Pozytywne Inspiracje

Forum => Anioły => Wątek zaczęty przez: małgosia w 2013-03-21, 19:53:06

Tytuł: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: małgosia w 2013-03-21, 19:53:06
Jak w temacie :). Jak ktoś ma podejrzenia, że jest z mojego drzewa dusz, to niech pisze do mnie :). Tutaj albo na priva (mail i nr GG są w profilu).
Jak ktoś nie jest z mojego drzewa, to też może pisać ;P
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-21, 19:58:00
Ha, świetny wątek, Małgosiu :)) Mam nadzieję, że znajdziesz anioły ze swojego drzewa :)))
Może dołączą się też inni i ogólnie ludzie będą odszukiwać tu swoją duchową rodzinę :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: małgosia w 2013-03-21, 20:02:02
Indra
:) Tak mi przyszło jak marudziłam na brak wspólnoty ;), gdyż zawsze miałam dużo przyjaciół i znajomych.

Wątek jest oczywiście też dla innych. Anioły łączcie się ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-21, 20:08:03
Życzę Ci takich bliskich istot w Twoim zyciu, przyjaciół, znajomych mocno harmonijnych :))
 
Ja tymczasem  podzielę się w wątku moją radością, bo w moim życiu jest aniołek, którego czuję jako bardzo bliską mi duszę, może nawet z mojej gałęzi :) To moja Żona ;)) a tutaj my razem! :D (Zdjęcie jest stare, sprzed dwóch lat mniej więcej)  - http://s182.photobucket.com/user/indra_zdjecia/media/254590_1947256520035_3453797_n_zpscad739d8.jpg.html?sort=3&o=0
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: MariuszEro w 2013-03-21, 20:10:55
Ja mam wyjątkową pozycje w swiecie dusz i drzew. Jestem w kazdym drzewie, ktore wyroslo z milosci, radosci i szczescia ;) Takze mozecie mnie wpisywac do swoich drzew ;))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: kinga roszczyniała w 2013-03-21, 20:39:56
Bardzo mi się podoba pomysł i wątek :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: małgosia w 2013-03-21, 21:39:07
Indra,
Dzięki :)

No rewelacyjna harmonia jest między wami. Ja to tak czuję, że energia wchodzi w energię i nie ma między nimi dysonansu.

MariuszEro,
Wpisałam Cię na listę ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Grażyna Anna w 2013-03-21, 21:48:30
Życzę Ci takich bliskich istot w Twoim zyciu, przyjaciół, znajomych mocno harmonijnych :))
 
Ja tymczasem  podzielę się w wątku moją radością, bo w moim życiu jest aniołek, którego czuję jako bardzo bliską mi duszę, może nawet z mojej gałęzi :) To moja Żona ;)) a tutaj my razem! :D (Zdjęcie jest stare, sprzed dwóch lat mniej więcej)  - http://s182.photobucket.com/user/indra_zdjecia/media/254590_1947256520035_3453797_n_zpscad739d8.jpg.html?sort=3&o=0

Kurcze Indra. Jak by dodać do was kuzynkę mojego męża, to były by was 3 siostry :D Ten sam typ urody, kolor włosów i figura :) I tak samo ciepła duszyczka jak wy :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Semira w 2013-03-21, 21:49:18
Indra

Super miec taka harmonijna istotke kolo siebie:))Az zazdroszcze:)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 2013-03-21, 21:49:34
Wiele osób spośród rozwojowców czuję dość blisko, trudniej o kogoś kogo czuję bardzo blisko. Ostatnio zwątpiłem czy jest dla mnie ktoś kto jest mi bardzo bliski, a z kim mógłbym mieć czystą relację. Czyli albo potencjalna harmonia dusz i serc, albo czysta relacja z kimś kto z sąsiedniej gałęzi.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-21, 21:51:52
MariuszEro
Ty się chyba zbyt łatwo dostrajasz :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-21, 21:53:13
Sebastian
Sąsiednia gałąź nie jest zła :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 2013-03-21, 21:56:10
Leszek
A jednak tęskni się za czymś całkiem swoim.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Tulia w 2013-03-21, 22:29:50
Fajny wątek;-) Indra - co za harmonia...piękna...i Piękne;-)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-21, 22:52:38
Dziękuję, dziękuję Wam serdecznie w imieniu moim i Ewy :)))

Tak, to prawda, że cudownie jest mieć tak bliskiego aniołka przy sobie :) Kiedy jesteśmy razem nigdy nie czuję się samotna i od razu jest mi spokojniej, radośniej. Zaczynam skupiać się na tym, co mam, chciałabym odpuścić już sobie myślenie o tym, czego nie mam. Doceniam i jestem wdzięczna Bogu, że znalazłam Ewcię i teraz mamy taką fajną relację :))

GA
Może warto byłoby się zapoznać z kuzynką męża, kto wie :D
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Hirka w 2013-03-21, 23:35:18

Świetny wątek  :)

Fajnie będzie współuczestniczyć w odnajdywaniu się tych bliskich i najbliższych :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-21, 23:48:46
Sebastian
Warto się uwolnić od tej tęsknoty, choć to się może na początek wydawać w ogóle niemozliwe :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-21, 23:58:56
Ja już kilka Aniołków z mojego drzewa znalazłem. Ale nie jestem zachwycony. Oszalałe towarzycho. Jedna wydaje mi się w miarę normalna, ale nie rozwija się duchowo, choc ma wysoki ERD. No, moze jeszcze jedna, ale nie poznałem bliżej, więc nie mam pewności. I jeden zapracowany facet, który też rozwija się i nie szaleje.
Wypalił się też kontrakt z pewną atrakcyjną ślicznotką, cóż z tego, skoro chorobliwie zazdrosną.
A z Forum kojarzę BlackRose i MariuszaEro (ale on nie jest pewny, bo się do róznych dostraja)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Iustitia w 2013-03-22, 00:23:08
Ja znam sześcioro. 3 kobiety i 3 facetow. Co nas łączy? bo o oryginalnych zawodach juz wpisywalam
Najwiekszy bajzel w zwiazkach jestesmy w zwiazkach co nie znaczy ze jestesmy szczesliwe, a jednoczesnie w tym wcieleniu zobilysmy najwiekszy porzadek w relacjach z Bogiem jako czescia nas , a panowie przyciagneli wazniejsze niz milosc kwestie w tym zyciu /w ich mniemaniu wiec w zwiazkach odgrywaja wszystko tylko nie milosc wiec foch Polowkowy w rozkwicie albo wymiksowanie sie z relacji bo ja to amm juz przerobione:D/
jeden jest bardzo wysoko, wiec reszta jest w mniejszym lub wiekszym stopniu zniesmaczona, ze on tak sam a my tu potrzebowalibysmy.../tu mozna wpisac dowolnie/
A i dziewczyny znam i przyjaźnię się z nimi
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-22, 07:25:03
Tak to dziwnie z tymi roZwalonymi, zindywidualizowanymi połówkami jest, że wolą towarzystwo połówek płci tej samej, unikając płci przeciwnej.
Czują się z tym bezpieczniej, bo w takim układzie najczęsciej nie dochodzi do zbliżeń seksualnych.
Mnie też połówki męskie nie drażnią takimi zachowaniami, jakie u kobiet uznałbym za niedopuszczalne.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Laka w 2013-03-22, 08:32:56
Leszku

A z ciekawości jak mnie czujesz, w harmonii ze sobą?
Bo ja miałam uczucie fajnego podniesienia wibracji w Twoim towarzystwie,  ale może to takie było ogólne. Choć powiedziałabym , że chodzi o te anielskie wibracje, a nie tylko o przebywanie w towarzystwie  wysoko wibracyjnej osoby.
Natomiast bardzo fajnie czuję Mariusza, od kiedy go znam i Black Rose też od razu poczułam swojsko, a potem się dowiedziałam po jakimś czasie, że oni są razem;)


Ciekawe co napisałeś z tym lękiem przed seksem z połówką czy bliską jakąś istotą. Czemu się tego boją?


Ja bym powiedziała, że boję się jeszcze rozpuszczenia ego przy połówce, tych zmian jakie by zachodziły w bliskiej relacji. Czuje niepokój gdy to się dzieje, że tracę kontrolę.





Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Laka w 2013-03-22, 08:37:14
Dziś miałam taki fajny sen, że nawiązaliśmy z moim połówkiem znów bliższą relację, spotkaliśmy się i było jakoś tak lżej, więcej zrozumienia i przestrzeni, otwartości na siebie. Jakbyśmy sporo przepracowali. Bardzo to było relaksujące, czułam spokój, nawet ulgę.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Blackrose w 2013-03-22, 08:43:37
Laka,

gdy Cię poznałam to odebrałam Cię tak miło, sympatycznie. Dużo spokoju w Tobie i dziecięcej radości. Na pewno było porozumienie między nami :)

Na forum są osoby, które czuję blisko, nie wszystkie jednak poznałam. Indra i Sebastian mnie ciekawią, wydaje mi się, że znajdziemy coś wspólnego :)
Ciągnie mnie również do Iustitii :)

Co do Leszka, muszę powiedzieć, że mam coś dziwnego po wczasach. Pewną tęsknotę i chęć kontaktu, miłe odczucia, których nie potrafię sprecyzować :) Może to jakaś karma?
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 2013-03-22, 09:25:46
Ja Leszka odbieram jak jakiś ewenement który nie mieści się w ramach postrzegania harmonii serc i dusz ;))) trudno mi powiedzieć czy Leszek to wysoko harmonizująca ze mną istota czy nie

Blisko już od czasów cudu odbierałem Karolę (wychodzi na to że coś jak połówka), BlackRose (sajankę:)) ), MariuszaEro, Indrę, Lakę, Olgę i na pewno pare innych osób. Objawiało się to tak że posty tych osób szczególnie chciało mi się czytać i czuję jakąś taką pierwotną bezwarunkową sympatię. I bardzo chciałem ich wszystkich z osobna poznać. Bardzo blisko wibracyjnie czuję też Anię Ruszkowską i Wojtka Daszke.

W dzieciństwie w tej samej klatce schodowej mieszkała też jedna z bliższych mi dusz, też coś na moje blisko 100% harmonii (przed chwilą potwierdzone, 100% harmonii dusz i serc), no ale zgodność z najwyższym dobrem związku 60%.. ;)

Kiedy się poznaje takie harmonizujące aniołki to też wychodzi karma, która zaślepia tą harmonię. Ostatnio sporo tego oczyszczam.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: kinga roszczyniała w 2013-03-22, 11:46:35
Bo ja miałam uczucie fajnego podniesienia wibracji w Twoim towarzystwie,  ale może to takie było ogólne. Choć powiedziałabym , że chodzi o te anielskie wibracje, a nie tylko o przebywanie w towarzystwie  wysoko wibracyjnej osoby.

Laka,
ja też mam podobnie przy Leszku, ale mam wrażenie, że tu chodzi o jakieś Jego urzeczywistnienie. Realnie nie czuję za dużej harmonii między sobą a Leszkiem (ok 75%), ale ciepło o nim myślę, bo bardzo dużo mu zawdzięczam w życiu i rozwoju :).

Ja bym chciała mieć w bliskiej relacji harmonijne anielice (jak Indra :)), bo od zawsze obracałam się raczej w męskim towarzystwie i miło byłoby mieć jakąś fajną babką tak na co dzień w bliskości :).
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-22, 11:47:35
Ja też szukam :))

Ktoś się przyznaje do bliskiej harmonii ze mną? :D
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-22, 11:56:56
Sama zaś blisko czuję, typu - jedno drzewo, choć nie ta sama gałąź - czuję między innymi też Indrę (masz babo wzięcie:)), Lakę, Małgosię; do takich osób mogę tez zaliczyć bazylkę i Starfire, choc też nie są to te same gałęzie; To z osób z forum, kóre znam osobiście. :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-22, 12:12:36
A właściwie, jak sie zastanowiłam, to i Freeflight bardzo fajnie czuję :) I Tulię.
No i z panów - ptah oraz Michał, jako osoby z pobliskich gałęzi.

Jest tez parę innych osób, które fajnie czuję, ale nie znam ich osobiście, a takie poznanie jednak dużo mówi :)

Kurczę, jednak, wbrew pierwszej wywałce - jestem bogata :D :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Laka w 2013-03-22, 12:36:36
Kinga

Rozumiem:) Ja nie czuję tego na zasadzie wdzięczności, ale właśnie głębiej i wibracyjną harmonię.
Choć może to być harmonia ok 80-90. Nie chodzi mi o cele, tylko bardziej energetyczne sprawy.

Asiu ja się przyznaję:D
Dla mnie z bliskich osób( choć nie wiem tak na prawdę jak bliskich) to czuje poza tymi ktore wymieniłam: Anię R, Wojtka D, Olga, Hydrozagadka, Małgosia, i jeszcze kilka które nie są na forum, a znam je " z życia" i nie koniecznie wszystkie są rozwojowe.

Poza tym fajnie czuję jeszcze trochę osób, ale nie czuję takiej głębszej harmonii, jakby te osoby były już trochę dalej w pochodzeniu.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Semira w 2013-03-22, 13:07:06
Ja czuje bliska harmonie z Fellicite,carolieen,Indra i jeszcze kilka innych osob by sie znalazlo:)Z Leszkiem to mam tak dziwnie,bo czuje do Niego duza sympatie,wdziecznosc,ale np juz 2 razy jak mielismy spotkac sie na zywo to odwolal spotkania:))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-22, 15:06:37
 Kinga
to masz inaczej, niż ja- ja zawsze obracałam się w towarzystwie kobiet, mężczyzni jakos nigdy mnie nie lubili;)) ale cudownie jest mieć taką bliską anielicę, naprawdę jestesmy jak rodzina :)) niemal całe dnie ze sob spędzamy, nigdy się w swoim towarzystwie nie nudzimy, nigdy się nie kłócimy- harmonia!

Semirko, ja Ciebie też blisko czuję :*  I hydrozagadkę bardzo też, Iustitię, Kingę, Olgę i Sebastiana bardzo bardzo :)) i wiele innych osób :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w 2013-03-22, 16:15:09
ja tam nie wiem kto może być z mojego drzewa..;p
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Grażyna Anna w 2013-03-22, 17:13:49
Również nie wiem :)
Ale fajnie się czyta, jak inni się odnajdują :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Tess w 2013-03-22, 18:29:12
Grażyna Anna istotnie fajnie się to czyta :)
  I wiecie co ?  Fajnie macie . Takie mądre dyskusje : gałąź, drzewo, żólty, niebieski, kochajace materię czerwone . No no :)
17 - 20 lat temu  MOWY  nie było o aniołkach ! W ogóle  !
Mimo to czułam, że moje dzieci są jakieś inne ( siebie o to wtenczas absolutnie nie podejrzewałam :))   ), szczególnie córcia , sugerowałam nawet Leszkowi w rozmowach ( telefonicznych najczęściej ), że być może ona jest jak ET :)) . Jakaś taka . . . inna . 
To nie ja ją wychowywałam - to ona mnie ! I nie tylko mnie. Np. gdy mnie przytulała i mówiła, że mnie kocha , a ja do niej : "Uczysz mnie miłości, majeństwo", wtenczas ona do mnie "Ja nie UCZĘ ciebie miłości. Ja ciebie uczę jak NIE BAĆ się miłości".
To dziecko miało wtedy ok 4/5 lat :)
I tu mi coś świtało. To mi spokoju nie dawało ! "Normalne" to nie było :))
W rodzinie miała nicka Kryszna - bo często puszczałam wtedy KASETĘ :))  nie CD , a ona sobie nuciła rysując sobie cos tam .  I na pewno jeszcze, znacie to z dzieciństwa , samotność. Moje dzieci były często solo - niekoniecznie im było z tym źle - ale czasami też chciały być zaakceptowane  w grupie. Na ogół nie były.
Czasem tak sobie myślę jak by to było, gdybym wtedy WIEDZIAŁA , a nie tylko PRZECZUWAŁA to, co wiem teraz. Jak by się cała reszta potoczyła .
Że np mój ex- to demoniczny ( nie brała bym takiej winy na siebie, rozumiała bym jego zachowanie, dużo by to wyjaśniało ).
A wy macie tak wspaniałe możliwości : wahnąć, zbadać - i już wiadomo z kim się ma do czynienia :)
Np nie znalazła by się w najbliższym kręgu strzyga .  ( Najbardziej TO JA SIĘ LITOWAŁAM - łzy etc ).
Bo zbadana odpadła by w przedbiegach .
A strzygi potrafią się kamuflować, płakać, brać na litość i być milusie, oj potrafią . Jak nikt ! Mistrzowie przebiegłości ! A tak wahadełko i naga prawda .
Ciekawa jestem jak wygladało by nie tylko moje życie , ale i moich najbliższych.
Well, karma :))
Piękne czasy są teraz !
Tyle możliwości . Podróże. Kontakt przez internet , mobile'a, możecie dzieki temu liczyć na wzajemne wsparcie . Coś pięknego.
Zawsze można sobie wyobrazić jak BYŁO : telefony stacjonarne, zakaz podróżowania "na zachód", żadnego internetu - listy ( do tzw RFN-u szły 2 tygodnie, podobnie czekałam  na połączenie telef stamtąd ).
A tu ? Voila ! Caroleen pisze sobie z wami z Hawajów , ot tak , po prostu ! Bajka :))
Macie dobrze :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariomar w 2013-03-22, 18:36:01
ja tam nie wiem kto może być z mojego drzewa..;p

Mam podobnie, ale od początku jakoś przypadła mi do gustu Olga, może dlatego, że mi się podoba. Na początku miałem nawet jakąś silna tęsknotę, że... nie jesteśmy już razem (może kiedyś byliśmy?). :) Teraz polubiłem też Sebę - coś czuję, że dużo nas w przeszłości łączyło - byliśmy jakimiś wielkimi wojownikami. :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-22, 22:41:49
BlackRose
Twoja reakcja po wczasach jest zupełnie normalna, biorąc pod uwagę pamięć przyjemnych - harmonijnych energii z Aniołkowa.
Nie ograniczaj się :)

Ja blisko czuję wiele osób, z róznych "drzew". Im więcej urzeczywistniły boskosci, tym bliżej je czuję.
Ale to jednak jest róznica w odczuciach do najbliższych pochodzeniem Aniołków. "Czegoś" brakuje tym dalszym :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-22, 22:50:26
Mnie się wydaje, że to brakujące "coś" to poczucie jakby "znajomości" :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-22, 22:54:29
Blisko :)
Bo są znajomosci bliskie i jeszcze blizsze :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Iustitia w 2013-03-22, 22:58:33
Chyba niekoniecznie chodzi o poczucie stricte samej bliskosci, tu chyba chodzi o wspolodczuwanie-ja tak mam z jednym chlopakiem z tego forum-w sesji wyszlo, ze wział na siebie cos czego ja bym nie wytrzymala i co skuteczie mocno by mnie ograniczylo. A wspolczesnie zjawia sie na forum jak u mnie jest slabiej. Pisze o czyms innym, a ja dostaje zatrzyk milosci, ktory niesie mnie dlugo. I mimo, ze go nie znam jest jedna z najblizszych mi osob.

Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Semira w 2013-03-22, 23:01:18
Ha ,czyli wychodzi na to,zeby czuc sie jakos blisko wokol Ciebie Leszku to trzeba byc jakims wyjtkowym w sumie..w sumie to ciesz,sie  z nie jestem nikim takim wyjatkowym.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-23, 00:32:46
Osoby z najbliższe mi z "drzewa", które poznałam, rozpoznaję po specyficznej reakcji serca - pojawia się błogość i ciepło ot tak, samo z siebie. I jest odczuwanie takiej dogłębności, tzn. bardziej czasem nawet czuje się taką osobe dogłębnie energetycznie niz po wierzchu. Czuje się miłość do jej pierwotnej istoty, niezaleznie od tego, kim ta osoba jest i w jakim ciele się znajduje.

Na marginesie - Leszka też bardzo fajnie teraz czuję, a kiedyś się bałam ;-) (była to zresztą karmiczne, jak sądzę, skoro moją pierwszą pś reakcją na ujrzenie Leszka na żywo w tym życiu było: "Uffff... on już jest niegroźny.) ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Semira w 2013-03-23, 01:46:56
Ha ,czyli wychodzi na to,zeby czuc sie jakos blisko wokol Ciebie Leszku to trzeba byc jakims wyjtkowym w sumie..w sumie to ciesz,sie  z nie jestem nikim takim wyjatkowym.

Zeby nie bylo nie pisze tego bez powodu,bo jakis czas temu bylam  z Toba umowiona na pierwsze moje wezly i postanowilam,ze to jest dla mmnie tak wazne,ze przylece do Polski.Umowilismy  sie,ze mamy miec sesje u niejakiej Pani Wandy w Wawie itd podales mi wtedy adres i wszystko,ja przylecialam z zupelnie innego kraju,na to spotkanie i...dowiedzialm sie od mojej kolezanki,ze niby Leszka nie bedzie w Wawie,bo pani u ktorej on przyjmuje swoich klientow,bedzie miala ajakos kolonie...poszlam wtedy do tej pani i powiedziala mi,ze to jest kompletna bzdura...,Pani Wanda miala na imie bo to akurat zapamietalam bardzo dobrze.,powiedziala mi wtedy ze tu zadnego Leszka nie bedzie...a ja wydalam fortune ,zeby w ogole pprzyleciec do tego kraju,juz nawet nie wspomne o moim urlopie w pracy,do dzis dnia czuje ogromny niesmak  z tym zwiazany,i wiem,ze pewnie Leszek powie ,z to moja karma ,no pewnie jakis odsetek tam mojej karmy w tym wszystkim jest,ale zastanawiam sie dlaczego on tak ciagle przede mna ucieka...i znajac Jego na pewno  ma jakas suuuper wymowke..
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: carolieen w 2013-03-23, 06:15:34
Nie rozumiem czemu niby ktoś miał być wyjątkowy czując z Leszkiem harmonię :P
Leszek to tak normalny facet jak każdy inny na tej planecie, a to, że czuje się z nim harmonię czy też on czuje z kimś harmonię to w sumie żaden big deal, fajnie, że obecność drugiej osoby potrafi wywołać, wyłonić odczucia harmonii w sobie, a czy to ważne czy to jakiś guru czy przeciętny Kowalski? nie sądzę, chodzi o samo odczucie harmonii w sobie

Tak w sumie widać jak ten wzorzec robienia z Leszka guru nadal gdzieś funkcjonuje i się wyłania co jakiś czas.

Natomiast odnośnie harmonii wydaje mi się, że to może być trochę podchwytliwe, można złudnie dojść do wniosku, że ta druga harmonizująca osoba jest jakoby źródłem tej harmonii we mnie, a nie jest. Ona może zapalać, powodować, że ta harmonia, którą już mam w sobie się uaktywnia i ją czuję, ale ta druga osoba nie jest jej źródłem. I jeśli źle się to pojmie, łatwo można popaść w uzależnienie - potrzebuję tej drugiej osoby by właśnie czuć tę harmonię, muszę z nią być, muszę być blisko niej, ona powoduje, że się tak czuję. Inna sprawa kiedy ktoś już ma tę harmonię w sobie, a druga osoba jest jakby do dzielenia jej.

Natomiast przyznam szczerze, że zdarzyło mi się poczuć harmonię z kimś, ale było to na krótko, właśnie bardziej na zasadzie, że ta osoba aktywowała poczucie harmonii we mnie.

I tak myślę jak się odnieść do całego wątku. Większość ludzi rozwijających się stąd bardzo lubię, sporą część znam, natomiast z nikim nie czuję czegoś takiego jak harmonia, przynajmniej na razie, choć chwilowo przy jakichś tam kontaktach ją czułam. No tu brakuje mi doświadczenia :) Choć chyba wczoraj przebywałam w stanie takiej pełnej harmonii w sobie przez kilka minut, niestety stan zniknął.

Natomiast pewne osoby są mi bliskie, bliższe niż inne tylko tutaj w moim odczuciu wynika to z wzajemnie pasujących do siebie obciążeń i traum. I tak np. z Semirą i Indrą (obie dziewczyny Was lubię :P) czuję, że właśnie łączą nas wspólne obciążenia hmm czarownicze, stąd to odczucie jakby może większej bliskości.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-23, 09:15:34
carolieen
"Natomiast odnośnie harmonii wydaje mi się, że to może być trochę podchwytliwe, można złudnie dojść do wniosku, że ta druga harmonizująca osoba jest jakoby źródłem tej harmonii we mnie, a nie jest." --- O to, właśnie to! dziękuję za to :))) ja ten problem miałam przez baaaaaardzo długi czas z aniołem z mojego drzewa. Uwierzyłam, że zródlo jest w nim, a skoro on mnie odrzucił to nic lepszego nie ma i nigdy nie będzie. Ból, jaki się wiąże z tą nieprzytomnością jest nie do opisania.
Przestrzegam resztę przed szukaniem harmonii w innych ;) Jest własnie tak, jak Carolieen pisze- z tym się wiąże uzaleznienie, a przecież miłość to wolność. Każdy z nas na w sobie cudowne zródlo szczęscia i radosci.

Melcia:)
To fakt, że mam obciążenia z czarownicy, więc tutaj jestesmy w znajomych klimatach ;)) ale nie tylko dlatego jest ta bliskosc między nami:) Myslę, że w energii serc mamy całkiem wysoką harmonię, lubię Cię bardzo! :*
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-23, 09:15:57
swietnie bylo się zobaczyc, liczę na powtórkę :)))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w 2013-03-23, 09:25:04
mnie jeszcze nurtuje relacja z Iustitią
bo mamy trochę dziwnych podobieństw (w tym sprawe ze studiami prawniczymi) ;p,
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: małgosia w 2013-03-23, 11:36:42
Hydrozagadka,
Ja się przyznaję :). Możesz być z mojego drzewa, choć raczej nie z tej samej gałęzi.

Laka,
Też Ciebie ciepło i blisko czuję, choć z pochodzenia to bardziej z jakiegoś bliskiego sąsiedniego drzewa. Choć im mniej obciążeń, to bardziej jest odczuwalna harmonia przez uniwersalny poziom duchowy i mam wrażenie, że takie coś nam się załączało jak się widziałyśmy. Tak mam z osobami, które medytują, mają wglądy itp. można się spotkać na poziomie świadomości poza dualizmem, wzorcami, gdzie widać, że są one mają (iluzją) i włącza się dystans, że chce się śmiać ze wszystkiego. Stan świadomości, że wszystko jest jakie jest. Trudno to ubrać w słowa.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Iustitia w 2013-03-23, 16:36:05
Fajnie, że się do mnie Ktoś oficjalnie na forum przyznaje
;p
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w 2013-03-23, 17:47:49
:-)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Iustitia w 2013-03-23, 18:01:31
Z moich wspominek odnośnie innych gałęzi i drzew
Na pewno Ontoja to to samo drzewo choć inna gałąź /kojarzę Go z sesji/ chyba również moje to Inga i Ukash, sąsiednie drzewko to Leszek i jedna z Jego Ex, a inne sąsiednie drzewko to Sylvia. Indirka karmicznie:-)więcej Aniołków nie pamiętam choć czasem jest tak jak mi się zdarzyło parę razy-wszedł obcy facet i miłość od razu-nieważne że Pan jest w związku i ja jestem w związku-Miłość popłynęła bez ochoty na konsumpcję;P i nawet jak kontakt się urywa to takie ciepło zostaje:)a może dlatego nie kojarzę, że ja właściwie z tego i z tamtego forum to z 3 osoby znam osobiście
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Freeflight w 2013-03-23, 18:27:25
Mnie trochę martwi,że ja nic nie pamiętam ,jeżeli chodzi o poprzednie wcielenia...Kojarzę tylko te osoby,z którymi trzyma mnie karma...Niestety na ogół negatywna...Pamiętam Tulię,pamiętam Marka M ze starego forum ...I tyle...

Ciekawe też,że mnie nikt nie kojarzy...Może być tak,że jestem z innej drużyny pierścienia ,niż obecne tu aniołki :-P...
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Leszek.Zadlo w 2013-03-23, 18:49:44
Semira
Jak Ty to zrobiłaś?
Pewnie pani Wanda była panią Wandą, tylko nie tą :)
Nikt nie musi byc wyjatkowy, by mnie spotkać. Ale musi zrobić coś wyjątkowego, by mnie nie spotkać, kiedy ma możliwośc spotkać.

 Freeflight
Nie się nie martw. Do mnie przez kilkanaście lat przychodziły osoby, a którymi miałem ciężką karmę. Ale pracowałem nad polepszeniem i zaczęło być coraz lepiej :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Jarek G w 2013-03-23, 21:23:03
Fajny wątek.
Ja to właściwie mam teraz najlepszy czas jeśli chodzi o A z mojego drzewa i gałęzi.
Ale nie zawsze tak było.
W mieście, gdzie się urodziłem to w rodzinie i w domu miałem dwa A, ale nie te z najbliższych, nie z mojej gałęzi. Wszyscy inni ludzie, znajomi i współpracownicy to byli L. I tak było długo – do 31 roku życia.
Na wczasach u Leszka spotkałem moją żonę, najbliższą mi ze wszystkich A jakie dotąd poznałem, z mojej gałęzi. W jej rodzinie też były inne A. Ale nie te najbliższe. Teraz nawet dwaj jej synowie coś tam się rozwijają, ale to trochę za mało jak na nasze standardy.
Ze współpracowników (inni nauczyciele w szkole, gdzie pracuję) tak jak kiedyś to byli sami L. No ale zmiany następowały wśród uczniów.
Długo to byli sami L, ale kilka lat temu pojawiło się w jednym roczniku ok. dziesięciu A w szkole i wszystkie mi bardzo bliskie (i wtedy też albo zaczęły się rozwijać duchowo, albo już przyszły do liceum w trakcie rozwoju – był taki jeden ewenement).
Ale był to czas kiedy puszczałem też związki ze S, stąd trzy nawet trafiły do klasy, gdzie byłem wychowawcą (fakt, że dwójka szybko się sparowała i zniknęła, ale jedna S 2 lata się pętała). Tak więc taki mętlik w życiu społecznym – tłem byli L, bliskie związki z A, no i nieharmonijne S w okolicy. W końcu przewaliły się te klimaty.
Teraz jest super, bo w klasie mam 9 osób A i to bardzo mi bliskie. Do tego po szkole w innych klasach rozsiane jeszcze kilka innych A. I super mi się pracuje. Wprawdzie nie można liczyć na rozwój duchowy u nich, bo to jeszcze dzieci (większość w gimnazjum i jedna osoba w liceum), ale jest coś ciekawego w całej sprawie.
Większość rodziła się w 1998 roku, a spłodzone zostały w 1997 w większości. Ja natomiast w 1997 roku poznałem żonę i od tego roku pojawiałem się w przyszłym moim miejscu zamieszkania. W 1998 przeniosłem się do żony i … no właśnie teraz się spotkaliśmy.
No więc coś tam zadziałało, jakieś przyciąganie, ale trzeba było na to poczekać.
Ale na takie związki zawsze warto czekać.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Starfire w 2013-03-23, 21:26:39
Free:

Inny ul na innym drzewie ;) Inna bajka z innymi jednorożcami i z innym pierścieniem :D
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Freeflight w 2013-03-23, 21:55:43
Starfire

             Haha,mnie by pasowały smoki wodne(Loch Ness i te sprawy) i inne stworki rodem z H2O
:-)))...Ostatecznie Tabaluga  ;-P...
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-23, 22:05:19
Freeflight, to moze z takich właśnie światów się znamy, nawet jeśli nie z tego samego drzewa ;)

http://designersites.pl/cudaducha/index.php?topic=582.msg35826#msg35826 (tu napisałam, ze Cię kojarze i to dobrze) :D
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Freeflight w 2013-03-23, 22:09:13
Hydzia

       A możliwe,możliwe :-)...Zawsze myślałam,żem niebieska anielica...Aż mnie ktoś naprostował,że raczej deva-związana z wodą...Nie jestem do tego specjalnie przywiązana,ale wodę baaardzo lubię i zieleń wszelaką też....
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-23, 22:13:42
Freeflight - ja miałam i wzorce UNA i UBA, i ze światów wodnych... a i jako devę juz dawno mnie określano (i ja sama sobie też, podświadomie, dawno wybrałam wczesniejszy niż hydrozagadka nick internetowy - daimon(a)=deva), choć raczej byłaby to deva ognista, kyriotetes.

Zatem sądze, ze po wzorcach idąc, to pewnie miałaś i ze swiatów wodnych doświadczenia, i wzorce UNA. Jedno z drugim się nie wyklucza.

Drzewo zaś to jeszcze inny przypadek, bo to było zgromadzenei przed nabraniem tych wszelkich wzorców i doświadczeń.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Freeflight w 2013-03-23, 22:21:48
Hummm

To pierwotnie my wszyscy "z jednego krzoka "-miłość z miłości i tyle mi wystarczy :-)))...
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-23, 22:30:36
Dokładnie :D :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-23, 23:18:15
Hydro
haha, faktycznie mam wzięcie ;)) cieszę sie, że kochane cudowne duszyczki, które ja również miło i ciepło odczuwam odbierają mnie tak samo:) to mi daje do myślenia, że nawet jeżeli nie są to anioły z mojego drzewa, to i tak jest to fajna harmonia i poczucie bliskosci. My raczej z jednego drzewa nie jestesmy, a ja Cię bardzo kocham, na prawdę :)

Iustitia
ha, czyli mamy ze sobą karmę :)) coś tak czułam i chyba jest to fajna karma, bo od początku budzilaś moją wielką sympatię :)

A skoro już tu jestem, to gdyby znalazły się dusze z mojego drzewa to byłoby fajnie ;))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-23, 23:48:19
nawet świeże duże zdjęcie wrzucę, żeby łatwiej było, a co mi tam ;))
http://s182.photobucket.com/user/indra_zdjecia/media/Magda_zpsf08d160a.jpg.html?sort=3&o=0
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Iustitia w 2013-03-24, 01:02:48
Indra
miło słyszeć choć ciężko mi uwierzyć znając Siebie wtedy. Warczałam zazwyczaj broniąc dostępu do mej gałęzi, bo się zawsze jazda robila jak inne Aniołki się zbliżały. Zresztą się zawsze śmiałam, że takie ćwiczenie-zdanie przy pracy z dykcją "wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjozmowanego tłumu" to o mojej gałęzi:D
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: carolieen w 2013-03-24, 06:27:24
Indra :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-03-24, 09:36:35
Iustitia
ja jakoś w ogóle nie kojarzę Ciebie warczącej ;) zawsze odbierałam Cię jako ciepłą, serdeczną i życzliwą kobietkę :)) a ten łamaniec językowy dobry, dobry jest ; P

Carolieen
 :)))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Laka w 2013-03-24, 11:07:21
Hydrozagadka

A co to deva? Bo tu napisałaś trochę w innym kontekście. Z tego co kiedyś słyszałam, to za devu uznawało się bardzo oczyszczone i świadome istoty.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-03-24, 11:44:38
Laka - pisząc deva (lub dewa) mam na myśli istoty, które pełniły funkcje opiekuńcze np.: danych żywiołów, planet, a nawet poszczególnych gatunków;

W ten sposób nazywam ten zbiór wzorców; Wcześniej, przed upadkiem świadomości i misjami (bo de facto te funkcje opiekuńcze to też - przynajmniej po czesci - były jakies misje - przynajmniej w moim przypadku) te same istoty mogły brać udział w kreacji światów np.: zagęszczaniu energii do poziomu gwiazd, mgławic itp. Były zwane też dewami mądrości lub kyriotetes; niektórzy łączyli je z ogniem;

Wg mnie, pochodzeniowo, to też były anioły, ale mogły - przynajmniej niektóre - schodzić z wyższych warstw przyczynowych lub nawet niższych duchowych (o takiej teorii słyszłam i nad nią się zastanawiam, na ile jest możliwa).

Generalnie jest spore pomieszanie w używaniu okreslenia dewa, mi podeszły te aspekty, które wymieniłam i łaczą się z podobnym określeniem pierwotnym, jakie było greckie "ho daimonion" - duch opiekuńczy, duch mądrości.

Szczególnie bliskie jest mi to odniesienie: "Dla Greków daimon był istotą umiejscowioną gdzieś pomiędzy śmiertelnymi a bogami. W swojej pracy pt. Cratylus, Platon, uczeń Sokratesa, używa terminu δαίμονες lub inaczej daimones, pochodzącego od daēmones czyli mądry lub wiedzący. Daimony zostały podzielone na dwa typy: Eudajmony i Kakodajmony, czyli na dobre i złe (na podobnej zasadzie jak w późniejszych epokach Anioły i Demony). W czasach hellenistycznych, a następnie w większości historii starożytnej Grecji, uważano, że daimony były siłą nie mającą początku w samym człowieku, ale czymś zewnętrznym, mogącym inspirować i prowadzić ludzi"

Czyli generalnie podział podobny (zbliżony) jak na dewy i asury w tradycji wedyjskiej.

Można wg mnie posiadać wzorce zarówno dewów, jak i asurów. Na razie więcej mówilo się o wzorcach asurów, czyli niszczeniu, destrukcji, zachłanności na moce itp.  Dewy raczej uważały, że mają sie opiekowac np.: daną planetą czy danym gatunkiem, czasem odpowiadały za żywioł i starały się jak najlepiej wspierać tą wybraną przez siebie działkę (lub zleconą ponoć "z góry" - w zalezności od siły misji). Nie zawsze jednak im to wychodziło. ;-)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-10, 12:28:41
Kochani, mam gorącą proś ę do naszych cudownych widzących-wahających. Coś waznego i trochę dziwnego dzieje się mmiędzy mną, moją Źoną, a pewnym panem. Ja czuję, źe my wszyscy jestesmy z jednego drzewa, moźe nawet jednej gałęzi, a oni dwoje mogą być swoimi połówkami. Gdyby ktoś zechciał spojrzec byłabym wdzięczna. Zreszta jestesmy ciekawym materiałem do badania ;)
Link do albumu z fotkami http://indraphotos.imgur.com/all/
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w 2013-04-10, 13:09:38
indra
 nie rozumiem co to za twoja "żona" skoro ty jesteś kobietą??


 
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-10, 13:24:15
Wtajemniczeni wiedzą ;) to dla mnie bardzo bliska dusza i kochamy sie jak w malzenstwie, tylko ze bez seksu ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w 2013-04-10, 13:35:18
aha ;p

Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-04-11, 00:48:58
Indra - ten pan faktycznie wygląda na kogoś z jednej Waszej wspólnej gałęzi. Co do opcji "połówkowej" to sprawdzę, jak już się wyśpię ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-11, 00:58:53
Asiu, bardzo dziękuje :)) ciekawa jestem, czy moje odczucia się potwierdzą. Swoją drogą to ciekawe, że tyle aniołków z mojego drzewa, a wręcz gałęzi spotkałam już. Trójka z nas nawet mieszka bardzo blisko siebie ;) 15 minut spacerkiem na piechotę ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Witek D. w 2013-04-11, 01:10:30
Sprawdzałem wcześniej, z żoną macie 100% jeśli chodzi o Pana to z nim oboje 98% (choć równie dobrze może to być 100 - margines błędu)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-11, 01:15:10
haha, ale jaja :))) dzięki serdeczne, Witku :))) Kurde, to ile ja mam tych połówek? Z jednym chłopakiem (zresztą najpiękniejszym na swiecie ;>) już mam zwahane chyba 100%.
A z żoną to czułam sama, że mamy 100% harmonii :)))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-11, 01:18:13
No i do tego dochodzi jeszcze słynny na całe forum pan od mojej telenoweli, również z naszego drzewa. Nie wiem tylko, czy on też z naszej gałęzi.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-04-11, 10:19:11
Indra, haha - mi wyszło (zwahałam zanim tu wlazłam i przeczytałam wpis Witka)

- Ty i ten mężczyzna 98% :D
- Twoja żona i ten mężczyzna - 100%

Toteż wyszło podobnie, choć nie tak samo (ale biorąc pod uwagę margines błędu, to na jedno wychodzi:))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-11, 10:24:57
hydrozagadka
bardzo bardzo dziękuję :) Twoje wahanie pokrywa się na 100% z moją intuicją :))) Czuję Piotra bardzo, bardzo blisko, jest wysoka harmonia, ale czuję też, że Ewa ma z nim własnie 100% harmonii, to chyba jej połówek jest.
Znalazłam sporą częśc mojej duchowej rodziny i jestem szczęsliwa : )
A tak w ogóle, skoro mam z Ewą 100% czy to znaczy, że ona jest moją połówką ?:)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-04-11, 10:37:53
Indirka - 100% harmonii świadczy o tym, ze jest 100% harmonijną z Tobą osobą; Nie wydaje mi się, by była Twoją "pierwotna połówką" - ale na pewno jest w pełni harmonijna, na poziomie tzw. harmonii połówkowej :) Mi prywatnie nie pasuje nazywanie "połówkami" wszystkich w pełni harmonijnych osób, określam tak tylko "pierwotne połówki" i "kodowane" ;).

Ale to tak tylko gwoli pofilozofowania nad moim własnym nazewnictwem i stosunkiem do nazewnictwa w tej kwestii ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Karina w 2013-04-11, 10:57:32
Indra, jak patrzę na Waszą trójkę to mam wrażenie, jakby oni byli małżeństwem, a Ty ich dzieckiem. :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-11, 11:01:37
dziękuję :) coś mi się tam rozjaśnia :) w sensie jeszcze mam lekko namieszane, że liczba tak wysoko harmonijnych osób jest ograniczona, ze 100% to można mieć tylko z pierwotną połówką, a jak widać niekoniecznie tak musi być. Poznałam już kilka aniołów, z którymi mam harmonię w okolicach 100% i to było naprawdę fajne :) Nawet jeśli niektóre z nich mnie odrzucały ;> to i tak dane mi było poczuć mega rezonans momentami! z Ewą jestem szczęśliwa, bo harmonia i miłość między nami płynie, nie wywala nam do siebie, otwarcie możemy ten rezonans odczuwać i doświadczać go swobodnie, choć ja chyba czuję go mocniej.
To dla mnie bardzo cenna relacja. Ciekawa jestem, jak by to było mieć bliską relację z tak wysoko harmonijnym aniołem płci męskiej, który również byłby naprawdę otwarty na taki przepływ ze mną.
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-11, 11:02:24
Karina
Haha, ciekawe :))) może karmicznie mielismy takie akcje :) akurat obecnie to Ewcia jest najmłodsza, ale to oni ze sobą romansują, ja się tylko przyglądam z boku :D
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-13, 14:46:11
kto chce popaczeć jak wygląda 100% harmonii między dwoma anielicami może się zainspirować :D
http://i.imgur.com/KCEGq6p.jpg
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Mariomar w 2013-04-13, 15:05:58
Ta Anielica po lewej jest fajna ;)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: hydrozagadka w 2013-04-13, 15:07:51
Obie są fajne :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-13, 15:08:47
Mariomar
dzięki ;)
A ta po prawej to już nie ? :D

hydrozagadka
Dziękuję :) :*
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Grażyna Anna w 2013-04-13, 16:17:10
Dwie cudności :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Indra w 2013-04-13, 16:18:50
Grażynka
:)))) buziaki ! :*
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Wiking23 w 2021-08-25, 11:40:23
super, tam mi się przypomniało ta stacja.  8)

https://www.youtube.com/watch?v=-621zoASxs0
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Sylvia w 2021-09-07, 20:58:20
Mei-lan Maurits | Bring Me Back To Love | Sound Healing

https://www.youtube.com/watch?v=UpDkTu2yTu4 (https://www.youtube.com/watch?v=UpDkTu2yTu4)

Wiele z jej muzyki - cudowne :))
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Wiking23 w 2021-09-08, 16:32:10
Piękne, aż mi się biało przed oczami zrobiło  ;D

https://www.youtube.com/watch?v=6dxShEMVQAM
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Sylvia w 2021-09-16, 22:31:00
Dlaczego biało? :)
Tytuł: Odp: Szukam aniołów z mojego drzewa dusz ;)
Wiadomość wysłana przez: Wiking23 w 2021-09-19, 16:12:00
Biało za oknem  8)