W uproszczeniu można powiedzieć, że świat astralny, a tym samym nasze ciało astralne to odpowiednik naszej prawej półkuli mózgowej,
natomiast świat mentalny i ciało mentalne to odpowiednik naszej lewej półkuli mózgowej (tak sobie to kiedyś wykombinowałem
prawa cześć mózgu jest abstrakcyjna, emocjonalna tak jak pełen abstrakcji i złudzeń jest świat astralny
lewa jest logiczna, informacyjna co zgadzałoby się z ideą świata mentalnego
tak jak dwie półkule mózgowe pracują, a w zasadzie powinny pracować razem, tak też warto czasem rozpatrzyć łącznie świat astralny i mentalny
jogini mają np, podział na:
ciało (ciało fizyczne + eteryczne jako energetyczna matryca ciała fizycznego)
umysł (ciało astralne i mentalne) (emocje + informacje)
duszę (ciało przyczynowe i ciała wyższe)
świat astralny umownie jest podzielony na 7 poziomów, które odpowiadają skali emocji od najgorszych, po najlepsze,
czyli od złości, nienawiści i strachu, po miłość, radość, wdzięczność itp.
najwyższe poziomy astralne to tzw. "biały astral", często mylony z niebem
)
najniższe to najgorszy syf - takie "piekło"
)
oczywiście w praktyce każdy byt ma taki astral jaki sobie tworzy samodzielnie lub "jednomyślnie" z innymi
w świecie astralnym czasem przebywamy podczas snu i trafiamy oczywiście na taki jego poziom, jaki odpowiada naszym głównym dominującym emocjom
więc jak nie trudno się domyślić wieczorne oglądanie horrorów, kryminałów i innych emocjonujących (negatywnie) filmów czy programów nie jest zbyt sensownym zajęciem (ani tuż przed snem ani wcale
krótko mówiąc świat astralny wcale nie jest miejscem na którym należy się specjalnie skupiać
MariuszEro ma tutaj rację
natomiast świadomość astralna jest przydatna, bo ludzie praktycznie cały czas na siebie wpływają na poziomie świata astralnego - wato więc zwracać uwagę na emocje i myśli jakie się w nas pojawiają i mieć świadomość skąd się pojawiają
aha jeszcze mi przyszło do głowy, że
ciało astralne i mentalne to nasza podświadomość (szczególnie ważne jest tutaj ciało astralne)
podczas wszelkiego rodzaju oczyszczania wzorców wspomnień itp. oczyszczamy przede wszystkim nasz stosunek emocjonalny do nich, czyli to co siedzi w ciele astralnym, a pozostaje pamięć w postaci czystej informacji, która już nas nie porusza emocjonalnie
po śmierci człowiek trafia do świata astralnego na poziom taki jaki jest dla niego odpowiedni, czyli jaki pasuje wibracjami do myśli, emocji i wyobrażeń człowieka, jednak przebywa tam tak długo na ile wystarczy mu energii (paliwem jest tutaj energia z ciała eterycznego, a także energia od np. nieświadomie zasilających zmarłego bliskich) w astralu nie ma prostego dostępu do energii tak jak na ziemi "z góry" i "z dołu", z tego też powodu niektóre astrale, które nie chcą astralu opuszczać czerpią energię z ludzi na wiele sposobów:
- na skalę jednostkową podłączając się pod ludzi i np. podczas chanellingów
- na skalę masową
na dziesiątki sposobów (skandale, tragedie, koncerty, mecze, alkohol, rytuały, itp.)
Sorry za tak długą wypowiedź