Witam
Znalazłem właśnie fajną i bardzo łatwą nawet dla mnie metode którą można sie uzdrawiać pod kątem akceptacji i miłości do siebie.
Autorem jest Marek Białach
Przebieg procesu
1) Wybieramy jakiś problem/ schemat życiowy/ wzorzec, który chcemy uzdrowić i krótko go definiujemy. Następnie wstawiamy to do poniższego zdania i powtarzamy kilka razy:
Przepraszam siebie za to, że . . . . . . . . , i wybieram teraz pokochanie siebie i prawdziwą Bożą miłość, mądrość i moc we mnie.
Podczas powtarzania tego zdania należy też mieć w świadomości swoją Duszę, gdyż to w niej są pierwotne emocje i obciążenia związane z naszym problemem.
2) Wczuwamy się w siebie w dowolnej sytuacji, kiedy pojawił się ten uzdrawiany problem/ wzorzec i jednocześnie wzbudzamy intencję, aby miłość do siebie, mądrość i moc, które teraz wybieramy wypełniały nas od środka w tej sytuacji.
Można robić bez wczuwania się w sytuację, np. przy uwalnianiu się od przekonań lub gdy będzie to sprawiało trudność.
3) Powtarzamy punkty 1) i 2) aż pojawi się całkowity spokój emocjonalny i rozluźnienie w ciele. Gdy pojawi się jakiś symptom, dyskomfort w ciele, to dodatkowo wchodzimy świadomością w to miejsce dotąd, aż się rozpuści.
4) Gdy w wyniku robienia powyższego procesu pojawi się jakieś głębsze przekonanie, stan emocjonalny, postawa, wzorzec, itd... to robimy na to od początku cały proces.
Żródło :
http://www.atmajoga.pl/pogodzenie-ze-soba/