Autor Wątek: Świadomość  (Przeczytany 21661 razy)

Lynd Seagull

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • mój Nick moim Dziełem
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2019-03-14, 12:14:16 »
A mnie, dla odmiany, skłoniło do zainteresowania polityką to, że w latach 30. XX wieku w Europie też zapewne było wielu ludzi, którzy nie przejmowali się polityką.
Zapewne też w latach 40. było dużo takich Niemców, z których wielu też "rozwijało się duchowo."

No ale, ja miałem zawsze predyspozycje do interesowania się polityką, tylko musiałem dotrzeć na wystarczająco szeroki szczebel rozumienia.

Lilliole

  • Wiadomości: 1 657
  • Płeć: Kobieta
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-03-12, 17:58:07 »
Zamiast interesować się czymś co mnie nie interesuje tak naprawdę, wybieram neutralność, a równocześnie świadomość zjawisk społecznych i sytuacji w świecie, bez angażowania mojego zainteresowania, wybieram współczucie dla głupoty, kłamstw, niespójności, hipokryzji, złodziejstwa, cwaniactwa, oficjalnego łapówkarstwa, i wybieram medytacje i modlitwy wstawiennicze. Czuję, że to ma większą wartość i moc sprawczą, od codziennego zasilania pola morficznego (astrala) polityki.

Sylvia

Wiele lat czułam, że powinnam interesować się polityką, która tak naprawdę mnie nie interesowała. I wywierałam na siebie presję jednocześnie czułam, że wstręt do politycznych gierek i przepychanek.
Dziękuję, że to napisałaś :-)
Ja też wybieram neutralność. I  nie zamierzam interesować się czymś co mnie nie interesuje i emocjonować czymś co mnie nie wzmacnia ani nie wspiera.

monkas

  • Wiadomości: 408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2019-03-12, 10:43:40 »
W moim odczuciu wszelkie hierarchie polityczne, religijne, boskie, itd. cierpią na chorobę władzy stąd ich "zainteresowanie"  "tobą" , uwolnieniem od ich zainteresowania jest odzyskanie świadomości/wiedzy, że wszystkie istoty są sobie równe, że nikt Cię/Życia którym jesteś  nie stworzył, że każda istota ma w pełni wolną wolę i odzyskanie tej swojej własnej woli poprzez ponowne wzięcie pełnej odpowiedzialności za własne życie, jest kluczem do uwolnienia się od manipulacji zastarszania którymi posługuje się władza, w tym od wszelkich "wyższych boskich" form  władzy - wszystkie te formy/intencje są w moim odczuciu wypaczoną mocą sprawczą, decyzyjną, twórczą opartą na jakiejś formie zakłamania-wywyższenia.

W moim odczuciu pełna odpowiedzialności wynika z tego że naturalnie jesteśmy twórcami/kreatorami własnego  życia/własnej istoty i tego co w nim/niej   a więc mamy wszelką moc/umiejętności w sobie aby być wolnymi - w pełni spełnionymi,  aby  żyć w pełni swego potencjalu  i korzystać w pełni - z pełni nieskończonego bogactwa  własnej wewnętrznej Pierwotnej Natury.

Tak więc pełna odpwiedzialność to nic innego jak świadomość swej własnej pełnej wolności - decyzyjności , możliwości, umiejętności; nie tych wyuczonych lecz tych naturalnych, pierwotnych a więc imanentnych, a więc tych których nie można utracić, można jedynie o nich zapomnieć lub nie używać; oddając swój głos/wolę/wybór a wiec MOC, zazwyczaj  nieświadomie, w recę tych którzy tylko na to w swym nieświadomym wypaczeniu czekają.

Wzięcie pełniej odpowiedzialności za swoje życie to jasny komunikat dla wszystkich psaożytów lub manipulatorów - Tylko ja decyduję o moim życiu, tylko ja jestem za nie odpowiedzialny, tak więc nic i nikt NIE ma prawa na jakąkolwiek ingerencję w mój proces twórczy, a tym samym we mnie i w moje życie.
« Ostatnia zmiana: 2019-03-12, 10:47:31 wysłana przez monkas »

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2019-03-11, 10:45:03 »
Spotkałam się kilka razy w ostatnich latach z tekstem w stylu"Ty nie interesujesz się polityką, ale polityka interesuje się tobą".
Jednej z tych osób raczej brakuje innych zainteresowań, oprócz polityki, druga z tych osób podobno jest bardzo rozwinięta duchowo. Brzmiało to i jak groźba i jak klątwa, mimo, że w formie żartu. Żarty jednak nie są zbyt zabawne, gdy widać w kimś napięcie i czuć presję, żeby zrezygnować z wolnej woli na rzecz woli tej osoby. Tak jak w pierwszym przypadku nie spodziewam się głębszego wglądu, bo każdy jest jaki jest w danym momencie i ok, tak w drugim wielokrotnie słyszałam i czytałam o idei wolnej woli, dążenia do oświecenia, uwalniania od przywiązań do pewnych energii. To ja sobie wybieram moją wolną wolę, wyższe wibracje i oświecanie się. Czasu mam tyle ile mam w życiu na jego przeżycie i zrealizowanie celów:)

Zamiast interesować się czymś co mnie nie interesuje tak naprawdę, wybieram neutralność, a równocześnie świadomość zjawisk społecznych i sytuacji w świecie, bez angażowania mojego zainteresowania, wybieram współczucie dla głupoty, kłamstw, niespójności, hipokryzji, złodziejstwa, cwaniactwa, oficjalnego łapówkarstwa, i wybieram medytacje i modlitwy wstawiennicze. Czuję, że to ma większą wartość i moc sprawczą, od codziennego zasilania pola morficznego (astrala) polityki.
Takie czasy, że zamiast wglądów w siebie i w naturę świata, następuje zbiorowa ucieczka w tematy zastępcze. To wszystko i tak przeminie co dzisiaj wydaje się bardzo ważne, a zmiany dokonują ludzie medytujący, modlący się i działający z klarownymi intencjami. Może zawsze tak było, że ludzie uciekali, gdy trafili na coś trudnego w sobie, tylko technologia bardziej sprzyja takim ucieczkom i staje się to bardziej widoczne. Też mi się zdarza na chwilę uciec, więc rozumiem mechanizm. Moment, to jednak nie kilka lat, nie stała, tylko chwilowe zjawisko  przez bycie obserwatorem i sprawcą zmian.
Cieszę się, że mam wolną wole i wybieram to co jest dla mnie interesujące, a co tylko obserwuję neutralnie. Interesujące jest dla mnie szczęście, radość, miłość, rozwój duchowy, pozytywne zmiany, wzrost życiowy, poprawa komfortu życia, związek z partnerem, bliskość, kontakty z ludźmi, współpraca, dbałość  o ciało, natura, sztuka, poszerzanie  świadomości, również poprzez wartościową wiedzę i pogłębianie uczuć wyższych. I można by tak wymieniać i wymieniać:)))


« Ostatnia zmiana: 2019-03-11, 10:49:53 wysłana przez Sylvia »

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2017-04-24, 18:07:26 »
David Hawkins z wykładem o intencjach https://www.youtube.com/watch?v=ZZz1POwbnII

Temat intencji pasuje do świadomości:)