Autor Wątek: Rytuały Tybetańskie  (Przeczytany 16881 razy)

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2013-05-20, 17:26:22 »
"Pływanie to w ogóle jest wspaniała rzecz i na pewno wzmacnia całe ciało, nie tylko kręgosłup. Ma tylko jedną wadę. Trzeba wyjść z domu i dojechać na pływalnię, a potem wrócić :))) Trudno w takim "rygorze" utrzymać systematyczność. Zawsze znajdzie się jakaś wymówka, żeby sobie odpuścić."

No chyba , że ma się basen pod domem, ja mam to sz częście, że idę 5 minut na basen, więc korzystam, waśnie wróciłam.:}

Mirek

  • Wiadomości: 299
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2013-05-20, 16:51:02 »
bziuuummm

Od razu Ci odpowiem. Nie wykonuj ze słabym kręgosłupem ćwiczenia nr 2 i 5, a ćwiczenie nr 3 wykonuj niezwykle delikatnie. Gdy zaczynałem, mój kręgosłup był niemal w "strzępach". Nawet nie próbowałem wykonywać ww. ćwiczeń. Zamiast drugiego robiłem takie jak na tym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=5OyiHQRpY0Y (od 4 min 20 s), a zamiast piątego takie jak od 6 min 40s. Dopiero po pół roku odważyłem się podejść do prawdziwych rytuałów.
Pływanie to w ogóle jest wspaniała rzecz i na pewno wzmacnia całe ciało, nie tylko kręgosłup. Ma tylko jedną wadę. Trzeba wyjść z domu i dojechać na pływalnię, a potem wrócić :))) Trudno w takim "rygorze" utrzymać systematyczność. Zawsze znajdzie się jakaś wymówka, żeby sobie odpuścić. W przypadku rytuałów nie ma żadnej wymówki. Wystarczy kawałek podłogi i 20 min czasu dla siebie.

bziuuummm

  • Gość
[#]   « 2013-05-20, 10:02:13 »
Dziękuje Mirku :)
tego mi było trzeba- wypowiedzi osoby, ktora praktykuje i czuje temat. Wskazówki od Ciebie na pewno okaza się świetnym wsparciem. Mam obawy jedynie do 1 kwestii, mianowicie czy można wykonywac te cwiczenia ze słabym kregosłupem? Czy lepiej wzmocnic miesnie np. pływaniem a dopiero potem brac sie za rytuały? W sumie najlepiej chyba jak  przetestuje pomału  słuchając ciała, o :) tak zrobie.

Mirek

  • Wiadomości: 299
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2013-05-19, 18:01:27 »

bziuuummm
Możesz zaczynać od 3 powtórzeń zwiększając ich ilość dodając po 2, w miarę możliwości, aż dojdziesz do 21.
Co do jakości ćwiczeń pokazanych przez panią na filmie to na pierwsze 2 lata ćwiczeń jak najbardziej OK. Mam tylko jedno zastrzeżenie. W ćwiczeniu nr 3 stopy powinny być podwinięte w taki sposób, żeby opierać je na palcach, jak na tych rycinach: http://www.rytualy-tybetanskie.pl/index.php?q=rytua%C5%82-trzeci. Kręgosłup jest wówczas mniej obciążony.

Po 2 latach ćwiczeń to zalecałbym już zadbanie o szczegóły. W ćwiczeniu nr 2 ręce powinny być ułożone wzdłuż ciała, stopy prostopadłe do nóg przez cały czas, a nogi w kolanach wyprostowane. W ćwiczeniu nr 4 przechodzić do pozycji "stołu" należy bez suwania nogami, a ramiona w pozycji siedzącej powinny być odchylone do tyłu. Również w ćwiczeniu 5, w pozycji dolnej tzw. "psa z głową w górze" ramiona powinny być odchylone. Ponadto zauważyłem, że pani w przerwach wykonuje m.in. pozycję "odpoczywającego wojownika" w ramach odprężenia. Też tak robiłem dopóki nie uświadomiłem sobie skąd ta nazwa się wzięła. Wojownik, nawet gdy odpoczywa mięśnie ma napięte, zawsze gotów do walki. Ta pozycja to doskonałe ćwiczenie, które naciąga kręgosłup i świetnie działa na stawy, ale trzeba się do niej przyłożyć i nie traktować jak odprężenie między innymi ćwiczeniami, ale jak odrębne ćwiczenie.

Te uwagi to jednak tylko dla zaawansowanych, jak napisałem po jakichś 2 latach ćwiczeń. Chyba, że ktoś jest wygimnastykowany i prowadzi aktywny tryb życia. Wówczas polecałbym zastosować je od razu.

bziuuummm

  • Gość
[#]   « 2013-05-19, 15:07:35 »
jakos przypomniało mi sie o tych rytuałach i od razu po wklikaniu w google wyskoczył filmik, duzo tych powtórzen na raz, raczej dla nieco juz zaawansowanych ale chyba wszystko jest ok, co myslicie? I pani taka sympatyczna :) po chwili chce sie cwiczyc
http://www.youtube.com/watch?v=aJKerrgDS6E

Clint

  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2012-08-06, 19:30:05 »
Na szczęście nie ciągnie mnie do tego, aby działać ponad swoje siły. Pierwszego dnia zrobiłem sobie po 3 powtórzenia, a potem już po 5-7 i myślę, że przy tej liczbie na razie zostanę, bo wydaje mi się dosyć optymalna na ten moment.

Mirek

  • Wiadomości: 299
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2012-08-06, 18:57:37 »
Clint
Jesteś młody, więc wykonywanie rytuałów przychodzi Ci bez trudu. Jednak nie pozwól, żeby pś poczuła się przemęczona, bo po jakimś czasie się znudzi. To są ćwiczenia na cale życie i trzeba delikatnie je wdrażać. Ja przez pół roku wykonywałem ćwiczenia przygotowawcze, a przez 2 lata przy 5 rycie musiałem podwijać dywan i wykonywać ćwiczenie na podłodze, bo ręce mi się ślizgały. Teraz rytuały są dla mnie jak codzienna higiena. Gdy zdarzy mi się, że ich nie wykonam, to czuję się podobnie jak bym nie umył zębów przed snem. Poza tym w obecnym momencie najważniejszy jest dla mnie 6 rytuał. W trakcie jego wykonywania otrzymuję więcej inspiracji od WJ niż kiedykolwiek podczas medytacji. Ale również wdrażam go bardzo powoli. Codziennie od 3 do 9 powtórzeń, w zależności od stanu żołądka (niestety po południu zwykle się trochę objadam) i intensywności życia seksualnego. Myślę, że z czasem, przez lata będę dążył do 21 powtórzeń.

Semira

  • Gość
[#]   « 2012-08-06, 18:14:23 »
Clint

Przy rytach bardzo wazna jest systematycznosc.Ja praktykowalam przez 3 lata codziennie i bylo super,jak przestalam na jakis czas to juz nie bylo tak super.Wazne jest tez ,aby nie porywac sie i od razu robic 21 powtorzen.Zaczyna sie od 3 i co tydzien mozna dokladac 2 wiecej tak aby liczba wykonywanych asan byla nieparzysta.Tak pisze Kedler w swojej ksiazce,gdzie przedstawia ryty tybetanskie.

Clint

  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2012-08-06, 18:03:44 »
W sobotę zacząłem praktykować rytuały i jakoś mi idzie. Dzisiaj po raz pierwszy zrobiłem je po powrocie z pracy i jestem zaskoczony. Zszedł ze mnie całkiem spory kawałek zmęczenia i mam nieco więcej energii. Przed zrobieniem rytuałów myślałem, że koniecznie będę musiał sobie trzasnąć drzemkę, a teraz czuje się na tyle żwawy, że mogę normalnie funkcjonować. A daleko mi jeszcze do dobrego opanowania tych rytuałów.

Tak mi się to podoba, że dorzucam je do swojej codziennej praktyki jako obowiązkowy punkt programu :)

Mariusz

  • Wiadomości: 4 015
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2012-07-31, 09:29:51 »
a jakby jeszcze co, to mozna sobie powtarzac buddyjskie mądrości w rodzaju "Nie jestem wystarczająco młoda, żeby was nauczać" itp itd :-))

Iustitia

  • Gość
[#]   « 2012-07-31, 00:26:11 »
W calości podpisuję się pod poniższym postem Moniki

Monika Korbut

  • Gość
[#]   « 2012-07-31, 00:19:51 »
BlackRose
Cytuję
Mam problem z akceptacją siebie, że tak młodo wyglądam. Ciało kobiety, twarz dziecinna. Bez sensu. Nawet jak się ubiorę jakoś wyzywająco to się dziko czuję. Mam taki luzacki styl. Pewnie kwestia samooceny i będzie ok.


Widziałam Twoje zdjęcia na facebooku i uważam ,że wyglądasz idealnie ,kobieco ,atrakcyjnie ,seksownie ,harmonijnie i idealnie pasuje twoja buzia do twojego ciała ,wygladasz inspirująco i genialnie ,wręcz idealnie ,wiesz jak bardzo promieniejesz idealnością i taką kobiecą harmonia w ciele ,ja jestem pod wrażeniem.To ,że jesteś młoda i wyglądasz młodo masz więcej mozliwości ,jest lżej i nie czepiają się różne dziwactwa.

Lucjan

  • Wiadomości: 613
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2012-07-30, 21:37:06 »
Clint
Normalni ludzie żeby dostać kopa popijają kawę. Natomiast my, ludzie światła, robimy ryty zamiast kawy ;-)
Tylko pytanie, czy taka "kawa" jest dobra na wieczór?
Pewnie tak, ale nie tuż przed spaniem, żeby nie było kłopotów z zaśnięciem a np. 2-3 godzinki przed. To Ci doda energii na cały wieczór, a przed snem będzie jeszcze czas się wyciszyć np. medytując.

Blackrose

  • Wiadomości: 1 330
  • Płeć: Kobieta
  • Access Bars, psychoterapia, masaże, uzdrawianie duchowe
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2012-07-30, 14:20:10 »
Mi pobyt na wczasach w tolkmicku dał takiego kopa, że zrozumiałam, jak potrzebna jest mi medytacja, joga i regularne cwiczenia oddechowe. Zupełnie inne samopoczucie i stan przytomnosci. Ryty tybetanskie tez moglabym od czasu do czasu pocwiczyc.

Clint

  • Wiadomości: 2 541
  • Płeć: Mężczyzna
    • Boski Spokój
  • Łukasz Kubiak - https://boski-spokoj.pl/
  • Status: Uzdrowiciel
[#]   « 2012-07-29, 23:39:37 »
To będę musiał się wziąć za praktykę :) Już od dłuższego czasu nosiłem się z takim zamiarem, ale dopiero teraz mam powód, który daje mi motywację do działania :P