Pozytywne Inspiracje
Forum => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: VanillaOrchard w 2015-01-14, 12:23:56
-
Chciałabym polecić aplikację na komputer, która się nazywa EyeLeo. Po jej zainstalowaniu pojawia się na pasku startowym sympatyczny lampart, który co jakiś czas wyskakuje na pierwszy plan i pokazuje nam krótkie ćwiczenia na oczy. Również, co dłuższy okres czasu (co godzinę) blokuje on na chwilę ekran komputera, żeby dać nam znać, że pora dać naszym oczom odpocząć.
-
Dzieki, to cos dla mojej corki ha ha ?
-
Dzięki, potrzebuję czegoś takiego na oczy :)
A z okazji powstania wątku chcę polecić f.lux (https://justgetflux.com/), który obniża ilość światła niebieskiego emitowanego przez ekran po zachodzie słońca. Co pomaga w łatwiejszym zasypianiu (jeśli oczywiście nie mamy innych źródeł światła zawierających pasmo niebieskie:P)
Na androida jest darmowy Twilight (https://play.google.com/store/apps/details?id=com.urbandroid.lux&hl=en).
Twilight dodatkowo przyciemnia ekran, więc pomaga w nocy (http://tedadair.com/comic/damn-bright/).
-
Mnie by chyba za bardzo podnosił ciśnienie ten lampart :)
Nie dla mnie, ale innym sie pewnie przyda :)
-
Dzięki, Lynd, brzmi nieźle, do tej pory zawsze jak pracowałam w nocy to przyciemniałam ekran ręcznie :)
Doktor, może się tak wydawać, ale wierz mi, gdy pracujesz przy komputerze i to długo, dzień w dzień - taki śliczny lamparcik co wyskoczy na 4 sekundy i rusza oczętami okrągłemi naprawdę jest na tyle pożyteczny i sympatyczny, że nie można się na niego gniewać :)
-
O ! Jaki fajny pomysł.
W sam raz dla mojego dziecięcia.
Bóg zapłać za lamparcika ;)
-
No. Na pewno się przyda mojemu bratu i mojej mamie.
-
:)
-
Polecam wam aplikację Zinio na Windows 8 i (chyba) na komórki. To aplikacja, która wyszukuje ciekawe artykuły z magazynów anglojęzycznych według kategorii - art, men, home & living, lifestyle, entertainment, science, trael, fitness, etc. Bardzo ciekawe i za darmo można przeczytać artykuły, które albo są niedostępne w naszym kraju albo trzeba ich szukać manualnie.
-
Lol mam preinstalowaną w tablecie, który mam od wakacji, ale ani razu nie kliknąłem bo zakładałem że wymaga abonamentu:D
-
Ja zawsze sprawdzam wszystkie aplikacje i te, co chcą ode mnie kasy, od razu wywalam.
Zinio na starcie jest podzielony na dwie części, albo klikasz Explore, albo Shop. To kliknij Explore i tam są te darmowe artykuły, jest ich multum i są bardzo ciekawe.
Nota bene - liczyłam na Twoją odpowiedź :) Wiedziałam, że zrozumiesz, jaka to fajna rzecz :) No grzech nie skorzystać! Właśnie czytam sekcję Men - wywiad z Benedictem Cumberbatchem.
-
Tyle do przescrollowania a tak mało czasu :D
-
problem:
jeśli adres strony kończy się jakimś dziwnym znakiem (np. nawias lub kropka), to po wklejeniu go na forum -- link nie funguje
rozwiązanie:
na końcu wklejanego adresu należy dodać frazę "#kochamtuska"
przykłady:
źle:
http://www.oxforddictionaries.com/definition/english/lucky-devil-or-lucky-you-her-etc.
dobrze:
http://www.oxforddictionaries.com/definition/english/lucky-devil-or-lucky-you-her-etc.#kochamtuska
źle:
http://en.wikipedia.org/wiki/Pando_(tree)
dobrze:
http://en.wikipedia.org/wiki/Pando_(tree)#kochamtuska
-
jest jakiś user-friendly sposób by napisać coś na pewnym forum nie ujawniając swojego IP (co wiąże się chyba z wysłaniem z innego IP)? to dla mnie ważne, dzięki !
-
Polecam TunnelBear.
-
super, dzięki Lynd Seagull !!! czy jednak mogę gdzieś się upewnić, że nie wysle z mojego ?
korzystam w dobrej wierze :P :))
-
http://www.checkmyip.net/
-
Moze ktos sie orientuje co do aplikacji Viber
Czy jak usunę tam kogos z listy to znikam tez z listy u tej osoby / nie moze ona do mnie wysylac?
Czyli jest "zablokowana"?
-
czy samoistnie pojawianie się dużej ilości backslashów w polach gdzie próbuję wpisac jakiś tekst to oznaka wirusa, czy może to też być jakaś awaria czegoś innego?? sprawdzałem system programami antywirusowymi i nawet naprawiałem instalację (sam windows) i nic to nie daje...
-
A gdzie się pojawiają?
Jeśli backslashe pojawiają się np przed " czy ', to może być oznaka źle skonfigurowanego serwera. Bez winy po Twojej strone.
-
jak wpisuję komentarz do artykułu to w okienku gdzie się go wpisuje także się to dzieje - wpisują się taśmowo jeden za drugim jakby stale przyciskac backslasha :-) chyba czas przejść na Win7 :-) bo XP od jakiegoś czasu nie ma nowych łatek
-
stara klawiatura wariuje, kup nowa
-
Wpadłem na ten pomysł. Kupiłem nową bo i tak składam nowego kompa. Nic nie pomaga.
Skanowałem Nortonem i AVG. Ni śladu wirusa. No i jak mówiłem naprawiałem windowsa z płyty instalacyjnej, co tez nic nie dało. Chyba zapodam linuxa na ten dysk twardy i zobaczymy co się będzie działo
-
Fajny problem :D Uruchom linuksa z live CD i zobacz.
-
A moze to lustro i jak na gorze tak na dole, jak w kraju tak i w kompie: należy system.exe przeniesc do kwarantanny / usunąć i wgrać cos świerzego z nowej dystrybucji :D
-
Na Linuxie przez 20 minut uzywania problem nie wystapil. Czyli chyba wirus. Skasuje tamtego widowsa i wgram nowego Win 7.
-
windows to system dla kolaborantów, ale skoro już rzeźbisz, to zainstaluj sobie XUBUNTU (dobre zwłaszcza dla starszych maszyn) -- nawet na tym samym dysku, co win7, tyle że na drugiej partycji, wtedy przy każdym starcie komputera będziesz miał możliwość wyboru systemu
-
Lubię ładny wodotrysk :-) ten z Minta jest już ok ale marzy mi się coś jeszcze lepszego. Przyjrzę się na XUBUNTU ale coś czuję że niskie wymagania systemowe raczej wykluczają ładny wodotrysk
No i Mint na lapku sprawia trochę problemów. Nie wiem dlaczego nie mogę wejść w menedżer oprogramowania. Padł i już. Nie mogę odpalić torrenta (i już) ani zainstalować nowego. Nie udało mi sie dojść jak wgrać "Wine", które ma niby umożliwiać korzystanie z windowsowskich aplikacji
-
Lynd kiedys polecił mi ubuntu na problem odzyskania plikow z zahasłowanego windowsa, do ktorego hasla nie pamietalem, super sprawa, natomiast probowalem dopatrzec sie jakis innych zalet w tym systemie i nie potrafilem.... cos na poziomie w98 in feel ;)
-
no, jeśli komp nie taki znowuż stary, to ja głosuję na FEDORĘ, bo od kiedy przesiadłem się nań z ubuntu, to nie mam już zamiaru wracać, ani próbować innych dystrybucji, tak mi się ta fedora (20) spodobała
a odnośnie wine, to bawiłem się tym swego czasu, i zanotowałem, że więcej z tym zachodu niż zysku, także dla mnie wine nie istnieje, i jeśli naprawdę musiałbym kiedyś użyć jakiegoś programu, który jest tylko na windows, to wolałbym chyba znaleźć komputer z windowsem, niż się na linuksie bawić z wine
-
Mariusz,
Do wodotrysków mogę polecić okienka KDE, chyba jest też wersja Minta z nimi. Mint jest fajny bo jest kompatybilny z ubuntu, więc łatwo znaleźć pomoc.
Chociaż czasem z efektami graficznymi się trzeba naużerać, w końcu sobie je odpuściłem na rzecz wygody (4 wirtualne pulpity, głośność i konsola yakuake przełączane samą lewą ręką, gdzie windzie do tego:P).
Kopergamin,
Fedora? No sory ale nie widzę tego przez moją brodę, a nawet nie jestem rodzimowiercą
ARCH LINUX MASTER RACE
-
Linux to system dla hakierów, gdzie te czasy jak sie spod dosa w '93 odpalalo c:\gry\dyna\dyna.exe i grało w sapera na win 3.1
-
Linux jest sexy! :-)
A prawdziwi tru linuksiarze, to oczywiscie tylko arch, gentoo lub slackware, dlatego solennie przyrzekłem sobie, że obadam je wszystkie wnikliwie, kiedy tylko znajdę na to czas. A póki co, ogarnąwszy pobieżnie klimat rodziny debiana, postanowiłem zapoznać okolice redhata. Stąd fedora, dla łatwiejszego startu, bo po zainstalowaniu takiego centosa, to nie działa mi np. wifi, czyli szok, podczas gdy we fedorze na gnome3 śmiga od razu wszystko elegancko.
-
Tak między Stallmanem a prawdą, to wcale nie mam takiej dużej brody. Po prostu wiki dla archa jest aż taka dobra :) Chyba przekonałem się do archa kiedy supportując jakieś ubuntu google cały czas zwracało mi rezultaty właśnie z niej. I przyznam że łatwiej mi się go używa niż ubuntu, bo jest spójny i dzięki rolling release nie ma copółrocznego wysypu bugów :P
A wszystko co kiedykolwiek potrzebujesz wiedzieć jest w wiki :3
-
Ja kiedyś tak guglując, wyjątkowo często trafiałem na wiki gentoo, która od razu urzekła mnie estetycznie, bardzo wyróżniając się swą dyskretną elegancją na tle innych linuksiarskich melin. Plus obowiązkowa zabawa w kompilację. Arch, bo rekomendacja Lynda. Slackware, bo nie tylko KISS (http://pl.wikipedia.org/wiki/KISS_(reguła)), ale przede wszystkim bo Kościół SubGeniuszu (http://pl.wikipedia.org/wiki/Kościół_SubGeniuszu). :-)
Oraz jeszcze jedno distro mi się przypomniało na liście "do obadania" -- puppy -- podobnież potrzebuje tylko 64 MB RAM, a po uruchomieniu cały mieści sie w ramie, więc komp może wystartować z pendrajwa, którego potem można wyjąć i fru (zbędny twardziel), ale te cechy to już docenią chyba tylko najwytrawniejsi koneserzy. (Reanimowania sztrucli i szeroko pojętego przetwórstwa surowców wtórnych).
Aż mnie normalnie naszła chęć, żeby sobie zainstalować jakiegoś linuksa. Na maszynie wirtualnej (virtualbox) lub na którymś z lapciów ibm w domowym muzeum techniki.
-
Nie zadaje sie z wami bo mi wejdziecie na kompa.
-
+ Linux to sekta
-
Mam problem natury komputerologicznej, szukałem na forach IT ale nic nie znalazlem
Otóż kupiłem sobie monitor z proporcją matrycy 21:9 i obraz jest rozciągnięty, tak jak by 16:9 rozciagnelo (podpiety przez DisplayPort)
Tak na mój chłopski rozum w tym temacie to chyba ta (pewnie w-integrowana) karta graficzna w moim dellu microtower moze nie obslugiwac czegos takiego ?
Tak sie zastanawiam czy jest jeszcze nadzieja zeby to poszlo na tym kompie...
Nie ma opcji rozdzielczosci do wyboru, zeby bylo 21:9 (mam win7)
I jesli to wina karty to jaka musi byc by poszlo ?
-
Trochę to dziwne bo komp raczej nie rozpoznaje proporcji tylko ile na ile pikseli ma matryca. Jak jest to jakaś niestandardowa ilość to karta graficzna może jej nie obsługiwać. Chociaż to może też zależec od sterownika karty - ja bym spróbował znaleźć czy nie ma nowszych sterowników.
Jaką rozdzielczość ma ten monitor? Zobacz czy karta ją obsługuje.
-
Trochę to dziwne bo komp raczej nie rozpoznaje proporcji tylko ile na ile pikseli ma matryca.
Jak rozpoznaje ile na ile pixeli to automatycznie ma proporcje ;)
Jaką rozdzielczość ma ten monitor? Zobacz czy karta ją obsługuje.
Jak zobaczyć czy karta ja obsluguje ? 2540 x 1440 bodajze
dzięki :)
-
jak masz zintegrowaną na płycie głównej to może znajdź opis płyty głownej na stronie producenta
-
Integrated Intel® HD Graphics 2000 [with iCore Dual/Quad core class CPU-GPU combo]
http://forums.whirlpool.net.au/archive/1909626
tu chyba ten sam problem, koleś pisze (ten sam komp), że miał zintegrowana nie dzialalo i zmienił karte na radeon i hula
ja chyba mógłbym tylko zewnetrzna karte graficzna ? nie chce zmieniac kompa bo te parametry to 130% dla mnie, ale moze to lepsze wyjscie ?
-
Tak facet pisze, że kablem HDMI załatwił problem. Ale on ma jakoś inaczej skonfigurowany komputer bo pisał coś o "wyciąganiu" starszej karty graficznej Radeona. NIe wiem czy chodziło mu o to że wyjął ją z płyty głównej bo gryzła się ze zintegrowaną na płycie (tak się czasem dzieje) czy wyciągnął ją skądś, zainstalował i zaczelo działać ??
a na płycie nie masz miejsca na kartę graficzną ??
-
a na płycie nie masz miejsca na kartę graficzną ??
Nie mam pojęcia, na chłopski rozum, to w microtower jest juz chyba upchane mocno, ale bede mial to na uwadze
nie mam wejscia hdmi tylko vga i displayPort
dzieki za pomoc Mariusz :)
-
z ciekawości sprawdziłem i płyty micoATX też mają wejścia na karty rozszerzeń czyli np karty graficzne. Twoja też może mieć. Znajdź ją w necie. Pozostaje pytanie czy sprawę załatwi kabel od display port czy potrzebna będzie karta graficzna i zwykły kabel DVI czy też ten od display port albo HDMI
-
Kabel DVI pociągnie rozdzielczości takie jak 2560x1440 a nawet dużo większe np 4K więc to chyba nie problem kabla.
Też ostatnio myślałem o zakupie nowego monitora z porządną rozdzielczością. Ale w technologii PVA lub MVA a to dosyć drogi sport :-D
-
Mariusz, ja uwielbiam te proporcje 21:9 i polecam, komfort pracy na pewnych aplikacjach niezrownany , wymienilbym go tez na wiekszy 34 cale i curved , choc nie pracowalem na takim zakrzywionym, to chyba zrozumiale, ze przy tej szerokosci to dobre rozwiazanie :)
-
Nie znam się na DP, więc nie wiem jak u niego z wykrywaniem rozdzielczości. Możliwe że windows jej nie zna i próbuje zgadnąć.
A zainstalowałeś sterowniki do monitora?
-
Jak miło to poczytać.
Piszcie, piszcie - my się na tym uczymy :)
Ja na pewno/ napewno ;)
Tak sie zastanawiam, jakby dać taki tekst obcojęzycznemu uczącemu się j. polskiego do poczytania - ale byłby fun!
-
Ktos poleci jakiis telefon komorkowy, gdzie bateria w czuwaniu trzyma z tydzien? To jedyny wymog ;) no wyswietlacz zeby moze w kolorze byl jeszcze
Chodzi mi raczej o kilkuletni jakis , co bym mogl kupic na alegro i nowa baterie, nie smartfon
-
Nokia 225. Strasznie proste padło. W tym telefonie nie ma nic, jak tel z przed 15 laty, jedyne dobre co ma to bateria. Trzyma tydzień.
-
O, fajny telefonik, o cos takiego mi chodzilo, dzieki!
-
Tylko żebyś potem nie miał do mnie pretensji tego telefonu to bym wrogowi nie polecał. Ale bateria wytrzyma tydzień jak go się nie rusza za często. Tak dla przykładu to w nim się mieści ze 30 sms i nic nie da karta pamięci.
-
Spoko ;) po prostu potrzebuje na karte sim inna, ktora uzywam rzadko, zeby lezal w mieszkaniu . moze ktos zna lepsze / tansze , teraz widze ze ten troche niekorzystny jakosc/cena bo mozna smartfona za tyle kupic
-
Miałem kiedyś Nokię 301. Gdy mało rozmawiałem to bateria na ponad tydzień wystarczała. Przy bardzo intensywnym użytkowaniu - ok. 5 dni.
-
Jest trochę modeli w sklepach, wystarczy wziąć te, co mają klawiaturę, przeważnie małe
coś tego typu
http://www.electro.pl/telefony-komorkowe/telefon-nokia-105-dual-sim-czarny,id-466133?gclid=CKSTjsOU6coCFcfPcgod7wgEnw&gclsrc=aw.ds
600 godzin stan czuwania
-
Super, dzięki za odpowiedzi
-
fajny jest dodatek do Firefoksa, flagfox pokazujący flagę państwa, lokalizację serwera strony
-
Nokia x2-00 z czystym sumieniem mogę polecić, używam od kilku lat i działa jak nowa, nic się nie zawiesza ani nie psuje. Baterię ładuję tak chyba raz na tydzień albo nawet rzadziej
-
za x2-00 przemawia też kultowa funkcja latarki
-
Kupilem Nokie 222, tez chyba ma kultową funkcje latarki , to nowy model 2016
-
o kurcze, tyle lat ją mam i nie wiedziałam że ma taką funkcję:D
-
Mam win7 ostatnio są jakieś problemy z aktualizacjami. Zrobiłem nawet reset całkowity i dalej to samo. Po forach patrząc to wygląda na kombinację, żeby przejść na 8
-
To wylacz w ogole update. Ja sobie tym nawet nie zawracam glowy, tymi aktualizacjami, mam tylko jakiegos noda ze spiratowana dozywotnia aktywacja, zeby cos tam blokowal sobie i tyle. A co mi to da, bezpieczenstwo? Ale czy na pewno tu chodzi o przejscie na 8? Bo 8 juz sie przezylo. Z tego co wiem to jeszcze oferuja darmowe uaktualnienie do win10 dla 7, 8, 8.1 do konca czerwca biezacego roku bobajze.
Po wpisaniu windows 10 w google pierwszy artykul wyskakuje zabawny:)
http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Jak-mocno-sledzi-nas-Windows-10-po-wylaczeniu-wszelkich-mozliwych-opcji,wid,18157561,wiadomosc.html
-
o przejście na win10 chodzi. pomyliło mi się. Różne rzeczy próbowałem. Z tego co czytałem problem ten zaczął się pojawiać od końca poprzedniego roku u ludzi. To ja wiem, że mogę sobie wyłączyć, ale niektóre rzeczy mogą mieć problem jak nie ma aktualizacji. Pewnie jest robione wygaszanie jak było z Xp
-
Ja nie mam z niczym problemu. To mozesz sobie wybiorczo, jak juz bedzie potrzeba, cos zauktualizowac, itp. Od stycznia 7 nie ma mainstreamowego wsparcia, to i tak te aktualizacje nie beda takie krytyczne co do dzialania systemu. Wygaszanie 7 jest takie, ze nie bedzie juz nic w nim udoskonalane, pod tym wzgledem zostal zostawiony na pastwe losu, ale nadal przez dluzszy czas bedzie dostawal tylko jakies updaty zabezpieczeniowe, ktore mam szczerze mowiac gdzies. Juz mi ten eset chyba starczy.
-
Xp to chyba jakos niedawno przestal byc doaktualizowywany. Po kilkunastu latach. A 7 wyszedl bodajze w 2009.
-
Tzn. tak zeby bylo dokladnie, to jakos chyba w 2009 xp wszedl w ta faze, w ktorej teraz jest 7. A calkowicie przestal byc wspierany w 2014. 7 ma "extended support" do 2020, tylko te security updates, tak jak xp wczesniej.
-
O, tu jest dokladnie
http://windows.microsoft.com/en-us/windows/lifecycle
-
po paru godzinach spędzonych na forach, gimnastyce palcami, przejechałem jednym programem kompa, wgrałem 2 aktualizacje z Microsoftu i zostawiłem na noc wyszukiwanie. Rano wyszukało. Są 2 opcje,ujedna jak piszą, że to przez ściąganie win10 serwery są zawalone, druga skłaniają do zmiany
póki co po 145/217 aktualizacjach zainstalowanych zatrzymał się
-
ktoś wie jak wyłączyć podpowiedzi przy pisaniu w androidzie ? czy tylko mi się zainstalowała ta cudowna aktualizacja, bo widziałem na tweeterze, że nie tylko ja mam elementarne problemy z pisaniem :|
-
Powiesilbym czlowieka ktory jest odpowiedzialny za ta aktualizacje i rozstrzelał tych programistow
("kazalbym do nich strzelac")
;-)
-
Zastanawiam się nad pewną kwestią, czy wyobrażacie sobie żeby teraz komputerów zabrakło? Czy potrafilibyście żyć bez nich?
-
antoninapajak
Kiedyś w latach 80. ub. stulecia napisałem swój pierwszy program komputerowy. Nie jestem programistą, komputerem zainteresowałem się, żeby ułatwić sobie pracę. Program ten sprawił, że to co do tej pory musiały wykonywać 2 osoby przez 12 godzin, mogła wykonać 1 osoba przez 2 godziny. Pomyślałem sobie wówczas, że jak technika komputerowa będzie się tak dalej rozwijać to za 20 lat albo wcześniej nie będziemy mieli co robić. Życie zweryfikowało moje prognozy. Kiedy pojawiały się coraz to lepsze komputery i coraz lepsze oprogramowanie, to człowiek znalazł dla nich zastosowanie. Dzisiaj w pracy zawodowej musimy robić to co 30 lat temu było nie do pomyślenia. W drugiej połowie lat 90. przyszedłem do firmy w której komputeryzacja dopiero raczkowała. Tworzyłem programy, które przyspieszały mi wykonywanie pracy a odzyskany czas przeznaczałem na tworzenie następnych programów. Informacje dla centrali przekazywało się wówczas tradycyjną pocztą, a na przygotowanie danych miałem tydzień. Dzisiaj muszę zwracać baczną uwagę na komputer, bo zdarza się, że przychodzi e-mail z żądaniem żeby za 2 godziny podać jakąś informację, której zdobycie zajmuje właśnie te 2 godziny.
Podsumowując, wyobrażam sobie życie bez komputerów. Żyłoby się zdecydowanie spokojniej :)
-
Ja sadze, ze bez byloby lepiej, ale jest juz inna organizacja wokol tego, wiec jesli teraz by je odjac byloby trzeba budowac wszystko od nowa. Doceniam np dzisiaj , bylem pierwszy raz w pewnym ponad milionowym miescie, gdyby nie gps w telefonie i komputery ktore super pokierowaly wyborem komunikacji (internet) itd na pewno kosztowaloby mnie to duzo wiecej... czasu, pieniedzy na taxowki itd (ilez mniej ropy do atmosfery) mialem do obskoczenia kilka miejsc i poruszalem sie bezblednie, z niesamowita plynnoscia, nie tracac nawet minuty, jakbym byl u siebie :)
-
Czy ktoś zna rejestrator dźwięku z opcją ciągłego odtwarzania ,który
można zainstalować w kompie ?
-
Komputery super usprawniają życie i choć potrafię sobie wyobrazić sobie życie bez nich, to nie wiem po co świadomie mielibyśmy rezygnować z takiego udogodnienia. Przecież nawet rozwój duchowy jest znacznie ułatwiony dzięki Internetowi gwarantującemu szybki dostępowi do ogromnej ilości informacji. Nie trzeba się uganiać za mistrzami duchowymi, nie trzeba polować na trudno dostępne książki (mainstreamowe księgarnie często nie oferują zbyt wiele w tej kwestii). Mi osobiście bardzo, ale to bardzo na moich początkach pomogło forum i możliwość porozmawiania z różnymi ludźmi, którzy rozumieli już znacznie więcej ode mnie :)
Komputer to tylko narzędzie, która jedynie poszerza możliwości funkcjonowania, więc jakim cudem miałoby nas ograniczać? Jasne, znacząco zmienił nasz świat i funkcjonowanie w nim, ale ludzie z odpowiednimi intencjami wciąż mogą sobie w tym świecie żyć spokojnie, powoli i bez pośpiechu - czasami właśnie dzięki ułatwieniom związanym z komputerami :)
-
Komputery rzeczywiście jak dotąd nie spowodowały załamania na rynku pracy. ALe to jest spowodowane tym, że ich możliwości nie zostały wykorzystane we wszystkich segmentach rynku pracy na raz. A to jest możliwe po zbudowaniu w miarę funkcjonalnego robota podobnego do człowieka. On by sobie po prostu pobierał z sieci programy spawacz.exe, sprzątacz.exe i tym podobne i robił co potrzeba :-)
-
W czasach początków rewolucji przemysłowej, kiedy to praca w fabrykach opierała się głównie na czynniku ludzkim przy wsparciu prostych maszyn mieliśmy do czynienia z totalną eksploatacją człowieka - zmiany po kilkanaście godzin, praca 6 dni w tygodniu, a z tego co pamiętam to były np. we Francji takie czasy że przypadał tylko jeden wolny dzień raz na dwa tygodnie! Ludzie masowo popełniali samobójstwa nie wytrzymując takiej wegetacji.
Kiedy rozwój technologii sprawił, że coraz większą część pracy przejmowały maszyny, ludzie się buntowali, bali się że skończą bez pracy. Niszczono maszyny, próbowano powstrzymać zmiany, ale one się i tak z czasem dokonały. I co? Efekt jest taki, że pracy jest wciąż sporo (a jest nawet dużo większa różnorodność), odpadło dużo skrajnie monotonnej roboty (naciskaj guzik co 5 sekund przez 12 godzin), a w jej miejsce weszły ciekawsze, bardziej rozbudowane zajęcia. Warunki życia przeciętnych ludzi znacznie wzrosły, standardem stało się 40 godzin pracy tygodniowo, co wcześniej byłoby szczytem marzeń.
A mamy też dużo więcej możliwości, by pracować znacznie mniej. Teraz można wziąć laptopa na Hawaje i delektując się słońcem, plażą i oceanem pracować zdalnie dla ludzi z drugiego krańca świata czy prowadząc w ten sposób swój e-biznes.
Obstawiam że dalszy rozwój technologii będzie nam wciąż ułatwiał życie i za 50-100 lat będzie ono jeszcze łatwiejsze, a my będziemy pracować jeszcze mniej niż teraz.
A, i jeszcze dodam, że ci ludzie pracujący ponad 100 lat temu w fabrykach zarabiali znacznie mniej za swoją morderczą pracę niż my teraz za wygodny etacik 40h. Nie widzę więc powodu dla którego za 100 lat nie mielibyśmy pracować mniej, zarabiając jeszcze więcej :)
A roboty nie zastąpią człowieka we wszystkim. Człowiek ma coś czego robot nie będzie miał nigdy - talenty, empatię, wrażliwość, uczuciowość, itd. Roboty będą nam zabierać proste i nudne prace (magazynier, ochroniarz, kasjer), a w zamian ludzkość będzie mogła sobie pozwalać na dalszy rozwój tych ciekawszych aspektów. Będzie więcej artystów, wszelkiej psychologii, nowych rodzajów odpoczynku i rekreacji (mniej pracy = więcej czasu - większe zapotrzebowanie na rozrywki) i wielu, wielu innych. Czy ktoś sobie wyobrażał że będzie ktoś zawodowo zajmował się retuszem zdjęć w Photoshopie w czasach, kiedy jeszcze nie stworzono aparatu fotograficznego?
Kiedy mówimy o rozwoju technologii nie możemy zapominać, że zabierając człowiekowi jedną możliwość, daje jednocześnie 10 nowych :)
-
Ja sadze ze to wszystko (technologia) powinna pojsc w strone samowystarzalnosci godpodarstw domowych i ekologicznej- ekonomicznej gospodarki ziemią.
Owszem jest roznorodnosc prac, ale duza czesc tego wszyystkiego zaspokaja sztuczne / wmowione potrzeby i to jest troche w wiekszosci przypadkow tak jak osiolek podazajacy za marchewka tudziez szzur biegajacy w tym kólku. Ten system nie jest nastawiony na spelnienie kazdej jednostki.. albo jednostki nie sa nastawione na spelnienie i nie chodzi to czy to kapitalizm czy nie kapitalizm tylko o to czy sie wie po co zyje.
Takze ogolnie ja ta cywilizacja nie jestem zafascynowany aczkolwiek widze swoje miejsce i spelnienie w niej, bo częsc tego ma sens.
-
Ja sadze ze to wszystko (technologia) powinna pojsc w strone samowystarzalnosci godpodarstw domowych i ekologicznej- ekonomicznej gospodarki ziemią.
tak to ciekawy pomysł bo im bardziej mamy niezależne gospodarstwo domowe tym więcej realnej wolności się doświadcza w kwestiach pracy - po prostu nie musimy ciągle pracować po to żeby przeżyć lub związać koniec z końcem. Zawsze można samodzielnie realizować ten model bez oglądania się na to co robi reszta
:-)
-
Mam pytanie zainstalowałam właśnie Windows 10, ale cos wolno pracuje, czy to prawda, że ma on swój program antywirusowy ? Jeśli tak, to by znaczyło, że powinnam usunąć progr. antywirusowy Avast, który mam na kompie, bo podobno dwa działające antywirusy spowalniają komp. Ktoś coś wie ?
-
Tak i tak. Podobno Windows Defender działa wystarczająco dobrze do większości zastosowań.
-
Tzn. co ? Mam instalowac jeszcze Defender, czy usunąć sam Avast ?
-
Defender jest wbudowany, wywal Avasta:)
-
Można wyłączyć ten albo tamten i porównać jak szybkość.
Ja mam 2 antywiry i mi ok chodzi.
Poza tym win10 ma większe wymagania sprzętowe, więc może dlatego wolniej chodzi, więc może nie od antywira to jest zwolnienie. Zależy od sprzętu komp
-
Avast jest kiepski polecam z własnego doświadczenia darmową Avirę. Nigdy mnie nie zawiodła w rankingach też jest zawsze wysoko. Po instalacji Aviry można spokojnie wyłączyć defendera.
Wymagania Win 10 są takie same jak win7 czy win8. Od jakiegoś czasu wymagania systemów stoją w miejscu. Jedyne co się zmieniło to to że win 8,81 i win10 mają bardzo dużo drobnych wątków.
-
Dzięki za rady.
Jakoś dzisiaj wszystko dobrze juz działa i szybko.:)
-
Ktoś korzysta może pare miesięcy z win10?
niedawno uaktualniałem. Coś się zmienia po miesiącu, gdy nie można wrócić do starego systemu?
-
Zobacz Jak sam sobie smażysz mózg ty i setki milionów na świecie
https://vimeo.com/206554753
możnaby powiedziec w 3 minuty to o czym ten gosc mowi przez 20, ale warto obejrzeć
-
Pojawiają mi sie reklamy na caly ekran na telefonie, niezaleznie od aplikacji jaka uzywam, chyba nawet googlowskie. Ktos wie co to za aplikacja moze byc za to odpowiedzialna i jak wylaczyc to dziadostwo?
-
Kuźwa i to nawet video - reklamy :D
-
Poczytaj o combofix a potez zainstaluj i uruchom.
-
Nie znalazlem combofix na android, sciagnalem avira i cos jeszcze, wg tych aplikacji wszystko ok . Opukalem telefon EFT ale tez nie dziala. :(
-
Złapałeś coś złośliwego z internetu, może jakąś aplikacje niechcący zainastalowałeś, po stronach jakichś dziwnych łaziłeś?
Przeskanuj tym co zwykle może pomóc:
https://play.google.com/store/apps/details?id=org.malwarebytes.antimalware&hl=pl
A jak nie, to możesz przywrócić telefon do ustawień fabrycznych, zrobić mu reset.
Trzeba wyłączyć i coś tam specjalnego ponaciskać przy włączaniu spowrotem i wyskakuje takie menu i tam jest taka opcja.
Tu jest jak w różnych telefonach w to wejść:
https://www.recovery-android.com/boot-android-phone-into-recovery-mode.html
To już wtedy powinno pomóć.
-
Dziękuje, spróbuje zastosowac te rady. Nie jest to strasznie natarczywe, ale się zdarza. Co do stron, to poza tą , po żadnych dziwnych chyba nie łaziłem ;)
-
o sorry wszedlem w post o komputerach i umknęło mi, że to na telefon. No combofixa raczej nie ma.
-
Chciałem zainstalowac od nowa system , mam obecnie windows 7 , ale nie wiem czy nie lepiej win 10 ? Win 7 mi wystarcza , ale może odniose korzysci z przejscia na 10?
Sprzet: RAM 8GB , procesor i5 2 x 3.1ghz , dysk ssd wloże
-
Ciekaw jestem czy ma sens instalowac 10tkę, czy ma to jakies wady czy wręcz przeciwnie, czy 7ka nie jest już przestarzała, cokolwiek to znaczy ;) czy może win 10 jest bezpieczniejszy ? czy jest dużo wolniejszy ?
Potrwa troche (pewnie do konca miesiąca) zanim sie za to wezmę więc jak by ktoś miał opinię to dzięki.
-
Ja za jakiś czas kupuję nowego laptopa 17", też z ssd samsunga. Podobno śmiga dużo lepiej. Czytałem, że system się ładuje 20 sekund. Co do win 10, czytałem, że jest wolnijszy i nowe łatki, często spowalniają cały system. Nie wiem, ja bym spróbował na twoim miejscu 10 i 7 z ssd.
-
Rozmawiałem 2 mies. temu z ludźmi handlującymi komputerami:
- Jakie używacie dla siebie?
- Apple.
- A jaki macie system w pracy?
- Win 7.
- Czyli nie polecacie Win 10?
- Jeśli ktoś chce totalnego wglądu w ich pliki, to proszę bardzo. To już się częściowo zaczęło przy Win 8, ale 10 to już przesada...
-
Artman , wow , dzięki za info ;)
W sumie niczego mi nie brakuję w 7 , wiec chyba nie ma po co sie pchac w 10tkę :)
Co do dysku kupię intela , jakos pasuje mi ta firma co do tego.
-
Mam win 8.1 kupiony osobno na płytce DVD. Wcześniej na innym kompie miałem Win 7 więc mam porównanie.
Win 8.1 odpala się znacznie szybciej przy takiej samej ilości pamięci RAM.
Co on tam ma szpiegującego to nie wiem ale wyłączyłem wszelkie aktualizacje by mi czegoś niechcianego nie dorzucili.
A tak się palili wcisnąć mi 10 -tkę i wielu to łyknęło.
Jednak jak dawali za darmo to mi czerwona lampka od razu zaświeciła. Nie ma nic za darmo :)
Pojawiła się nawet natrętna ikonka na pasku na dole i tak zachęcała aj waj - jak zachęcała.
Ale znalazłem w sieci sposób na pozbycie się tegoż.
I poszło ...
-
Mam win 8.1 kupiony osobno na płytce DVD. Wcześniej na innym kompie miałem Win 7 więc mam porównanie.
Win 8.1 odpala się znacznie szybciej przy takiej samej ilości pamięci RAM.
A mierzyłeś w sekundach ? Ale nie porownujesz 7ki zapchanej do świeżego win 8,.... ?
https://www.youtube.com/watch?v=1tzQn0SxJFw#t=1m06s
-
Mi się posypał Win 7 w tamtym tygodniu. Znalazłem stronę, jak przyspieszyć internet i działanie windows. Działa dużo szybciej, strony wczytują się znaczniej szybciej. Polecam
http://wirtualny-wojownik.pl/jak-przyspieszyc-internet/
http://wirtualny-wojownik.pl/jak-przyspieszyc-komputer/
-
Kiedyś w zamierzchłych czasach (około r 2000) jako nastolatek bawiłem się w robienie stron internetowych na darmowych serwerach, ale teraz w obliczu nowych technologii z przodownika pracy stałem się zielony w temacie. A pytanie mam jedno chyba banalne ;)
Jak sobie znalazłem domenę na domain.com za określoną cenę, płace tam na rok, to muszę mieć serwer chyba nawet jesli miałbym posłużyć się serwisem worpress ?
Tzn chce zrobić stronke na wordpress i podpiąć te domenę którą znalazłem na domain.com, czy wystarczy jak zapłacę za samą domenę bez "miejsca na dysku" na jakimś serwerze ? No bo nie kumam jak podpiąc do tego wordpress.
-
Macher,
Jeśli chcesz zainstalować Wordpress na własnym miejscu na serwerze, to musisz oddzielnie kupić domenę i miejsce na serwerze. Na tym serwerze musisz po kupnie "zaparkować" domenę. Jakby co zajmuję się instalacją, konfiguracją i projektowaniem graficznym m.in.: stron Wordpress. A także obsługą baz danych i "parkowaniem" domen na serwerze.
Gdy jednak korzystasz z miejsca w sieci, w którym oferują Ci Wordpress i jakieś podstawowe szablony (np.: niektóre blogosfery), to adres www masz wówczas oparty na adresie tejże blogosfery i możesz użyć wówczas aliasu (niektóre sa płatne, niektóre darmowe). Wtedy nie potrzebujesz dodatkowo ani domeny, ani miejsca na serwerze.
Możesz jednak też kupić domenę i np.; dokupić do niej przekierowanie na adres na "blogosferze" (czy do innego miejsca, w którym oferują Ci Wordpress bez instalacji).
-
Hydrozagadka, dzięki, dobrze wiedzieć....
w sumie nie potrzebuję wordpress tylko coś innego, a spytalem o wordpress bo na tym jestem w stanie sam coś stworzyc ad hoc
chciałbym np coś w rodzaju forum - lista wątkow tylko wątki formie czatu bardziej tzn wiadomość po wysłaniu się pojawia na ekranie bez odświeżania strony
po ile chodzą takie bajery ?
anyway, tzn w ramach kupna samej domeny mogę sobie ją zaparkować gdzie chce ? np wejście na moja domenę tralalala.com bedzie rowne wejściu na google.com albo moj profil na tweeterze ?
czy jesli znajde sobie domenę i opłace ja np na 2 albo 5 lat, to dostawca tej domeny ma prawo wywindować cene np zawolac 10 tys usd za 3 rok ?
jesli podoba mi się domena to warto by ją kupić od razu , żeby miał do niej prawo, a potem zając się bajerami co nie ?
EDIT: kupiłem na rok + tzw ochrona prywatności, później sobie ogarnę co w tym jest :)
-
Nie kupilem dlatego nie ogarnalem tematu bo jednak nie przeszla "weryfikacji" i nie byla wolna, ale mam inną, fajną i na weekendzie sie tym zajme bo w tym tyg mam tylko dostep do neta przez telefon ;)
Dalej nie wiem czy gdy opłacę domene moge znaleźć darmowe miejsce (albo za grosze) pod banalna stronę i ją (domene) na ten serwer zwyczajnie przekierować?
Za grosze tzn np 10-20$ na rok i wystarczy mi kilkadziesiat mb. Żebym mogl tam sobie przeslac pliki (strone / aplikacje) :)
-
budżetowe propozycje dla kawalera, serwer (hosting) na rok, ceny brutto:
- 50,00 zł -- https://hitme.pl/hosting-www (SSH!)
- 73,80 zł -- https://nodea.pl/hosting-ekonomiczny
inne godne polecenia opcje:
- mydevil.net, ovh.pl -- o ile nie lękasz się przekroczenia psychologicznej bariery 100 zł za rok :-)
- home,pl, nazwa.pl -- bardzo niskie (promocyjne) ceny za pierwszy rok, ale potem bardzo drogo -- przy czym nie ma obowiązu przedłużania usługi, więc za kilka/naście zł można kupić spoko serwerek, ale ze świadomością, że po roku albo płacisz za odnowienie 750 (nie warto), albo przenosisz zabawki gdzie indziej, albo po prostu zamykasz kultowego startapa
procedura:
1. w firmie DDD kupujesz domenę
2. w firmie SSS kupujesz serwer
3. w panelu f-my SSS konfigurujesz serwer: "podpinasz" doń swoją domenę
4. w panelu f-my DDD konfigurujesz domenę (DNS): ustawiasz rekord A swojej domeny na IP swojego serwera
5. czekasz 24 godziny na propagacje zmian DNS
6. w przeglądarce wklepujesz adres swojej domeny i (tadam!) widzisz zawartosć swojego serwera
-
dżesika, wymiatasz i bardzo mi pomogłaś
czuje się teraz po tym poście jak profesjonalny webmaster i niemalże jak ekspert
a także podoba mi się Twój rocznik :)
Może w końcu w tym roku uda się jakis Kultowy Startap , ale domena ktora mi sie podoba kosztuje 999$, więc moze później, bo ja jestem perfekcjonistą i domena to wogóle podstawa i musi być szałowa. Widze że nie można do konca ufać temu co jest na tych stronach domain.com etc ale szukajcie a znajdziecie jak to mówiono 2000 lat temu :)