Autor Wątek: Emigracja - zarobkowa, kulturowa itd , życie ' na obczyźnie', + i -  (Przeczytany 9696 razy)

Lynd Seagull

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • mój Nick moim Dziełem
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-17, 10:38:40 »
Almighty,
Podałem swoją opinię polityczną w kontekście wyjazdu, starałem się nie używać apodyktycznego tonu.

Dżonny,
Cytuj
partii pedofili która do niedawna funkcjonowała w Holandi
Coś brzmiało podejrzanie, więc sprawdziłem:
"The Party for Neighbourly Love, Freedom, and Diversity or The Charity, Freedom and Diversity Party (Partij voor Naastenliefde, Vrijheid en Diversiteit, PNVD) was a Dutch political party with no representation in parliament,[1] and only three known members."
https://en.wikipedia.org/wiki/Party_for_Neighbourly_Love,_Freedom,_and_Diversity

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-10-17, 10:28:16 »
Popieram, choć osobny wątek ala kącik oczyszczania na tematy polityczne by się przydał ;) JAK WIDAĆ

Cytuj
Wszyscy chyba znamy taką osobę, która co chwilę ma rewolucję w życiu, uwalnia się od kolejnej klątwy, toksycznego związku i innego zła, które to inni im narzucili. I z przed każdym kolejnym uwolnieniem proklamuje że teraz to już znalazła źródło wszystkich jej problemów, i zaraz to  będzie super!
Zazwyczaj to trwa już od iluś lat, a zmiany jakieś małe.

Jak widać niektórzy z emigracją kojarzą się też uwolnienia od klątw i toksycznych związków, wtrącanie się w rozwój innych ,  ocenianie postępów , jakies własne iluzje o braku postępów (chyba na podstawie własnych doświadczeń),i zasadnoiści RD wogóle. Uważam, że jest to niemiłe na forum o wiadomo jakiej temace i tym administracja forum by się zajęła....
« Ostatnia zmiana: 2017-10-17, 10:39:34 wysłana przez dżonny »

AlohaState

  • Administrator
  • Wiadomości: 419
    • pozytywneinspiracje.com
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-17, 10:24:31 »
Przypominam tylko, że wątek ma być o emigracji zarobkowej, kulturowej, plusach i minusach życia w innych krajach.
Jeśli będzie o polityce i prowadzące do politykowania, to posty będą moderowane.
http://przytomnyrozwoj.pl/index.php?topic=472.0

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-10-17, 10:12:04 »
turbogluten , myślisz, że dam potrzymać healingintelectowi kota i zacznę z tobą dyskutować na temat gejowskich adopcji ? może jeszcze o zasadności partii pedofili która do niedawna funkcjonowała w Holandii, a może damy temu holendrowi , który ją miał u siebie honorowe obywatelstwo , jako przejaw "tolerancji" i poafiszujemy się z tym , bo to nowoczesne i można się podrażnić z katolami i ludźmi zdrowymi umysłowo ? #sportnarodowy

Pewnych rzeczy nie można nazwać kwestiami kulturowymi bo dotyczą zbyt małej grupy ludzi (którzy powinni podjąć się terapii, a nie lobbować ustawodawstwo z poziomu np swoich problemów wokół tożsamości płciowej i promować te problemy, prowokować do przejawiania ich, tych dla których jest szansa na normalność = równowagę) .

A granica pomiędzy Azją , a Europą jest nie na Wiśle, tylko na Bliskim Wschodzie i Uralu 2500km stąd ;d i po rzece albo pasmie górskim, to się dzieliło jak nie było mostow , samolotow, samochodow itd :D

A poza tym, jestem za tym by każdy zajmował się sobą, swoim przypadkiem, a nie klaunami , gejami chcącymi adoptowac dziecko, transwestytami itd bo mi ten typ "wrażliwości na cudzą krzywdę" , która swoje źródła ma u lewicowych warszawskich środowisk, śmierdzi czymś zupełnie innym :(
« Ostatnia zmiana: 2017-10-17, 10:22:39 wysłana przez dżonny »

Lynd Seagull

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • mój Nick moim Dziełem
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-17, 09:57:48 »

Lynd Seagull

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • mój Nick moim Dziełem
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-17, 09:57:14 »
Moje przemyślenia odnośnie PL:

1. Zasada Pareto działa w pełni: 20% środków daje 80% rezultatów, więc mało kogo stać aby wkładać resztę. Jak to się objawia? Ot np. muszę przebiec na światłach, które są kiepsko zgrane dla pieszych (przestawienie byłoby za drogie), targana walizka na kółkach utyka w podmytych kocich łbach toru tramwajowego (naprawa za droga, poza tym tramwaje mogą przejechać), przyjeżdzą wreszcie tramwaj, nie jest niskopodłogowy i muszę wtargać walizkę do niego (wymiana wszystkich na niskopodłogowe jest za droga, dopóki stare jeżdżą), itp. itd. Jasne, dotarłem w końcu na stację, i to komunikacją miejską, więc nie jest źle, tylko po prostu... Jakoś byle jak. I na to byle jak trzeba codziennie wydatkować sporo energii, ale tego się nie widzi póki nie jest się za granicą i jest jakoś... inaczej. Bo jesteśmy przyzwyczajeni do biegu przez płotki, a nie aby coś było dla ludzi.

2. Łatwość, z jaką Polacy załapali się na głodne kawałki PIS-u o suwerenności, w wspaniałej roli Polski. Podczas gdy, tak naprawdę, przed Polską jest dużo mrówczej pracy na poziomie systemowym, aby dotrzeć do Zachodu, bo, cóż, ostatnie 200+ lat wyglądało jak wyglądało. Ale najwyraźniej, Polacy zamiast cierpliwie pracować muszą mieć wroga przed sobą. A najlepiej też i pana nad sobą, w końcu iluś badaczy twierdzi, że nigdy nie wyzbyliśmy się mentalności pańszczyźnianiej. Bez pana i wroga trzeba byłoby przyjrzeć się sobie. Wszyscy chyba znamy taką osobę, która co chwilę ma rewolucję w życiu, uwalnia się od kolejnej klątwy, toksycznego związku i innego zła, które to inni im narzucili. I z przed każdym kolejnym uwolnieniem proklamuje że teraz to już znalazła źródło wszystkich jej problemów, i zaraz to  będzie super!
Zazwyczaj to trwa już od iluś lat, a zmiany jakieś małe.
http://krytykapolityczna.pl/kraj/pis-zwyczajna-polska-dyktatura/

3. Postęp, tolerancja i demokracja. Demokracja w znaczeniu dbania o interesy wszystkich, a nie tylko "prawdziwych Polaków". Tolerancja też dla klaunów, którzy się domagają małżeństw z kolorowymi, praw głosu dla kobiet, zniesienia poboru do wojska, czy kar za homoseksualizm. Bo postęp ludzkości nie skończył się na nas i my też możemy się mylić. Ale w PL nadal trwa walka o zmiany, które na Zachodzie przeszły już lata temu (głównie walczą baby typu "kto by to ruchał"), bo u nas to nigdy nie było problemem i nie będzie. Za to problemem jest poprawność polityczna, straszenie dżender, marksizm kulturowy i inne straszaki które powstały wśród konserwatystów na Zachodzie w reakcji na te zmiany. Zmian nie ma, reakcja jest.

4. Ostatnio usłyszałem, że w miarę wzrostu stopy życiowej w kraju, będzie się on laicyzował. I od tej zasady są 3 główne wyjątki: Hiszpania, Włochy i Polska, ponieważ Kościół odgrywał tak dużą rolę w powstawaniu państwa.

Więc, sumując 2, 3 i 4, stwierdziłem że po prostu to nie jest miejsce dla mnie. Jeśli ci ludzie chcą sobie tak żyć, to niech tak żyją i że ta różnica między nami jest głębsza niż tylko na poziomie języka czy kultury, na naprawdę nie będę się czuł jak u siebie. Tyle że to jest problem mój, a nie ich. Tu jeszcze przez ileś pokoleń będzie królować ułańska fantazja i równanie do Zachodu po kilkudziesięciu latach.
No i jakoś rosyjski nigdy szczególnie mi się nie podobał, więc tym mniej chce mi się go uczyć na starość :)

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-17, 03:27:17 »
  będącej notabene również granicą przyszłych rozbiorów naszej umęczonej ojczyzny.


Czarnowidz marzyciel  hehe

turbogluten

  • Gość
[#]   « 2017-10-17, 03:16:57 »
I jeszcze odn. różnic kulturowych, to faktycznie, żeby żyć normalnie, i np. poślubić ukochanego chłopaka, po czym adoptować z nim dziecko, to faktycznie musieliby koledzy wydatkować sporo więcej energii w PL niż w cywilizowanych krajach. Elo!

turbogluten

  • Gość
[#]   « 2017-10-17, 03:08:54 »
Stosunek do indywidualizmu w jest wypadkową m.in. faktu, iż Polska leży na duchowej granicy Europy i Azji ‒  która to granica przebiega wg mego wglądu dokładnie na linii Wisły ‒  będącej notabene również granicą przyszłych rozbiorów naszej umęczonej ojczyzny.

Wniosek: wyprowadzka z Pragi niezbędnie konieczna, na zachód marsz!

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-10-17, 00:11:59 »
Jak dla mnie , to ludzie w PL mają gorszy stosunek do pieniędzy , pracy , bogactwa (nawet gdy juz je osiagneli!), indywidualizmu , troche niską samoocenę , niz spoleczenstwa "zachodu" , ale może to tylko moje wrażenie. Na zachodzie z kolei ten stosunek do indywidualizmu , często idzie w taką stronę , uznawania osobistego chaosu / choroby za normalnosc ("tolerancja"). Oczywiscie toleracja jest ok , bo przeciez kazdy ma prawo byc nawet klaunem , tyle , że warto powiedziec sobie , ze bycie klaunem nie jest normalne, zamiast udawac ze jest.  Natomiast jakby człowiek jest bardziej akceptowany taki jaki jest , czyli moze być sobą, tu jest troche kultura nie tyle macho , co bezsensownego sadzenia się , rownania wszystkich do tego samego poziomu, wystarczy przejsc się ulicą w UK by zobaczyc inną wrazliwość na twarzach ludzi tzn nieprzybieranie masek. U niektorych przynajmniej. W PL nie ma na to miejsca , nie ma akceptacji na poziomie spoleczenstwa . W Polsce tez mozna wszystko co i tam , tylko jak by trzeba łamac rozne opory , ktorych w zachodnich spoleczenstwach nie ma, czyli wydatkowac wiecej energii na to samo. To moje wrazenie, ale moze to moje doświadczenie. Takie cos , albo gadam cos od rzeczy bo pozno i powinienem spac :P
« Ostatnia zmiana: 2017-10-17, 00:22:14 wysłana przez dżonny »

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-10-16, 23:55:55 »
Tak Sylvia , pytam o dominującą energie, możliwości rozwoju , ktore płyną z życia w tym społeczenstwie, nie widzę ich za bardzo.

 Pytając "czy w Polsce jest źle" chodzi mi bardziej o kontekst kulturowy , tendencji , uznajmy , że polityka jest tylko lustrem nieswiadomosci zbiorowej i uniknie się zbędnych dyskusji politycznych / ideologicznych :)

Jeśli bym miała Ci odpowiedzieć czego potrzebuję w kraju, w którym żyję, to odczucia, że jest w nim jak w szczęśliwym, bezpiecznym domu. Tego sobie życzę. Tego życzę też wszystkim, którzy by chcieli, żeby w Polsce tak było:)

Czyli w twoim odczuciu nie jest tak ? :)

healingintelect , ja zostawiam aborcjonistow ich wlasnej karmie, zostawiam ich na pastwe ich braku zdolnosci umysłowych / tendencji do samooszukiwania się, odkąd zobaczylem , że nie są zdolni do logicznej dyskusji. Polecam :)

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-16, 23:30:18 »
Wiecie jakie ja mam odczucia?
Mimo wszystko ale mam silne wrażenie ,że zastopowano rozkradanie Polski na ogromną skalę.Czułem ,że jeszcze jedna kadencja poprzedniej władzy i nie było by już nic.Teraz polityka w sumie przestała mnie interesować a na razie nie czuję ,żeby tak na serio do wojny z Rosją dążyli .Nie jestem PiS owcem ,nie popieram ich chyba w połowie ich pomysłów ale tego jestem pewien.
Czuję się pewniej i bezpieczniej w tym kraju jak na razie.

Ja też czuję tak samo. Nawet gdy wybiegam w przyszłość jest dobrze. Może będzie jakieś małe/spore? zamieszanie, ale jakby to wynikało z przymusu odpracowania przeszłych decyzji. Już teraz jest taka lekkość w porównaniu do tego co było kilka lat temu. Zdrajcy i złodzieje zostali odsunięci od władzy i daj Boże, żeby nigdy nie wrócili. Musi się jeszcze zbalansować dawanie i branie od "Państwa Polskiego" i będzie według mnie cacy. Jest jeszcze kilka grup, które chcą narzucać swoją wizję i trzymać wszystkich pod butem, ale już nie długo...

ontoja

  • Wiadomości: 1 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-10-16, 23:01:50 »
Wiecie jakie ja mam odczucia?
Mimo wszystko ale mam silne wrażenie ,że zastopowano rozkradanie Polski na ogromną skalę.Czułem ,że jeszcze jedna kadencja poprzedniej władzy i nie było by już nic.Teraz polityka w sumie przestała mnie interesować a na razie nie czuję ,żeby tak na serio do wojny z Rosją dążyli .Nie jestem PiS owcem ,nie popieram ich chyba w połowie ich pomysłów ale tego jestem pewien.
Czuję się pewniej i bezpieczniej w tym kraju jak na razie.

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-10-16, 22:18:20 »
A także: czy w Polsce na prawdę jest źle ?

To zależy kto czego potrzebuje, jakie ma intencje i cele;)

Czy pytasz się o dominującą energię?

Jeśli bym miała Ci odpowiedzieć czego potrzebuję w kraju, w którym żyję, to odczucia, że jest w nim jak w szczęśliwym, bezpiecznym domu. Tego sobie życzę. Tego życzę też wszystkim, którzy by chcieli, żeby w Polsce tak było:)

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-16, 21:25:05 »
Nic mi do tego, że ktoś chce sobie kogoś zamordować. Jest tylko jeden szczegół, osoba taka będzie doświadczała na swojej skórze, to co robiła, aż do momentu świadomej chęci uwolnienia się od tego. Więc predzej czy później będzie musiała zrezygnować z mordowania, lub wcieleania się (zsyłka w astral, pieklo)

Z całym szacunkiem, ale tak mnie rozbija to nowomowa. Płód to nie człowiek, płód to zlepek komórek. Ona nie zamordowała człowieka, ona usunłęła płód! Człowieku, to jest tylko płód! Hehehehahahahaha
« Ostatnia zmiana: 2017-10-16, 21:30:02 wysłana przez healingintelect »