobie to co chcę i mam WSZYSTKO to co chcę .
Jestem szczęściarzem/szczęściarą, jestem genialny/genialna - wszystko mi się udaje.
Jestem w pełni zdrowy/zdrowa - moje ciało oczyszcza się i regeneruje w pełni odwracając procesy starzenia/degeneracji.

I to jest z Natury Prawda... takie są prawdziwe,naturalne cechy świadomości , wiec wszystko co temu zaprzecza prawdą nie jest...



monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-01-02, 15:23:52 »
Nie zrozumieliśmy sie.

Nie staje się prawdą w rozumieniu prawdy dotyczącej natury rzeczy, tego co jest czym, ale staje się prawdą jesli chodzi o manifestację doświadczenia/materializację   stanu posiadaniu i/lub stanu psychicznego i/lub  stanu bycia/zdrowia.

Jeśli będziesz powtarzał sobie że jesteś biedny/zły/bezwartościowy/chory/ułomny/nie zasługujesz itd lub przyjmował takie myśli to stanie się to Twoim doświadczeniem; taki stan / takiego siebie stworzysz i jeśli Twoja WOLA w tym powtarzaniu będzie stała to żadne pozytywne ani negatywne refleksje z podświadomości nie będą miały ostatecznie na to wpływu... dlatego właśnie można stworzyć sobie stan nieodpowiadający Prawdzie - fałsz/kłamstwo - to po postu siła manifestacji. Programowanie podświadomości ma miejsce albo w hipnozie (dzieci podobny do hipnozy stan  receptywności mają do 7 roku życia) albo poprez stałe ponawiane/powtórki przez które dana umiejętność lub myśl/przekonanie wchodzi i  ustanawia dany stan energetyczny jako obowiązujący.

Tak więc to WOLA jest kluczowa i powtarzanie... a wiec dlaczego nie robić tego świadomie raz za razem w każdej chwili ? np

Jestem w pełni zdrowy/zdrowa - moje ciało oczyszcza się i regeneruje w pełni odwracając procesy starzenia.
Jestem bogaty/bogata - robię to co chce i kupuję sobie to co chce .


zwykła prawda zaś, jak to prawda, wyrasta z samej rzeczywistości i jej natury, więc ma większą siłę, nie musisz powtarzać swojej prawdy raz za razem skoro cała natura i rzeczywistość stoi po twojej stronie!

Moje doświadczenie tego nie potwierdza, tzn natura stoi po mojej stronie i daje mi energię abym mógł ustanowić swój nowy wolny stan, jednak abym mógł  na nim pozostać cały czas musi on być wpowadzony na poziom automatyczny/pdświadomy który jednocześnie zamknie  drzwi dla dotychczasowych niżej wibracyjnych wzorców/stanów/połączeń.
To że mogę to zrobić po prostu cały czas powtarzając ( nie przejmując się negatywnym feedbackiem ) a także nagrywając i puszczając sobie podczas snu nie docierło do mnie aż do tej chwili

Teraz dopiero czuje/wiem że to moja WOLA górą...
« Ostatnia zmiana: 2019-01-02, 15:26:03 wysłana przez monkas »