Autor Wątek: egzorcyzm  (Przeczytany 6819 razy)

Ladaco

  • Wiadomości: 378
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-12-31, 20:38:08 »
..albo nawet nie prawie.. może to wtedy można nazwać "lekkie" opętanie? może "płytkie"? takie że jeszcze w naszym umyśle jesteśmy sobą, nasza świadomośc nie podlega temu, ale są już byty w aurze.

Ladaco

  • Wiadomości: 378
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-12-31, 20:17:07 »
Możemy mieć, jako wynik róźnych intencji i rzeczy co się robi i w jakie otoczenie nas ściągnęło itp, istoty dowalające sie do nas z astrala, próbujace wejść w naszą aurę, którym się to nawet może częściowo udać, ale nie wpływają jeszcze na nasze decyzję. Nasza wola może jeszcze nie być podporządkowana tym istotom atakującym i chcącym opętać, bo walczymy z tym i jakoś tam sobie jeszcze dajemy radę. Niemniej może to być mimo wszystko stan już bardziej groźny i kwalifikujący pod "opętanie" bardziej niż to przypominające "sezonową grypę" ze względu na to, że coś już zdołało się dobrać do naszej aury i wejść w nią mocniej niż takie zwykłe, bardziej powszechne "podpięcię". Poza tym proces wtedy nadal trwa i może się pogłębiać, to nie jest status quo. W każdym razie jest możliwe takie już prawie opętanie, poważniejszy stan, jeszcze bez wpływu na wolę. :)

macher

  • Gość
[#]   « 2017-12-31, 15:14:48 »
>Dopiero jak istoty wpływają na decyzję mówię o opętaniu i

Ciekawe dotad sobie tego nie uswiadamialem , ze o to "chodzi" w opętaniu, bardziej jako żerowanie na energii to widzialem , karmienie sie emocjami

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-12-31, 14:33:24 »
healingintelect
Rozróżnijmy o czym mówimy. W astralu są sobie jakieś robaki, bezrozumnie istoty, a nawet rozumne istoty- przytulasy, co chcą a nie mogą. Ich obecność w aurze to dla mnie podpięcia energetyczne. Dopiero jak istoty wpływają na decyzję mówię o opętaniu i to dopiero po przekroczeniu jakiegoś tam progu

Te podczepy, robaki, a nawet żyjące osoby(chyba najgorszy syf zaraz po opętaniu), oddziałują bezposrednio na relacje międzyludzkie.

ewa

  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-12-31, 02:43:43 »

healingintelect



To wszystko jest tylko projekcją astralną w twojej głowie. Ta niby Ty zabijająca kogoś, to jakiś duch podczepiający się pod twoje niskie energie i projektujący wizje w astralu, że niby ty kogoś zabijasz.

Jakąś projekcją tak, ale przyczyny tych wyobrażeń były inne. W procesie uzdrawiania miałam okazję przyjrzeć się tym mechanizmom, zrozumiałam i uzdrowiłam, czego już widzę efekty. To, o czym ty piszesz to inny mechanizm, który miałam okazję zoobserować kilka lat temu. Zasadniczą różnicą jest poczucie, że ogladasz film (z presja, że masz oglądać...). Ta projekcja powstaje z cząstek tego, co masz w sobie, więc następuje rozpoznanie treści, ale cały czas czujesz, że to nie jest twoje i nie utożsamiasz się z tym. Wtedy to akurat była próba podpięcia się za pomocą takiego mechanizmu.



Też miałem takie wizje i bylem też kilka razy opętany. Jedyną opcją jest uwolnenie się od tego astrau i chęci doświadczania różnych stanów emocjonalnych. Jak wspomniał macher może to być np. chęć dominacji, poczucie wyższości itp.


Rozróżnijmy o czym mówimy. W astralu są sobie jakieś robaki, bezrozumnie istoty, a nawet rozumne istoty- przytulasy, co chcą a nie mogą. Ich obecność w aurze to dla mnie podpięcia energetyczne. Dopiero jak istoty wpływają na decyzję mówię o opętaniu i to dopiero po przekroczeniu jakiegoś tam progu. I wiąże się to z tak niesamowitym syfem energetycznym, że zanim nauczyłam się widzieć opętania w aurze, to myślałam że strzyga a reakcją był ( i jest) odruch wymiotny. Nawet nie potrafię podejść do takiej osoby i z nią rozmawiać.
Więc, nawet jeśli "opętanie", o którym ty mówisz, w swej powszechności i popularności występowania przypomina trochę sezonową grypę, to jednak czuję się na nie odporna. 
« Ostatnia zmiana: 2017-12-31, 02:48:49 wysłana przez ewa »

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-12-29, 00:16:57 »
ewa

To wszystko jest tylko projekcją astralną w twojej głowie. Ta niby Ty zabijająca kogoś, to jakiś duch podczepiający się pod twoje niskie energie i projektujący wizje w astralu, że niby ty kogoś zabijasz.

Też miałem takie wizje i bylem też kilka razy opętany. Jedyną opcją jest uwolnenie się od tego astrau i chęci doświadczania różnych stanów emocjonalnych. Jak wspomniał macher może to być np. chęć dominacji, poczucie wyższości itp.

Można probować korzystać z różnych usług egzorcystów itp, ale gdy jesteś otworzna na modlitwę, to będzie to najlepsze, najtańsze i najszybsze uzdrowienie jakie jest.

Jeszcze jedna modlitwa :

Boże ufam Tobie, działaj jak chcesz i ile chcesz w temacie prowadzenia do uzdrowienia ...

Tutaj kasuje się dosłownie wszystko, zaczynając od syfu pozostawionego po innych uzdrowicielach, aż po projekcje astralne miłości, kolorków aurycznych i innych bredni serwowanych przez ezoteryków.

macher

  • Gość
[#]   « 2017-12-28, 18:55:24 »
>Czym uderzyć w te mechanizmy? 

>Dżino-Murzyn z zapędami kanibalistycznymi, stąd próby samoobrony podejmowałam narzędziem mu znanym. A ja już zastanawiałam się, czy mi się jakieś fascynacje bronią białą nie uruchomiły...

Uwolnienie  nie przychodzi w walce (afirmacjami czy innemi metodami), tylko w odpuszczeniu sobie tej walki , w decyzji

same wzorce maga i tego o czym piszesz ma zwiazek z poczuciem bezpieczenstwa, jak i czesto temat i rozne sytuacje w pracy sa na tle kwestii bezpieczenstwa

U maga jeszcze chec bycia "wielkim" i podziwianym, fascynacja "wladaniem" , ktore tak na prawde dzieje sie w twojej glowie tak jak i rzekoma wielkosc

Zakrecenie jest niezłe
« Ostatnia zmiana: 2017-12-28, 18:57:47 wysłana przez macher »

ewa

  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-12-26, 23:09:36 »
healingintelect

Dziękuję za radę. W sumie poszło to po linii prostej, spadzistej - pozułam się zmęczona, poniekąd trochę załamana otoczeniem, bo ileż to można? A ostatnio to z każdej strony. Moje modlitwy, od jakiegoś czasu, jakby były zatrzymane w przestrzeni nademną i nawet nie błyszczały tak pięknie i koronkowo jak kiedyś....  i oddałam się w męskie ręce specjalisty.
Zagadka z szablą rozwiązana - duch opętujący mojego towarzysza w pracy wyglądał jak Dżino-Murzyn z zapędami kanibalistycznymi, stąd próby samoobrony podejmowałam narzędziem mu znanym. A ja już zastanawiałam się, czy mi się jakieś fascynacje bronią białą nie uruchomiły...
Teraz obserwuję swoje pięknie błyszczące serduszko i doświadczam jego wibracji.
Dziękuję, bo twoje słaowa zainspirowały mnie do poszukania takiego rozwiązania.

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-12-20, 18:19:01 »
ewa

Ciężka sprawa i dożo do wyjaśnienia. Krótko mówią, twoje nieskowibracyjne myśli przyciągają do Ciebie duchy i trafiają na inne osoby o podobnych myślach. Stąd takie wizje zabijania innych ludzi itp. Należy uwonić się od chęci doświadczania tych złych emocji. Z tego co widzę masz obciążenia z jednym "guru" i to on każe Ci babrać się w tym gównie.

Polecam modlitwy:

 Boże ufam Tobie, działaj jak chcesz i ile chcesz w temacie rozwoju duchowego i kontatku z tobą.

 Boże ufam Tobie, działaj jak chcesz i ile chcesz w temacie kontaktu ze wszystkimi nauczycielami duchowymi, guru, szamaniami i wszystkimi innymi, którzy proponują inne metody niż to co ty chcesz mi dać.

 Boże ufam Tobie, działaj jak chcesz i ile chcesz w temacie ... (wpisz te wizje, lub określ jakich sytuacji chcesz się pozbyć.)
 

ewa

  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-12-19, 22:01:31 »
Mam pytanie do ekspertów, może akurat nie w zakresie egzorcyzmów, a raczej opętańców.
Z osobami opętanymi jakoś nie miałam zbyt wiele wspólnego, a ostatnio wyrastają mi w życiu jak grzyby po deszczu.
Nie muszę ich badać, obserwując swoje zachowanie widzę, że coś jest na rzeczy.
Wymienię objawy na podstawie materiału badawczego, czyli opętańca z pracy:
-uciekanie od osoby opętanej, unikanie kontaktu wzrokowego, unikanie skupienia się na tej osobie.
-w myślach kolesia rozwalam złotym nożem, miecz wygląda na arabski - ma podwójne ostrze i wygięty w łuk,
-w jego obecności popełniam takie jaskrawe i publiczne, niezwykle głupie błędy - jakby ośmieszam się.
-kolejny objaw - jestem atakowana, istoty opętujące potrafią wyssać ze mnie energię w 30 minut.

Ostatnie ataki na mnie  to były ataki istot opętujących. Ogłupienie i nieprzytomność to konsekwencja prowadzonych walk, pewnie magicznych też. Czy ktoś miał do czynienia z takimi wzorcami, rytuałami?

Czym uderzyć w te mechanizmy? 



Kasiunia

  • Wiadomości: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Katarzyna Jeżowska, regresing grupowy i indywidualny, rozwój duchowy, usuwanie węzłów i krzyży karmicznych, muzykoterapeutka
  • Status: Regreser
[#]   « 2015-10-14, 16:46:00 »
Ja nie zawarłam paktu z szatanem na nieśmiertelność, tylko pakt ze sobą na rozwój duchowy.
I to jest najlepsza recepta na długowieczność i młody wygląd. Tańsza od operacji plastycznych.

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2015-08-09, 09:40:38 »
Nie sądziłem, że ks.Szymborski jeszcze żyje :) Spotkałem się z nim z kilkanaście  lat temu i wygląda  na zdjęciu jak wtedy. Może ma pakt z Sztanem na nieśmiertelność ? ;))

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2015-08-09, 09:37:22 »
A ja sobie od kilku dni zadaję pytanie co Ty Leszku taki aktywny ostatnio w tym internecie ? A to jedynie zwyczajne opętanko ;))

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2015-08-09, 08:10:59 »
Jeśli skończyłeś 30 lat i przesiadujesz godzinami w Internecie - strzeż się! Twoją duszą może zawładnąć Szatan. Należysz bowiem do grupy, która jest najbardziej podatna na jego wpływy. - Dziś łatwo o opętanie, bo przez Internet czy telewizję otaczają nas obrazy zła, a widząc zło, przyciągamy je do siebie - tłumaczy ksiądz Jan Szymborski (88 l.), znany egzorcysta.
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/szatan-atakuje-30-latkow-przez-internet_183438.html

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2015-02-25, 15:38:56 »

Naukowcy potwierdzają istnienie duchów.

https://treborok.wordpress.com/astralna-infekcja/