Autor Wątek: Cuda się dzieją  (Przeczytany 4270 razy)

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-04, 00:06:13 »
Cuda to w Polsce. Tysiące ludzi na paradzie w centrum w Warszawie. Normalnie. Londyn centrum znowu "incydent" kilka minut temu.. ;(

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-03, 23:57:29 »
Nie masz nic do stracenia, więc żyj :)

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-03, 23:21:53 »
Leszek

No trudno,ale bede dalej jakos z tym zyc ;)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-03, 17:39:23 »
Karina
Fajnie zareklamowałaś, ale.... nie byłem w stanie dotrwać do 19 minuty. Strasznie facet miesza, choć czasami powie coś naprawdę inspirującego.
Może spróbuję jeszcze raz, ale od 19 minuty? :)

Jednak nie :(
« Ostatnia zmiana: 2017-06-03, 17:42:52 wysłana przez Leszek.Zadlo »

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-06-03, 15:23:18 »
No cóż Howard różnimy się troche i nasza dyskusja na ten temat nie ma sensu, bo by wyglądała tak jak do tej pory :) życzę miłego dnia i pozdrawiam

Howard

  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-02, 15:06:26 »
Fajnie jest tam też przedstawione dlaczego zmysły te z czasem zanikły i jak umysł stopniowo wypierał działania z poziomu serca, co doprowadziło ostatecznie do upadku tej wielkiej kultury.

Howard

  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-02, 14:57:58 »
Inspirujący film w zbieżnym kontekście na bazie egipskiego mistycyzmu, gdzie jest mowa o ludzkich zmysłach, które ludzie starożytności mieli w pełni rozbudzone:
https://m.youtube.com/watch?v=uGxhdLMlwuc

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-06-02, 14:48:53 »
Helo
Tutaj od 19 minuty jest powiedziane, ze mamy w naszym skladzie DNA czynnik odpowiadajacy za cuda, wystarczy go aktywowac i czynimy cuda jak ta lala ;)

https://www.youtube.com/watch?v=g88PD2AUnbQ

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-01, 21:09:32 »
Tak właśnie działa umysł, który boi się zaakceptować duchową rzeczywistość. Na to jest tylko jedno lekarstwo - własne doświadczenie. :-)

Właśnie tak:)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-06-01, 21:08:12 »
Lilliole
Piękno jest w patrzącym/widzącym:-*

Tess
Tyle napisałaś miłego, życzliwego i prawdziwego napisałaś, że pozostaje tylko się uśmiechnąć z serca:)))

Tess

  • Wiadomości: 2 607
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-05-31, 17:29:14 »

 Bóg pomaga.

Podstawowe uczucia to powierzenie, zaufanie, akceptacja i bycie w tym momencie w przepływie bez oczekiwania, za to z ustalonym celem i zgodne z nim działanie.

Niczego specjalnego też nie spodziewam się w tym momencie, po prostu robię swoje i jestem.

Bez oczekiwania, za to z ustalonym celem.
Do tego działanie.
I ? ....Róbmy swoje panowie.


I to by było na tyle... :)

Howard

  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-05-31, 13:12:07 »
dżonny

Tak właśnie działa umysł, który boi się zaakceptować duchową rzeczywistość. Na to jest tylko jedno lekarstwo - własne doświadczenie. :-)

Ze swojej strony mogę cię tylko zapewnić, że akurat te cuda które opisałem to zwykłe pierdoły (choć w stu procentach prawdziwe), które nie robią na mnie, ani na moim synu, żadnego większego wrażenia. Nie takie rzeczy już w tym życiu widzieliśmy.

dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-05-31, 10:14:48 »
i powiem ci jeszcze, bo chce to z siebie wyrzucić, że czuje się zamulony wręcz po tym co opisałeś, bo przeczytałem to wczoraj i chyba w coś tam, na jedną noc uwierzyłem

jednak uważam to teraz za 100% bzdurę i znów zrobiło się czysto w energii...

mówię to jako osoba, która dopuszcza w teorii wszelkie typy cudow , tez fizycznych

zdrowy sceptycyzm mam bardziej do roznych relacji , niz do samej idei takiegho cudu... I DZIĘKI BOGU ŻE GO MAM


dżonny

  • Gość
[#]   « 2017-05-31, 10:03:45 »
Howard
Sądze, że bardziej prawdopodobne i łatwiej spowodować było u twojego syna na odleglosc omam / oszołomienie lub coś w tym stylu (jak by np dostal mega dawke energii) , niż żeby odkurzacz chodził bez prądu (przewidziało mu się, wpadł w inny stan świadomości)
Parasolka to mogło być to co opisałem niżej, że zrobiłeś coś na wyłączonej świadomości by "udowodnić" sobie cuda i wejść w taki dysonans poznawczy, bo np jesteś zachłanny na pewne duchowe stany
Co do Premenady , lubię tego gościa , znaczy czysto go postrzegam i wiem że miał "zdolności pozazmyslowe" co nawet bylo opisane przez naukowcow, ale takich mocy żeby się zmaterializować gdzies indziej to on nawet wg siebie nie miał , bo przy eksperymentach siedzial godzinami by ruszyc jakis malutki obiekt. To musiało (mogło) być jego cialo astralne czy duchowe. To samo z samochodem, po cholere miałby się materializować fizyycznie samochod. "Hologram" w jakims dziwnym celu - ok..

Zastanawiałem się czego mnie mdli jak cię czytam, bo wszystko niby ładnie i logicznie. Bardzo widać że chcesz w to wierzyć, co jak dla mnie trochę stawia te historie pod delikatnie mówiąc dużym znakiem zapytania.
« Ostatnia zmiana: 2017-05-31, 10:08:55 wysłana przez dżonny »

Lilliole

  • Wiadomości: 1 657
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-05-31, 08:39:20 »
Podstawowe uczucia to powierzenie, zaufanie, akceptacja i bycie w tym momencie w przepływie bez oczekiwania, za to z ustalonym celem i zgodne z nim działanie.
Niczego specjalnego też nie spodziewam się w tym momencie, po prostu robię swoje i jestem.

 Sylwia  :-*
pięknie napisane <3