Czym wg Was jest szacunek?
Czym się różni od akceptacji?
Czy szacunek należy się wszystkim, czy tylko tym, którzy na niego "zasługują"?
Będę wdzięczna za wypowiedzi w tym temacie, bo mam tutaj niezłe pomieszanie. Co prawda kilka kwestii już przemyślałam, ale jeszcze nie do końca mi się to poukładało. Dlatego ciekawa jestem jak widzą to inni
Przy przepytywaniu pś-ki okazało się, że szacunek kojarzy mi się ze starością (szacunek należy się starszym), brakiem seksu (to przekonanie pochodzące z okresu dojrzewania: chłopak, który szanuje dziewczynę, nie zaproponuje jej seksu), nudą oraz brakiem radości i poczucia humoru (szanować należy osoby poważne i na stanowiskach).
Fuj. Nie dziwota, że moja pś-ka wzdryga się na samą myśl o szanowaniu siebie