Autor Wątek: The Work  (Przeczytany 854 razy)

Atlanta

  • Wiadomości: 1 407
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2014-03-28, 22:32:51 »
Malaika
dobrze napisałaś z tymi intencjami i niby miłością
Facet na blogu się czepia, nie ma wiedzy a się czepia

Malaika

  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Agnieszka Sulikowska
  • Status: Regreser
[#]   « 2014-03-28, 21:49:40 »
Osobiście bardzo lubię pracować tą metodą. Zwłaszcza bardzo dobrze wyłapuje różnego rodzaju projekcje, nadinterpretacje i nieświadome założenia.
A co do plagiatu - jak się głębiej wejdzie w rozwój, to większość metod jest innym ujęciem czegoś, co pojawiło się gdzieś indziej. Tylko jedni łatwiej to przyjmują w jednej, inni w innej formie.
Zastrzeżenia co do "odwrócenia" np. w przypadku molestowania czy gwałtu, oznaczają, że autor nie czytał książek Kathy, gdzie wyjaśnia, że w takich przypadkach chodzi o bardziej subtelne podejście - w skrócie - nieczyste intencje, np. podświadome przehandlowanie się za ochłap nibymiłości itp.. Bierze się odpowiedzialność za tą część a nie całość. Nie każde odwrócenie jest prawdziwe, robimy je by zastanowić się, czy coś w tym jest - w jakiś, czasem symboliczny sposób.

W tym momencie do reszty zarzutów mam dystans, bo widzę, że autora nie interesuje prawda, lub też jego poziom świadomości nie pozwala mu dostrzec głębszego znaczenia pewnych elementów tej metody.

Wiadomo, nie każda metoda jest dobra na wszystko i dla każdego, ale to chyba jasne :) Osobiście lubię mieć duży warsztat, wtedy można dany temat przerobić kompleksowo.

Witek D.

  • Wiadomości: 1 939
  • Płeć: Mężczyzna
    • Dotykduszy.com
  • Witold Dopierała, regresing, analizy psychometryczne i duchowe. Zapraszam na http://dotykduszy.com/
  • Status: Regreser
[#]   « 2014-03-28, 17:36:04 »
Ten Pan ma podobny stosunek do większości metod niekonwencjonalnych. Do tego jest "znakomitym" manipulatorem, wcześniej (w tym życiu) zajmował się nlp i magią potem "nawrócił się" na neurologię, ale jako że z nim dyskutowałem, to doszedłem do wniosku że ona jest mu po to, żeby lepiej manipulować oponentami w dyskusji. Wykapany uczeń Crowleya.
To swoją drogą. A prawda jest taka że the work, tak jak inne metody, jednym pomagają a innym nie, zależnie od tego jaką mają strukturę psychiki.

Inga

  • Gość
[#]   « 2014-03-28, 16:59:38 »
Czasami przez forum przewijała się ta metoda i dlatego zamieszczam ten link, krytyczny wobec tej metody.
http://blog.krolartur.com/anty-guru-byron-katie/