Autor Wątek: Wahadła ATL, OM i z wadżrami  (Przeczytany 98933 razy)

Mariomar

  • Gość
[#]   « 2016-12-18, 19:08:28 »
Kornel, a może po prostu wyciągnij ze środka baterie z kryształów, które rzeczywiście mogą być zaprogramowane, inpowinien problem zniknąć. Bo nie wierzę, ze na kawałku metalu lub drewna, z którego jest wykonane wahadło, były założone jakieś kody.

Ale rzecz warta przygladania sie.

Kornel

  • Wiadomości: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2016-12-18, 17:58:07 »
Jest proszę Państwa pytanie zasadnicze - czy wierzymy producentom sprzętu radiestezyjnego w to że ten wyrób jest czysty pod każdym względem ?
Bo własnie wczoraj dotarło do mnie info od wiarygodnego / dotąd / człowieka że jeden (oby ) z wytwórców programuje swoje wyroby tak że poprzez nie "częstuje" się maną pechowego własciciela.
Włos mi się zjezył na głowie bo zacząłem ligicznie kojarzyć pewne fakty i wychodzi ze jest w tym racja.
Aby się uwolnić konieczna jest fizyczna destrukcja sprzętu i jutro moje co nieco pójdzie pod palnik gazowy.

To już nie są żarty.

Mariomar

  • Gość
[#]   « 2016-12-18, 12:15:12 »
Z moich wahadel, jakie mam w domu, wyciągnąłem baterie z kryształów. Kiedyś Sebastian O. powiedział, ze czuje , ze kryształy zamknięte w wahadle duszą się i nie mozna ich oczyścić - tak sa zabrudzone.

Ja również czułem już od jakiegoś roku, ze kryształy w moich wahadlach duszą się i chcą się wydostać na zewnątrz, oraz chcą się umyć z.brudnych energii pod bieżącą wodą.

Jak wyciągnąłem kryształy z Oma i z Atl, kryształy były bardzo brudne, aż matowe od ciężkich energii. Po umyciu ich pod wodą, wrócił ich dawny blask. Obecnie używam wahadel bez kryształów, bo sa czystsze energetycznie.

Ale nadal kupuję wahadła od p. Piotra Gorausa, gdyż mają lepsze proporcje  - Atl od Piotra na lepsze proporcje niż od Ciszaka - lepszy szpic oraz symetryczny walec.

Ewika

  • Wiadomości: 100
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-11-11, 20:18:23 »
Pan Piotr Goraus, twórca wahadeł i znany radiesteta, jest bardzo miłym i serdecznym człowiekiem. Posiedziałam u niego ze 3 godziny, pokazywał mi różne wahadła, m.in. ogromne Isis professional, jakieś nowe Karnaki z piramidkami na końcu, Ozyrysy do przekazywania energii leczniczych na odległość, itd.
Nauczył mnie fajnego patentu dla leniwych, albo gdy ma się mało czasu, albo na noc :
Bierzemy wahadło, mówimy "nadaj tyle wibracji, ile potrzeba do................ u mnie (imię), waha się parę minut przed splotem słonecznym, potem delikatnie odkłada się wahadło, żeby nie stuknąć nim, bo stuknięcie kończy pracę, i można się położyć, a rano znów trzeba wziąć wahadło i zobaczyć, jeżeli jeszcze się kręci, to znaczy,że nie skończyło uzdrawiania. To oczywiście działa słabiej, niż wahanie, ale można sobie zastosować na noc. Albo, jak się gotuje obiad, wahamy, dajemy do kieszeni, a po jakimś czasie sprawdzamy, czy dalej się waha. Byleby nie stuknąć przypadkowo o stół itp.

Bardzo ważne jest, jak się pracuje dla kogoś, albo odcina od kogoś, żeby koniec sznurka wystawał , a nie był schowany w dłoni. Trzeba cierpliwie wahać, aż wahadło samo się zatrzyma.

Z kręceniem w lewo, to Pan Piotr nie wymusza, ale jak wahadło samo się kręci w lewo, to znaczy,że ono samo wyciąga niepotrzebne energie. U mnie tak było w przypadku dużego drewnianego Mer-Isisa, próbowałam różnych wahadeł, z tą samą komendą: "Nadaj tyle wibracji, ile potrzeba do...... u mnie Ewy" i każde wahadło widocznie czyściło na innym poziomie, a jak wzięłam do ręki Mer-Isisa, ono zaczęło się kręcić w lewo, a po chwili samo zmieniło kierunek na w prawo. Może za jakiś czas sobie kupię, ale spokojnie, na razie zapoznaję się z Wadżrą :)

 Teraz nowe ATLy mają inne baterie i oczyszczają się same. Są troszkę krótsze od tych starszych. Ja mam starego ATLa, Oma kulistego 3 i drewnianą Wadżrę 4.
Jakby ktoś chciał nowy katalog z wahadłami z Zabrza, to mogę podesłać na maila.

Ewika

  • Wiadomości: 100
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-11-11, 19:54:36 »
Leszku,

zobaczysz je w przyszłą sobotę, jak przyjadę na węzły :)
Ono i tak jest dosyć ciężkie, to wyobrażam sobie, jak ciężkie musi być aluminiowe ( nie miałam w ręce, tylko widziałam u ludzi na wczasach). Pan Piotr Goraus robi takie na zamówienia, ostatnio do Kanady.

Ewika

  • Wiadomości: 100
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-11-11, 19:51:21 »
Michał486
faktycznie, wahadło wygląda jak dzieło sztuki. A generator sobie stoi na półce i harmonizuje mi czakry ( a przynajmniej powinien :)

Ewika

  • Wiadomości: 100
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-11-11, 19:49:11 »
Jaskier,

ten harmonizator  jest dużo za cienki jak na przyrząd, który masz na myśli :)
Ma w środku baterie z różnych kryształów i działa uspokajająco i oczyszczająco. Kształt trochę podobny do wahadła Isis. Nie jest tak silny, jak odpromiennik, ale ma harmonizować energię tła. Trzeba go wystawiać co jakiś czas na działanie promieni słonecznych. Mnie się podoba :)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-11-10, 09:50:10 »
Drewnianego wahadła z wadżrami jeszcze nie widziałem :)
Jednak bardziej mi pasuje aluminiowe.

jaskier

  • Wiadomości: 908
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-11-10, 09:40:56 »
Nie wiem co to wadżra, ale powiesiłbym nad kominkiem.
A harmonizator przypomina mi pewien damski przyrząd....





Mam na myśli pieprzniczkę....



Co i tak brzmi wyjątkowo dwuznacznie... ;-)


Więc lepiej: młynek do pieprzu ;-).




Michał486

  • Wiadomości: 802
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-11-10, 07:47:20 »
Wahadło jest piękne, wygląda jak dzieło sztuki, a ten generator to jest dla mnie zagadka:).
Mam nadzieje, że będą ci dobrze służyć.

Ewika

  • Wiadomości: 100
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-11-10, 00:38:59 »
Mam już moją wadżrę z drewna purple heart
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=114634652351097&set=ms.c.eJw9ycENACAIBMGOjOfBAf03JmriYx~_TBUw0~_aJjVgwcM68R3~_bqgGcF~_8~%3BM2pXZDLs~-.bps.a.114633602351202.1073741828.100014136882169&type=3&theater
oraz generator i harmonizator energii
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=114638819017347&set=a.114640899017139.1073741829.100014136882169&type=3&theater
Właśnie sobie założyłam stronę na facebooku i nie znam się, powinno się wyświetlić, bo dałam status "publiczne".
Jeszcze jej dobrze nie wypróbowałam, bo  wróciłam z Krakowa z Van Gogh Alive i idę zaraz spać. Ale wadżra jest :)
« Ostatnia zmiana: 2016-11-10, 00:42:34 wysłana przez Ewika »

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-10-09, 11:37:35 »
Nieparzystą ilość razy, 3 powinno wystarczyć.
Nie musi być mocno.
Drzewo najlepiej nie malowane (deska do krojenia).

Clint

  • Moderator
  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2016-10-09, 11:18:24 »
Czyli takim renove czy mer-izys również trzeba sobie postukać w drewno? Czy ma znaczenie to jak mocno uderzam? Czy malowane/lakierowane drewno też się nada?

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-10-09, 11:14:37 »
Zasady BHP są zawsze te same.
Dodatkowo
OMem się nie tłucze. Nie kręci w lewo.
Jeśli używamy pozostałych do wykręcania negatywnych energii, musimy to robić w pełni świadomie i z uwagą.

Clint

  • Moderator
  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2016-10-09, 10:44:16 »
Dokupiłem sobie ostatnio wahadła i mam teraz:

* OM okrągły
* Mer-izys
* ATL
* Renove

Czy ktoś bardziej doświadczony mógłby podesłać jakie materiały lub napisać o podstawowych zasadach BHP pracy z tymi wahadłami? Wiem, że ATL trzeba czyścić uderzając w drewno czy że kręcenie w lewo zabiera energię, a w prawo dodaje, że OMem nie powinno się w ogóle kręcić w lewo. Interesuje mnie wszystko co powinno się robić i czego nie wolno robić przy tych wahadłach, bo nie chciałbym podchodzić do tego nieodpowiedzialnie. Szczególnie kwestie oczyszczania wahadeł.

Z góry dzięki za pomoc :)