Witam,
Chciałem na wstępie zaznaczyć że to jest tylko moja osobista opinia. Nie jest to niczym więcej niż moją własną obserwacją.
Myślę że ten statek tonie, i kto ma jeszcze choć trochę świadomości, to może go opuścić. Astral leszka ma się dobrze i pewnie długo będzie miał się dobrze. Jednak jego duch jest zmęczony i postanowił zrobić to co może zrobić, zniszczyć to co tak długo budował. Chociaż spadek energii i jakości tego forum jest powiązany z wieloma rzeczami, to ta kompletna degradacja, i przepychanki z administracją, to tylko wynik frustracji ducha. Nikt nie rozumie skąd u leszka (prawie oświeconej istoty ) wzieło się hobby zalewania forum, treściami politycznymi na poziomie zwykłych przepychanek mentalny, i robienia ciągłego zamieszania. To jest po prostu decyzja ducha który nie chce dalej żyć w sztuczności którą stworzył. Z upływem czasu treści i energia będą coraz bardziej niższe, aby odgonić wszystkich ucznów. Próby wskrzeszenia astralu, a potem próby jego niszczenia. Od atlantydy, po egipty, po nienazwane ruchy magiczne, i społeczności. Koło karmiczne jedzie dalej, jednak warto wysiąść z tego wozu.