Inga
Chodziło mi o porównanie w przypadku takiego samego stanu psychicznego obu osób, z których jedna umiera w sposób naturalny a druga popełnia samobójstwo.
Raczej chyba rzadkoscia byloby, aby osoba popelniajaca samobojstwo i taka umierajaca naturalnie bylyby w takim samym stanie psychicznym, przynajmniej nigdy takiego przypadku nie spotkalem... IMHO, troche inne wzorce i mechanizmy dzialaja w jednej i drugiej sytuacji.
Jenka,
Daniel, zaciekawiło mnie opisane przez ciebie odczucie, że coś się kończy. Czy masz wtedy wrażenie bycia "pomiędzy"? W pustej przestrzeni, nie umiem tego oddać słowami, najbliżej kojarzy mi się z przejściem granicznym, jak ten pas muru berlińskiego.
Mysle, ze wrazenia moga byc dosc unikalne i zaleza od wlasnych interpretacji, sytemu wartosci i wierzen; jednak czuje sie, jakby cos odeszlo, odpuscilo, odplynelo... czasami przypomina mi to nieco stan oczysczenia jaki doswiadczam po dobrej sesji energetycznej czy regresingu – to chyba takie najblizsze odczucia tej energii. Jeden ciekawy element, to odczucie jest nieco inne (bardziej intensywne i mocne) w przypadku kiedy cos sie drastycznie zmienia, np. gdy ktos lub cos odchodzi z mojego zycia na zawsze, zmieniam prace albo miasto/kraj, itd.
Czasami pojawiaja sie tez odczucia odwrotne, kiedy cos sie pojawia i nowego zaczyna. Wowczas wypelniam sie radoscia i swiatlem, bardzo pozytywne odczucie, tez dosc trudno to opisac, po prostu wiesz, ze to jest to, wlasciwe miejsce... Jeden z ciekawszych przypadkow, pamietam, w chyba 2008r zmienialem auto, i wbilem wowczas oczy w pewne ogloszenie, bardzo ale bardzo przyciagnelo ono moja uwage, czulem taka sama wlasnie znajoma wibracje patrzac na to auto
Rozmawialem ze sprzedawca, nawet mialem jazde probna, ale jakos ta transakcja nie wypalila, kupilem cos innego, i w sumie zdziwilem sie, dlaczego taka znajoma wibracja sie pojawila w tym przypadku... Az do czasu, bo dwa lata pozniej, w drugiej polowie 2010r, kupowalem auto ponownie... inny kraj, zupelnie inne okolicznosci, i szok, kupilem dokladnie taki sam model, ten sam kolor, praktycznie identycznie poza paroma drobnymi bajerami – i od ponad 4 lat nie moge sie z tym autem rozstac, choc co roku strasze ze je zmieniam, hehe... bardzo je polubilem, choc bywalo nieco chimeryczne, czasami
Karolina
Dla nieco szerszego wyjasnienia dodam, gdyz wydaje mi sie dosc istotna ta informacja, ze istnieje pewien zakres traum, ktore po zaktywowaniu, moga spowodowac silne odczucia samobojcze
Ciekawa wiadomosc, przygladalas sie dokladniej moze, jakie to traumy?
Tod,
Ciekawa historia. Czasami dostajemy albo kij albo marchewke, aby sie czegos nauczyc
Mirek,
Rowniez, ciekawa historia, dzieki za podzielenie sie. To prawda, na pewno wzorce autodestrukcji przyczyniaja sie do samobojstwa. Zastanawiam sie, czy cos moze jeszcze? Chyba przebadam dokladniej zdjecie tej zmarlej dziewczyny, ciekawe co w jej przypadku uda mi sie wykopac.