Autor Wątek: Medytacje z Mother Meera i darshany  (Przeczytany 23981 razy)

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-22, 13:22:05 »

DarkAngelbubu
Wrzucając wszystkich do jednego worka, robisz to co Frisky, tylko w drugą stronę.
Jak może być kobieta z brodą, to może być kobieta z wąsem. Akurat czyjś wąs, broda, wygląd i styl, to jej, czy jego sprawa.
Poza tym czy to jest najważniejsze w energiach duchowych czy ważniejsze jest patrzenie z miłością?
. [/b]

Sylvia
Mi akurat koło brody to lata czy ma wąsa czy nie.
Bardziej mnie interesuje  co odczuwam. A w stosunku do Meryl czy Visha nie czuję nic.Nie czuję patrząc na nich, że mi się podnoszą wibracje.
Nie potrafię też znaleźle jakiś ich nauki co by te wibracje podnosiły.
Może nie jestem na to otwarty, może niegodny,  a może też być tak, że to ja mam rację i Ci niby avatarzy  to zwyczajni naciągacze  co potrafią po mistrzowsku manipulować innym  ?

Witek D.

  • Wiadomości: 1 939
  • Płeć: Mężczyzna
    • Dotykduszy.com
  • Witold Dopierała, regresing, analizy psychometryczne i duchowe. Zapraszam na http://dotykduszy.com/
  • Status: Regreser
[#]   « 2016-08-22, 13:06:05 »
Frisky
Post Sylvii mnie zachęca (nawet jeśli to nie są moje klimaty), to co piszesz mąci w imię potwierdzenia swojej tezy (bo to moim zdaniem celem jest, nie wzbudzenie piękna) i działa na minus

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-22, 13:05:53 »
Frisky
Jak widać potrzebna jest gotowość na pewne informacje, bo Witek napisał wprost jak to wygląda z boku co robisz, a  ty nadal swoje bez zastanowienia nad innym punktem widzenia. I znowu nadinterpretacje tego co napisałam. Decyzja o odpuszczeniu miała jak widać sens;)

Pierun

  • Wiadomości: 59
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-22, 13:05:34 »
Niedawno uświadomiłam sobie, że gdyby nie M. Meera, to w Polsce nikt by nie robił uzdrawiania węzłów i krzyży. Ona była inspiracją i jest prekursorką tego tematu.

A to nie jest tylko efekt lub echo jej aury jej boskości, a nie technika ? Trochę tego nie rozumiem że była prekursorką, tak jakby tylko ona znała i od niej to wyszło ?

Michał486

  • Wiadomości: 802
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Poszukujący
[#]   « 2016-08-22, 12:53:20 »
Każdy idzie jakąś ścieżką duchową nawet jak nie jest tego świadom.
Ważne jest aby nie utożsamiać się z daną drogą bo to tylko droga, kiedyś możne przyjść taki moment w którym przyjdzie nam obraną ścieżkę porzucić i wybrać inną, z rożnych powodów.

Warto pamiętać, że ścieżka to nie my, prawda że świadczy ona o nas, ale tylko na ten moment.

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-22, 12:52:33 »
Sylvia
jeżeli propozycje i zachęty do dalszej dyskusji odczuwasz jak przekraczanie granic wolności to faktycznie nie  mamy o czym rozmawiać,
gwoli jasności: nie mam ani zamiaru ani środków nikogo zmuszać tutaj do jakiejkolwiek dyskusji, albo zamykania komukolwiek ust : )

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-22, 12:50:39 »
Wite D.
nie mam pojęcia kogo mają zainteresować tematy w jaki sposób przejawia się jedność , miłość i poświęcenie w działaniu, dyskutuję tu o tym bo to jest forum rd i takie tematy wydają mi się naturalne, i robię to tylko z tymi, którzy chcą i  twierdzą, że nie ma tychże cech  tam gdzie ja przejawy tych cech urzeczywistnienia widzę ,
więc próbuję dociec czemu ktoś widzi to inaczej opierając się na łatwo dostrzegalnych przejawach, a czy to jest wspierające dla kogoś czy nie to kwestia podejścia, 

więc skoro  to co piszę to opieram na obserwacji i przykładach które można zweryfikować, no to fajnie byłoby zobaczyć takie przykłady w wypowiedziach tych którzy mają odmienne zdanie, a nie tylko w wyrażanych przekonaniach, że jest inaczej i jak będę gotowy to zobaczę  , bo na mój gust to co urzeczywistnione zawsze przejawia się w działaniu w takim stopniu w jakim jest urzeczywistnione, więc patrząc na konkretne przykłady ludzi którzy skutecznie realizują misje w duchu jedności-miłości-poświęcenia jak np. MM póki co nie mam co do tego wątpliwości

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-22, 12:47:51 »
Frisky
To jest Twoje oczekiwanie jak ma być i Twoje zasady, których nikt nie musi spełniać. Widzę jaki jesteś w komunikacji forumowej i widzę kiedy odpuścić sobie uczestnictwo w takich dyskusjach, bo to droga donikąd. Nie ma obowiązku ma forum pisania tak, żeby zaspokoić wszystkie świadomości, bądź nieświadomości. Nawet tak się nie da. Jest takie mądre powiedzenie "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził". Po raz kolejny odczuwam, że masz tendencję do przekraczania granic czyjejś wolności, również w ekspresji po swojemu w tej różnorodności ludzi i ich osobowości. To nie ze mną:)


Witek D.

  • Wiadomości: 1 939
  • Płeć: Mężczyzna
    • Dotykduszy.com
  • Witold Dopierała, regresing, analizy psychometryczne i duchowe. Zapraszam na http://dotykduszy.com/
  • Status: Regreser
[#]   « 2016-08-22, 12:39:56 »
Frisky
Ja mam pytanie - czy ty próbujesz kogoś zachęcić, czy chcesz dochodzić/bronić prawdy (racji, opinii) bez względu na to czy do jakiejś ścieżki o której piszesz, zniechęcasz? Bo wyperswadowanie komuś jego błędów logicznych-myślowych albo podminowanie jego opinii (tylko po to by przedstawić swój punkt widzenia) to nie jest inspiracja, bo to nie patrzy na drugą osobę, tylko patrzy na koncept i na to by wzbudzić niejasność nastawienia (odwracanie jej od jej własnej oceny i empirycznego a nie cudzego doświadczenia) w drugiej osobie. I to nie tyle zainspiruje drugą osobę, co wyłapie ją do jakiejś ścieżki, w oparciu o jej skołotanie czy bezradność (bo trudno się kłócić z wnioskami które nie dają się zweryfikować, jak opowieści o spotkaniu siakti i buddy). Komu to ma służyć, kogo z odbiorców wspiera?

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-22, 12:39:51 »
ale co ja komu tu koduję? po co nakładasz na to takie klisze?  to jest forum dyskusyjne więc opisuję to tak jak to widzę i interesuje mnie czemu inni tego tak nie widzą, skoro wyrażasz tu swoje odmienne zdanie to fajnie byłoby je potrafić uzasadnić i pokazać przykłady przejawów w których ta zasada jedności, miłości czy poświęcenia jest łamana w działaniu, a takie podejście w którym wyrażasz swoje opinie w ogólnikowy sposób a na pytanie czemu tak uważasz stwierdzasz "ja nie  jestem od tego", to jakby mija się z celem dyskusyjnego forum i jest formą kodowania nieuzasadnionych przekonań? :)
 
ja mam proste podejście do tego skoro taka MM potrafi utrzymać swoją misję (deklarując jedność, miłość i poświęcenie) w działaniu to dla mnie oznaka że ma to urzeczywistnione i w ten sposób przyciąga takich zainteresowanych tym ludzi, to jest prosty wyznacznik - jak to gdzieś tam było: skuteczność jest miarą prawdy, ta zasada odnosi się też do innych ludzi których misje duchowe na przestrzeni tysięcy lat mogliśmy obserwować i często gęsto uczestniczyć w nich :)

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-22, 12:29:11 »
Frisky
Nadal popełniasz dla mnie ten sam błąd nie widząc różnic w urzeczywistnieniu, albo robisz specjalnie taki zabieg socjotechniczny wielokrotnie stawiając ich energie w jednym rzędzie we wpisach, żeby kodować ludziom taką "jedność".  Niektóre z tych misji są pozytywne, czyste i w wolności, inne niestety pozornie pozytywne, nieczyste i w zniewoleniu.
Jakie widzę różnice, to już napisałam we wcześniejszym poście we wpisie do hydrozagadki. Tyle wystarczy.
Jak będziesz gotowy, to sam zobaczysz różnice między nimi oraz innymi mistrzami, i czemu one służą. Ja nie jestem od tego, żeby widzieć za Ciebie czy przekonywać:)

W Polsce znam co najmniej kilka takich osób, które działają poprzez Miłość i to co dają wypływa z Miłości.




« Ostatnia zmiana: 2016-08-22, 12:39:09 wysłana przez Sylvia »

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-22, 12:25:45 »
Sylvia
hehe, ok, fajnie że  widzisz bo o to Cię pytam właśnie, więc  pokaż mi te różnice  w urzeczywistnieniu cech jedności, miłości i poświęcenia miedzy tymi ludźmi , przejawiające się w działaniu i życiu, chętnie poczytam i sobie uświadomię, bo póki co to jest taki zabieg socjotechniczny dla mnie: "jak będziesz gotowy, to sam zobaczysz:)"  ja jestem gotowy :))
« Ostatnia zmiana: 2016-08-22, 12:29:42 wysłana przez almighty »

Frisky

  • Wiadomości: 5 792
  • Płeć: Mężczyzna
  • Status: Obserwator
[#]   « 2016-08-22, 12:18:42 »
Sylvia
Cytuj
Po pierwsze to nie jest konkurencja. Po drugie każdy może mieć urzeczywistnione coś innego, różne talenty i dary u różnych ludzi.
Od tego jest świadomość rozróżniająca, żeby wiedzieć i rozumieć skutki swojego postępowania.
Jedni podnoszą wibracje medytacjami, inni wpływają na świadomość otoczenia, kolejni uzdrawiają swoją obecnością, czy przykładem, itd.
po pierwsze to nie pytałem w celu konkurowania, ale by poznać podobnych ludzi
po drugie urzeczywistnienie duchowych cech jakoś tam się przejawia w różnorodny sposób, ale zawsze są to przejawy tych samych duchowych zasad które są esencjonalne w rd, a  nie jakieś poboczne - w tym co robił Chrystus, Budda, Sai Baba, MM, S Vish. etc., mimo różnic i różnorodności, czyli bogactwa przejawów ich działań,  można z łatwością dostrzec ich stopień urzeczywistnienia jedności, miłości i poświęcenia w ich działaniu
po trzecie fajnie, że są tacy ludzie którzy podnoszą wibracje , wpływają pozytywnie, uzdrawiają itp., znam takich wielu , ale pytałem o co innego, o takich którzy podobnie do MM przejawiają w takim albo i większym stopniu w swoim działaniu jedność-miłość-poświęcenie
czyli takich którzy  ze względu na stopień urzeczywistnienia tych cech są w stanie prowadzić takie duchowe misje i którzy w dodatku  robią to jako ich założyciele, skupiając w ten sposób wokół tych duchowych celów ludzi, znasz takich w Polsce? chętnie poznam : )

Sylvia

  • Wiadomości: 2 128
  • Płeć: Kobieta
    • www.sylwiawolf.com
  • Sylwia A. Tender Wolf - terapeuta, trener EFT, Instruktor Theta Healing, Regreser, Matryca Energetyczna, Bars, więcej www.sylwiawolf.com Artykuły: http://www.ezosfera.pl/sylwiawolf/artykuly
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-22, 12:00:22 »
ponawiam pytanie:
ilu i jakich znacie takich ludzi w Polsce, takich to znaczy mających to urzeczywistnione w stopniu umożliwiającym im realizację z sukcesem tego typu działań na polu duchowym, chętnie poznam : )

Po pierwsze to nie jest konkurencja. Po drugie każdy może mieć urzeczywistnione coś innego, różne talenty i dary u różnych ludzi.
Od tego jest świadomość rozróżniająca, żeby wiedzieć i rozumieć skutki swojego postępowania.
Jedni podnoszą wibracje medytacjami, inni wpływają na świadomość otoczenia, kolejni uzdrawiają swoją obecnością, czy przykładem, itd.

DarkAngelbubu
Wrzucając wszystkich do jednego worka, robisz to co Frisky, tylko w drugą stronę.
Jak może być kobieta z brodą, to może być kobieta z wąsem. Akurat czyjś wąs, broda, wygląd i styl, to jej, czy jego sprawa.
Poza tym czy to jest najważniejsze w energiach duchowych czy ważniejsze jest patrzenie z miłością?


hydrozagadka
Ciekawostka dużo pokazuje. Spora różnica w intencjach, energiach i poczuciu własnej wartości. Jak dwa różne światy i realny przepływ  w jedną stronę.
Pewnie nie jeden taki ashram MM odwiedziła na zaproszenie w swoich podróżach, żeby wesprzeć podnoszenie wibracji w zgodzie z jej intencją i darem, nazywaną też misją. Nie w sensie wzorców karmicznych (negatywnym i przymusowym swoim kosztem), a w tym pozytywnym jak w biznesie https://pl.wikipedia.org/wiki/Misja_przedsi%C4%99biorstwa czy organizacjach charytatywnych http://www.monar.pl/kim-jestesmy/misja-i-cele,
czyli nadrzędna intencja i ogólne cele do zrealizowania.


Niedawno uświadomiłam sobie, że gdyby nie M. Meera, to w Polsce nikt by nie robił uzdrawiania węzłów i krzyży. Ona była inspiracją i jest prekursorką tego tematu.



« Ostatnia zmiana: 2016-08-22, 12:19:18 wysłana przez almighty »

DarkAngelbubu

  • Wiadomości: 1 605
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Izdebski
  • Status: Ekspert
[#]   « 2016-08-22, 09:37:08 »
Mój malutki umysł tego nie ogarnia.
Chodzą Ci wcieleni Bogowie, spotykają się że sobą, mają miliony wyznawców, "materializują" błyskotki ,  a jak trzeba porównać  ich nauki to sto razy lepiej wypada taki zwyczajny Tolle Eckhart.
A i z uzdrawianiem nasz Połonecki Paweł jest o tysiące uzdrowionych lepszy niż Ci wszyscy avatarowie razem wzięci.

Ps. Jedyne co czuję  oglądając MM to zażenowanie, że nie depiluje tego wąsa. Jako fryzjera burzy to mój zmysł estetyki ; )