Autor Wątek: Depresja  (Przeczytany 8598 razy)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-10-26, 16:38:58 »
owca
Bóg nie może Ci dać tego, czego chce dla Ciebie, póki na to sobie nie pozwalasz.
A więc powiedzenie "gdyby Bóg chciał..." warto zastąpić "gdybym chciała..."
Na razie masz od Boga to, na co się zgadzasz.  A może być więcej. :)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-10-26, 15:25:17 »
Chciałbym też zwrócić uwagę na to, że co jakiś czas wychodzi na jaw zasada:
Jeśli ktoś ma silne stany lękowe, silną negację siebie, natręctwa itp, nie powinien zaczynać od praktyk duchowych. Powinien korzystać z podstawowej psychoterapii, aż poczuje ugruntowanie.
Owszem, jeśli pokłada ufność w Bogu, może do tej psychoterapii dodać modlitwy.
Tylko... też trzeba zbadać, co takiego przy ufności do Boga, mogło doprowadzić do takiego stanu?

Przed lekturą Rozmów z Bogiem też trzeba sobie wyrobić podstawy zdrowej samooceny :)

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-10-26, 15:19:03 »
healingintelect
Ależ ten "lęk przed wszystko wiedzącym guru i jego zaślepieniem" musiał być potężny, skoro 1 zdanie przeczytane 1 raz trzymało Cię prawie rok?  Wow!
Podejrzewam, że musiało ono być mielone w podświadomości co najmniej setki razy zgodnie z logiką natręctw. Bo inaczej nie mogłoby mieć na Ciebie prawie żadnego wpływu.
I teraz trzeba sobie jeszcze odpowiedzieć na pytanie: czy to było Twoje natręctwo, czy opętujących Cię duchów?
A jeśli opętujących Cię duchów, to co one jeszcze pozostawiły w Twej podświadomości?
I konsekwentnie uwalniać :) 
Powodzenia

Lynd Seagull

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • mój Nick moim Dziełem
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-26, 14:57:06 »
Nie ma się co spinać na początku na przewodnika, zwłaszcza że jest dużo fajnych książek :) Na wejściu polecam "Rozmowy z Bogiem", nawet po tych kilkunastu latach od przeczytania wydają mi się godne uwagi i jako jedna z nielicznych książek zapadła mi w pamięci.

Skup się na tym, co wspólne i łączy. Jeśli jakaś książka czy nauczyciel obsmarowuje innych, to już spory sygnał alarmowy. Mądry człowiek, w moim rozumieniu, zawsze będzie dążył do syntezy i szerokiego widzenia, głupcy skupiają się na podziałach i detalach.

owca

  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-26, 14:33:29 »
Dobra, dziękuję Wam. Będę sobie Was tu czytać i może coś mnie czasem jakoś naprowadzi.
« Ostatnia zmiana: 2017-10-26, 14:35:33 wysłana przez owca »

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-26, 14:29:49 »
owca

Mi zaczeło puszczać po modlitwie o Boże prowadzenie przez życie. W przypadku chęci uzdrowienia jakiegoś problemu
modliłem się o powierzenie Bogu całej egzystancji i zrobieniu z  problemem co Bóg chce.
 
Z tymi uzdrowicielami też się naciąłem kilka razy. Brali pieniądze, a jak coś nie szło, to widocznie jakaś blokada była. Najgorzej jak płacisz i płacisz, a efektów brak, a o zwrocie pieniędzy nie ma co wspominać. Trafiali się "guru i uzdrowiciele"  prawdziwi barbarzyńcy, ludzkie potwory, którzy dla pieniędzy i zaspokojenia władzy, mordowali i okaleczali swoich klientów.

Najlepiej jak Bóg Ci oczyści jakis temat w taki sposób jak On chce i tak długo jak On chce. Wtedy będziesz niezależna od każdego guru i wszystkich naciągaczy. Takie zdobywanie wiedzy i umiejętności oczywiście będzie trochę trawało, ale będzie najlepszy i najczystszy
 sposób jaki jest.

Z duchami  i w ogóle z karmą, przyczną cierpienia jest chęć doświadczania czegoś np. korzystałeś z usług jakiegoś "guru" a ten w pakiecie razem z uzdrowieniem porobił ci podpięcia z truposzami. Albo interesowałaś się duchami, aż w końcu otworzyłaś się na opętanie.

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-10-26, 14:22:14 »
a widzę że już padła odpowiedź ale się naprodukowałem więc wklejam mimo to:

- wątpliwości i pomieszanie objawiają się na duchowej ścieżce niezależnie od tego co wybierzesz
- mój  mistrz zachęca do rozwijania głębokiego zaufania do siebie jakąkolwiek ścieżką idziesz i do szukania źródła miłości/boskości w sobie, co nie wyklucza korzystania z prowadzenia, pomocy i wsparcia z zewnątrz i od innych 
- niektórzy nie potrzebują na tej drodze osobistej pomocy, są tacy którzy potrzebują, ale temu zaprzeczają, są tacy którzy się poddają i tacy którzy biorą od innych tylko techniki ... i wiele różnych odmian tego będących wypadkową wielu czynników przykładowo: karmy, ego, intencji, kodów kulturowych i religijnych, osobistej otwartości, pochodzenia i przeznaczenia 
: )

odpowiednia ścieżka to taka na której czujemy się dobrze i która prowadzi nas w dobrym kierunku, co też daje szerokie pole do interpretacji, w tym być pożywką dla kolejnych wątpliwości haha, zwłaszcza gdy mamy ciężką karmę która w intensywny sposób zaczyna nam się rozładowywać co byśmy zdążyli ją skonsumować jeszcze w tym wcieleniu

ja idę taką drogą której karma jaką mam nie zdołała rozwalić po pewnym czasie (i sądzę że duża w tym zasługa mojego mistrza), wykonywałem różne praktyki niektóre bardzo fajne ale po kilku miesiącach czy latach było (wielkie albo mniejsze) bum i odechciewało mi się tego na amen, więc  mam prosty wypracowany doświadczalnie sposób rozpoznawania co jest właściwą  dla mnie drogą  ; )

owca

  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-26, 14:18:53 »
Dobrze, dziękuję Ci. Jest taki jeden ale jest niestety daleko.

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-10-26, 14:10:33 »
owca
Jeśli masz takie wątpliwości, to najpierw warto popracować nad zaufaniem sobie, swojej intuicji, Siły Większej od siebie. Wybór właściwego terapeuty, czy uzdrowiciela staje się wtedy naturalny i dobrze trafiony.

« Ostatnia zmiana: 2017-10-26, 14:18:37 wysłana przez Sylvia »

owca

  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-26, 13:58:36 »
Uważacie, że takie coś jest bezpieczne? Brzmi bardzo fajnie, ale pozostawia we mnie dużo wątpliwości. Jak można zaufać jakiemuś uzdrowicielowi jak nieraz nie można zaufać guru itd? Skąd wiedzieć komu można zaufać i jakie działanie jest bezpieczne? Dużo obecnie uzdrowicieli na świecie, to dość zastanawiające. A druga rzecz o której sobie myślę, to że istnienie takiego bytu w człowieku może także być po coś...
« Ostatnia zmiana: 2017-10-26, 14:00:55 wysłana przez owca »

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-26, 13:07:40 »
Leszek

Całe szczęście, karma guru już mi puszcza i coraz mniej ciągnie mnie do takiej praktyki.

Z opętaniem się zgodzę i nawet mogę powiedzieć, że takie odprowadzanie duchów potrafi uleczyć z różnych psychoz i innych zaburzeń psychicznych dosłownie w godzinę. Podczas usuwania nerwicy natręctw, najgorzej było przełamać lęk przed wszystko wiedzącym guru i jego zaślepieniem. Już po poodcinaniu astralu i wywaleniu duchów, powychdzły wzorce narkotyczne i alkoholowe, które też usunąłem w jakiś miesiąc, może dwa.

Leszek.Zadlo

  • Wiadomości: 10 566
  • Płeć: Mężczyzna
    • Cuda Ducha
  • Leszek Żądło - regresing, huna, radiestezja, rozwój duchowy, uzdrawianie duchowe
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-10-26, 12:13:57 »
healingintelect
Jeśli przyczyną czegoś jest opętanie, to wychodzi się z tego do miesiąca. Nie trzeba czekać całego roku.
Co dobrego wyniknie z faktu, że cudze "brednie" zastąpisz swoimi i na dodatek narzucasz je innym jako jakieś prawdy duchowe?

owca

  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2017-10-26, 10:48:08 »
Ja z depresji i nerwicy natręctw wyszedłem w niecały rok. Najgorzej było z wykasowniem bredni, że takie rzeczy robi się w lata. Główną przyczyną były podłączenia astrlane i opętanie.
Dobrze coś takiego czytać. Właśnie czuję, że jestem pełna różnych Nie fajnych bytów i podczepek jakichś, najwięcej w okolicy serca i brzucha tylko nie wiem jak się tego pozbyć. Póki co używam afirmacji na zmienianie myślenia :)

Karina

  • Wiadomości: 3 331
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2017-10-25, 11:08:27 »
Trafiłam ostatnio na ciekawą mowę o depresji :)

Depresja - Ajan Brahm

https://www.youtube.com/watch?v=A4XmVDirqOk

healingintelect

  • Wiadomości: 713
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Zaawansowany
[#]   « 2017-10-25, 00:40:07 »
Ja z depresji i nerwicy natręctw wyszedłem w niecały rok. Najgorzej było z wykasowniem bredni, że takie rzeczy robi się w lata. Główną przyczyną były podłączenia astrlane i opętanie.